W dobrych oczach odbija się kolor nieba
najlepiej gdy wzrok uniesiesz ku górze
by spotkać błękit niezmącony lękiem
jak parasol ochronny nad skołatanymi myślami
zatrzymaj się pod niebem
pozwól wzlatać myślom i marzeniom
stań się ptakiem- wolnym choćby na chwilę
jeżeli twoje serce jest dobre
niebo pozostaje nawet w opuszczonym wzroku.
W dzieciństwie podobały mi się niebieskie oczy ( ja mam piwne). Marzyłam też o niebieskich sukienkach ( mama twierdziła, że mam zbyt jasną karnację), ale sentyment do niebieskiego pozostał. Dziś mam niebieskie ubrania, nie zwracam uwagi na kolor oczu, bo każde mogą odbijać niebo ( piwne też:-)))))
A teraz sentymentalne powroty do niebieskiego i fioletu, ponieważ te barwy w ogrodzie często współgrają.
Moja ulubiona lawenda w zbliżeniu.
Hortensja przypomina mi P. Michała, który już dawno przeszedł na lepszy brzeg, a ona nadal wiernie trwa.
Fioletowymi ostróżkami ożywiają się grządki przez całe lato.
Obok czerwonych maków, kwitną też fioletowe.
W kolorze tej ostróżki uszyłam sobie sukienkę, gdy skończyłam 17 lat...
Trzykrotka ukryła się pod świerkiem.
Bławatki ( boć to Małopolska) opanowały nawet ogródek...
Pytacie mnie o zdjęcie całości. Mogę fotografować tylko fragmenty, bo moje kwiatowe królestwo rozrzucone jest w różnych miejscach mojej posesji i nawet szerokokątny obiektyw nic nie poradzi:-)
W ten niebiesko- fioletowy post fantastycznie wpisują się kwiaty ufilcowane przez Ewunię z bloga artesania-rekodzielo.blogspot.com, a wykonane na moją prośbę jako uzupełnienie biżuteryjnego zestawu " podręcznego:-)))))))
Dziękuję Ewuniu za oba, będę je nosić na zmianę, bo są piękne, jak wszystkie Twoje prace!
A jutro post słoneczny, czyli królestwo żółtych kwiatów. Pozdrawiam...
Ojej, niebieski - uwielbiam! Pozdrowienia od niebieskookiej;)!
OdpowiedzUsuńNo to w Twoich oczach niebo odbija się szczególnie:-))))))
UsuńPiękne te... chabry.
OdpowiedzUsuńA właśnie, że bławatki:-))))))
UsuńBławatki spod Basinej chatki...
Usuńchabry u Toniego, więc zgódźmy się co do tego!
Niebieski i wszystkie jego odcienie to piękny kolor . W niebieskim jest mi ładnie,mimo,ze mam...piwne oczy i jasną karnacje.Pozdrowienia Basieńko! (włosy mam ciemne jak...Twoje..!?)
OdpowiedzUsuńNo to jesteśmy podobne" typki":-)
UsuńBardzo ciekawa hortensja. Przyznam, że pierwszy raz taką widzę. Do tej pory spotykałem tylko jednokolorowe.
OdpowiedzUsuńW tym roku sama zdziałała cuda, może to kwestia detergentów z sąsiedzkiego szamba, bo jest bardzo blisko ogrodzenia, a przez wiele lat ziemia bardzo nasiąkła, no cóż chemia wszystko może!
Usuń..´.█
OdpowiedzUsuń..´.███
..´█████
..´██████
´´██████ ´´´´. █
´´███████ ´´.█
´´´██████ ´´.█
´´´´´██████..█
´´´´´´´...... ███
___██████___ █__██████
__█▒▒▒▒█_██_█_.██____▒▓█
_█▒▒▒███____████______▒▓█
_█▒▒███______▒█▒_______▒▓█
_█▒████___SŁODZIUTKIE__▒▓█
_█▒████____JABŁUSZKO___▒▓█
__█▒████______DLA______▒▓█
___█▒▒██____CIEBIE____▒▓█
_____█▒▒█____▒█▒____▒▓█
________█████__█████
POZDRAWIAM SERDECZNIE I MIŁEGO POPOŁUDNIA ŻYCZĘ.
Dzięki Agatko za piękne, zdrowe jabłuszko!
UsuńNo więc nie trafiłam z tą czerwienią:)
OdpowiedzUsuńCzerwień zostawiłam na czwartek- ten szczególny!
UsuńBasiu droga każdy Twój post to jak podróż w głębię piękna ....
OdpowiedzUsuńBo Ty Basiu masz ogromną wrażliwość- i poetycką!
UsuńTo post dla mnie :)) Lubie kwiaty tego koloru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Viola
Cieszę się Violuś!
UsuńBasiu i znowu piękne zdjęcia, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJutro też będą...
UsuńChętnie miałabym ogród w odcieniach błękitu i fioletu :)
OdpowiedzUsuńJa mam "fale" na ulubione kolory - ostatni noszę sporo niebieskiego i granatu ;)))
A oczy też mam piwne (coraz ciemniejsze, kiedys bardziej bursztynowe, teraz już prawie czarne) i nigdy nie chciałam mieć niebieskich :P
granat jest niezwykle elegancki- bardzo lubię!
UsuńPięknie zmieniasz kolory. Jako dziewczę młode zawsze nosiłam niebieskie kolory, bo pasowały do koloru oczu.
OdpowiedzUsuńZ wiekiem gusta się zmieniały, ale sentyment do niebieskiego pozostał do dzisiaj. W ogrodzie też mam kwiaty koloru niebieskiego i fioletowego.
Wiersz i zdjęcia są znakomite, tak jak zawsze. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję błękitna Olu!
UsuńJako właścicielka niebieskich oczu jestem wielką fanką tego koloru. I choć w garderobie ( tej blisko twarzy) nie wyglądam korzystnie to jednak go nie unikam w innych miejscach. Uważam że to najweselszy kolor w całej palecie barw.
OdpowiedzUsuńniebieskie- piękne!
Usuńcudowne kolorki
OdpowiedzUsuńcHabry moje ulubione
Kiedyś miałam w ogródku mnóstwo białych i różowych, a teraz zniebieściały- jak to chabry:-)
Usuńa ja mam oczy niebieskie i zawsze chciałam mieć piwne... :)
OdpowiedzUsuńkobiety takie są:-))))
UsuńJa byłam dumna jak w dowodzie wpisano mi że mam oczy niebieskie. Mimo że bardziej były zielone ale podkreślałam że tak mam napisane i już.
OdpowiedzUsuńJa w kwestionariuszu dodałam parę cm i kiedyś miałam wpis: wzrost wysoki, a on był wysoki dzięki obcasom:-)
UsuńBasiu kochana, znów zabierasz mnie w krainę piękna, ciszy i spokoju. Bowiem nic na świecie nie jest w stanie otulić nas spokojem, ciszą i pięknem, jak kwiaty- szczególnie zaś te łąkowe, które kwitną same z siebie ;) Już też wczoraj zastanawiałam się jaki ten ogród duży musi być, skoro tyle gatunków flory go opanowało. Wyobrażam sobie budzenie się natury do życia o poranku- barwy, zapachy, odgłosy wszelkiego ptactwa i ten błogosławiony spokój... Pozdrawiam i do serca tulę ;)
OdpowiedzUsuńPewną część mojej posesji stanowi tzw. " babciny ogródek" utrzymany w wiejskim stylu, gdzie wszystko może rosnąć, tam, gdzie wyrosło, jest tam totalny eklektyzm, ciągle zakwitają jakieś rośliny, prawie jak na łące:-)
UsuńCiągle też coś dosadzam, żeby kwitło cały rok i tym sposobem ciągle się cieszę:-))))))
Estetom pewnie wiele rzeczy by przeszkadzało, a ja tak lubię i każdej roślinki mi żal wyrzucać!!!!!
Kocham kwiaty, podejrzewałam, że dzisiaj będą kolorki niebieskie. Hortensja mnie urzekła. Czekam zatem na jutro i żółcienie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też:-)
UsuńNo , kurczaki! prawie trafiłam ;)
OdpowiedzUsuńpiękne te twoje kwiaty Basiu :)
A tak byłaś blisko...
UsuńJa oczy mam zielonkawe i duszę wiecznie zieloną
OdpowiedzUsuńLecz mnóstwo jest we mnie odcieni
Kolory to bledną, to płoną
I patrzę Twymi oczami na piękno w Twojej zieleni
I cieszę się Twym ogrodem
Bliskością ukwieconą...
Witaj Zielona Olu o poranku:-)
UsuńU mnie hortensja już przekwita na balkonie. Muszę ususzyć bo będzie za późno. Najbardziej lubię kwiaty białe w dalszej kolejności niebieskie i tylko takie poza rododendronem rosną na moim balkonie. Jednak niespotykana barwa maków jest cudowna. Makówki po jednej babci do dzisiaj żyją w moim domu i wyrastają ze szpulek po jej niciach (na blogu). Chabry zawsze kojarzą mi się z drugą babcią. Zbierałyśmy w życie płatki na sok. Nie mylić z winem, w końcu byłam dzieckiem.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia nostalgiczne dla mnie.
Pozdrówki.
Twój ogród jest bardzo subtelny!
UsuńPodsunęłaś mi wspaniały pomysł z tymi makówkami- dziękuję!
Ostatnie dwie linijki wiersza, maja wielka głębie przekazu, a te śliczne błękity.... rzeczywiście pasowałyby do mojej sukienki, albo odwrotnie :) Pozdrawiam Basiu!
OdpowiedzUsuńZ Twoją urodą wszędzie się wpasujesz...
UsuńWitaj Basiu już wiem dlaczego tak lubisz błękity,ale jak tak czytam Twój wpis to dochodzę do wniosku,że zachwycasz się wszystkimi kolorami tęczy .
OdpowiedzUsuńBłękit to nie jest to co lubię ,ale fioletowe lawendy uwielbiam.Już zastawiłam nimi cały parapet,ale dzisiaj podbił moje serce fioletowy mak,cudeńko.
Basiu w Twoim ogrodzie jest pewnie pięknie,może właśnie na tą różnorodność.
Poezja jak zawsze piękna,serdeczności :)
To prawda Gosiu, że kocham całą paletę barw...
UsuńWiesz Basiu, że lubię niebieskości. Te zdjęcia - kwiaty są prześliczne! Pozdrawiam Cię ciepło!
OdpowiedzUsuńHortensja przepiękna!
OdpowiedzUsuńMnie od dziecka zachwyca błękit nieba:) Dziękuję za odwiedzinki i miły komentarz :)
OdpowiedzUsuń