sobota, 14 czerwca 2014

Marzycielska dusza w codziennym życiu...

Tempo życia, jak wielu z nas, mam bardzo, albo lepiej, ogromnie szybkie.
Ale to nie stanowi przeszkody dla ciągłych zachwytów nad pięknem świata.
Ponieważ telefon komórkowy zamieszkuje na stałe w mojej torebce ( i tu się pochwalę, że szybko umiem go odnaleźć- kobiety wiedzą, o czym mówię:-))))))), toteż bardzo często zatrzymuję samochód na poboczu i zafascynowana zwyczajnym pięknem, utrwalam je ( niestety nie zawsze w dobrej jakości), by zatrzymać te niepowtarzalne widoki...
Tak dojrzewają zboża pod polskim niebem uśmiechającym się o poranku do polskiej wsi...
Przechodzący przez drogę jeż( mimo braku" pasów", zwinął się w kulkę- tak na wszelki wypadek i nie pokazał pyszczka).
Sonia zmęczona upałami postanowiła odpocząć w cieniu świerka.A świeżo zakupione u pobliskiego gospodarza, truskawki, przyjęła z nadzieją, że są ekologiczne:-)
Rumiankowe i makowe łąki wprawiają mnie w zachwyt każdego roku i patrzenie na ich naturalne piękno nigdy mi się nie znudzi.
A ostróżki dodają uroku wielu wiejskim ogródkom.
Dziś wyjątkowo przedstawię poezję mało znanego poety,  Feliksa Konopki.
Wiersz został napisany w 1940 r.
Konopkowie zamieszkiwali położony w gminie Olesno, dwór w Brniu. W ubiegłym roku prezentowałam trochę fotografii- pozostałości po świetności miejsca. Ten dwór, jak wiele innych polskich dworów, był ośrodkiem kultury, polskości...W najbliższym czasie wybieram się tam z aparatem...
Nad stawem lśniącym poświatą
Wiatr westchnął piersią włochatą;
Tchem ciepłym ciemność rozgarnął,
Pieszczotą wtulił się czarną,
      W jej grzywę.

Nad ziemią słania się nisko
Dyszących gwiazd trzęsawisko,
Niebo rozgrzęzłe, gorące,
Ogniami pulsujące
      I żywe.

 Na zachodzie się błyska, raz w raz.
 Ziemia zdyszana, ziemia spracowana
Czeka- czeka... na spazm.
 To właśnie ów staw był przedmiotem poetyckich rozważań Feliksa Konopki.

A wieś, w wielu aspektach pozostała taka jak kiedyś, albo ja ją taką postrzegam...
W ten akcent pięknie wpisał się Czytelnik, czyli Bartek z bloga librimagistri.blogspot.com którego świetne recenzje książek i czasopism czytam z wielką systematycznością. Bartek w rewanżu za tomiki mojej poezji przysłał mi piękny wianek, pełen wiosny i radości. Dziękuje Bartku, już poszukuję dla niego stosownego miejsca.
 Miłego odpoczynku wszystkim CZYTAJĄCYM życzę:-)


35 komentarzy:

  1. Jak ja lubię takie zdjęcia, miło się ogląda, dobrego weekendu Basiu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne są takie zdjęcia.Piesek nawet pilnuje truskawek.
    Życzę miłego weekendu i pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu, niejeden fotograf pozazdrościł by Ci takich zdjęć, takich widoków na co dzień. Każdy z nas powinien się w porę zatrzymać, by nie zatracić tego piękna wokół. Pozdrawiam serdecznie i miłego , słonecznego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  4. Potrafisz Basiu wydobyć to coś , co nas zachwyca a idąc polną drogą nie widzimy tych uroków , wspaniałe obrazy namalowane przez naturę pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, jak bym sobie na wieś pojechała... Śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoja poetycka dusza wyziera z tych zdjęć i łapie w kadr to, co dla zwykłego zjadacza chleba bywa poza zasięgiem wzroku...

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia, ja też tak robię. Jak tylko widzę coś pięknego chwytam za aparat albo tel. kom.
    Swoje wypady nazwałam " polowanie z aparatem".
    Życzę Ci mile spędzonego weekendu i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że przypadły Wam do gustu te" upolowane" kadry:-)))) Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  9. fotka z makami - marzenie. Ja znalazłam 3 maki i każdy rosnący osobno. Chciałabym się znaleźć w takim miejscu i na własne oczy zobaczyć tyle maków. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka lat temu nie było u nas wcale maków, ale po powodziach, prawdopodobnie nasiona zostały przyniesione z wodą i teraz pola i rowy płoną cudowną czerwienią, do tego jest mnóstwo bławatków, rumianków, wyki ptasiej, dzwonków fioletowych, żółtych jaskrów, a wcześniej kwitła różowa firletka. Takie mieszane cuda...

      Usuń
  10. Cudowne Basiu zdjęcia :) Piękny wiersz. Słodka Sonia :) Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, Sonia jest przesłodka i notorycznie potrzebuje zabawy i czułości, i pomyśleć, że ktoś ją wyrzucił!

      Usuń
  11. Cieszę się, że spodobał Ci się wianek :) Zdecydowanie wolę dekoracje z naturalnych elementów, ale niestety na razie nie mam nic, co nadawałoby się na wianek. Co innego na jesieni...

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie..tylko odpoczywać i tego Ci Basiu życzę:);

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne ujęte chwile, zaklęte w zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne ujęcia!:) Nic, tylko się zachwycać, co też z nieukrywaną przyjemnością czynię:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Widoki łąk są najlepsze ;) U mnie mały kawałek ziemi w tym roku został przeznaczony na łąkę.. Tylko czy bedzie tak ładna jakby stworzyła ja natura? Oby :)))

    Pozdrawiam serdecznie!
    Viola

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie złapane chwile.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja tu u Ciebie zawsze odpoczywam. Oddycham pełną piersią...

    OdpowiedzUsuń
  19. Cóż dodać mogę- jesteś moją ostoją ciszy i spokoju, Basiu droga. Uwielbiam Twoje "opowiadania" i dziękuję, że pokazujesz mi to, co na co dzień umyka uwadze. I po raz kolejny moje ukochane maki. ;) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  20. A w moim ogródku wyrósł jeden mak, pojęcia nie mam skąd się przybłąkał, ale patrząc na niego od razu pomyślałam o Tobie Basiu, bo na blogu masz zawsze mnóstwo rozkwieconych zdjęć:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Sonia i truskawki - fantastyczny kadr :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zdjęcia, nie wiem, czy gdzieś poza Polską są takie piękne, kwitnące pola i łąki? Raczej wszystko jest bardziej uporządkowane, jednorodne lub ograniczone betonem. Prezent od Bartka wspaniały, prześliczny wianek, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. jakie piekne zdjęcia-dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  24. Maki jak moje na Twoim obrazie Basiu"_

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne, cudowne zdjęcia Basiu. Pozwolisz, że przycupnę i pomilczę. Pozdrawiam Cię ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudne sa twoje zachwyty nad swiatem! O każdym zdjęciu mogłabym mówić oddzielnie i bez końca! Zachwyxciły mnie chmury, jeż, róże pod chata... och, nie będę wyliczać. Wiesz, też nieraz zatrzymuje się na poboczu by zrobić zdjęcie, ale ja tak szybko jak ty nie znajduje telefonu w swojej torebce... :)

    OdpowiedzUsuń