Najprawdziwsze wyspy szczęśliwe
zamykają się w sercu
tam cisza i błękit spotyka się z marzeniem
o bezpiecznej przystani
w której motyle i gwiazdy recytują poezję.
Wyspy szczęśliwe
osłonione przed światem cichą miłością
nie toną w morzu łez
a promienie słońca budza ciepłym dotykiem
opowiadane wiatrem historie.
Wyspy szczęśliwe zamknięte w sercu
czasami ulatują do gwiazd
by nabrać blasku i napić się ciszy...
Bo róże najlepiej komponują się z sercem...
Ale i te inne, doczekają się niebawem swoich portretów, to tylko kwestia czasu, którego, niestety, wiecznie mi brakuje!
moje róże już też pięknie kwitną:) śliczne zdjęcia, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńpiękne dorodne róże ...
OdpowiedzUsuńja planuję sobie zrobić rabatkę różaną ale jesienią bo na wiosnę nie zdążyłam :-)))
pozdrawiam ciepło
Basiu cudne te Twoje róze na deseczkach i w naturze
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Piękne róże!!!
OdpowiedzUsuńRóże są cudowne i piękne.Buziaki.
OdpowiedzUsuńCudowne Basiu masz róże ale widzę że ty tak jak ja ty malujesz farbami a ja nitkami i wstążeczkami - mamy skąd brać inspiracje bo przyroda nam to daje - buziaki ślę ogromniaste - Marii
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz :) I oczywiście cudne kwiaty, ale o tym już pisałem wielokrotnie :) A ja w tym roku zdecydowałem się na posadzenie trzech datur. Mam nadzieję, że urosną duże i będą mieć mnóstwo kwiatów.
OdpowiedzUsuńSą piękne :) Nic dziwnego, że potrafią tak nieziemsko zainspirować.
OdpowiedzUsuńukłony dla różanego szefa:)))pięknie o nie dba:))))cudnie mu się odpłacają:))))
OdpowiedzUsuńŚlicznie i nastrojowo jak zwykle u Ciebie. A róż Ci zazdroszczę, bo u mnie wszytko później i dopiero jedna róża ma pąki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńRóżane śliczności! Jednakowo piękne - odmalowane przez naturę i przez Ciebie, Basiu!:)
OdpowiedzUsuńtymi zdjęciami rozpieściłaś moje serce:)))
OdpowiedzUsuńPiękne róże aż miło oko zawiesić. :)
OdpowiedzUsuń:) róże przepiękne ...ja najbardziej lubię herbaciane:) wspaniałymi zdjęciami i wierszem bardzo pozytywnie nas nastrajasz:)Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńRóżany szef dziękuje za słowa uznania kierowane pod adresem róż, a ja za resztę:-)
OdpowiedzUsuńBasiu, śliczny różany ogród masz, zapewne wspaniale pachnie ...:)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie!
UsuńWiem że te piękne róże to zasługa Twojego męża, ale dziękuję ze je pokazałaś.
OdpowiedzUsuńI jak zwykle piękna poezja..........
Nie po raz pierwszy powiem - JAK JA LUBIĘ TU PRZYCHODZIĆ...............
Przychodź Basiu, ile zechcesz, a męża trzeba chwalić, bo zasłużył:-)
UsuńBasiu ależ różano u Ciebie - wspaniałe kwiaty , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńOd Specjalistki ogrodowej miło słyszeć!
UsuńMąż spisał się na medal - róże są przecudne, pozdrowienia dla Was obojga!
OdpowiedzUsuńKto kocha kwiaty, musi być dobrym człowiekiem...
Usuńcudowne róże!
OdpowiedzUsuńDają tyle radości!
UsuńŚliczne zdjęcia, ja też mam róże. Basiu uwielbiam malować te róże z Zalipia. pięknie pomalowałaś serduszka. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńCieszę się Zosiu, że " chwyciłaś" Zalipie!
UsuńCudowne róże, ile odmian , aż u mnie pachną. Wspaniałego masz ogrodnika. Pięknie je namalowałaś . Pozdrawiam różano
OdpowiedzUsuńOgrodnik jest doskonały, a róż całe mnóstwo!
UsuńAleż pieknie i bujnie kwitną Twoje róże Basiu, jaka piekna jest ta zółta i takiej mi właśnie brakuje, a różane serca są ujmujące, masz wokół siebie "wyspy szczęśliwe"
OdpowiedzUsuńTa żółta pachnie cytrynką- wspaniale!
UsuńPrzepiękne te róże...
OdpowiedzUsuńAż zaczynam mieć apetyt na jakąś miniaturową w pojemniku na balkonie... tylko czy przetrwa...
Przetrwa na pewno!
Usuńuwielbiam te róże - pięknie pachną :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę u mnie. Ja też się rozgoszczę u Ciebie na dobre. Uwielbiam róże. Nie tylko zdjęcia róż i kamienne różane serca są śliczne, ale także Twoja poezja. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje Basiu róże we wszystkich kolorach. Trudno wybrać jedną najpiękniejszą. Masz wspaniałe muzy do tworzenia wspaniałych obrazów i poezji. Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuń...nie mam pojęcia, czym one są, ale po samej nazwie domyślam się, że spodobałyby mi się :))
OdpowiedzUsuńMoje wyspy szczęśliwe to wszystko, co kocham, co noszę w sercu, to moje marzenia, moi bliscy, moje pasje, mój własny, ukryty, wewnętrzny świat...
UsuńPrzepiękne Basiu.
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz, piękne róże. Uwielbiam ich zapach, podziwiam ich urodę... Pozdrawiam Cię Basiu i uciekam, ciągle ostatnio uciekam... Buziaki!
OdpowiedzUsuńUrocze, wspaniałe królowe ogrodów [ chociaż znam inne opinie] pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w różach!
OdpowiedzUsuńpięknie opisałaś wyspy szczęśliwe... aż mi się serce rwie....
OdpowiedzUsuńNa pewno masz takie wyspy w sercu...
UsuńŚliczne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńZDJĘCIA CUDOWNE A O PORTRETACH TO BY MOŻNA WYMIENIAĆ BEZ KOŃCA ZALETY RÓZE TO EKSTRA KWIATY ,DZIEKUJE ZA ODWIEDZINY BĘDE W POŁOWIE LIPCA SERDECZNOŚCI
OdpowiedzUsuńBasiu proszę podeślij mi jeszce raz wiersze , które miałam od Ciebie..cos porobiąłm sobie i gdzieś je "schowałam" i nie umiem odzyskać
OdpowiedzUsuńDzięki
Przed Tobą wakacje???
Zaraz podeślę:-)
UsuńWakacje przede mną, ale ja się od wielu lat opiekuję leżącą mamą, więc moje wakacje są zupełnie inne niż pozostałych nauczycieli. Ale może choć na kilka dni uda mi się gdzieś wyjechać- marzę o odpoczynku, bo cały rok u mnie: dom- szkoła, szkoła- dom, więc po tylu latach mogę być zmęczona:-)))))
Pięknie zdjęcia pięknych kwiatów. Moje serducho skradły właśnie serducha :))
OdpowiedzUsuńNo to ja mam już 3 serducha:-)))))
UsuńTak, Basiu. Wyspy szczęśliwe są w nas. Niepodległe niczemu. Bezpieczne. Ale to, co dookoła nas też jest ważne. Nasze ogrody, lasy, łąki, przyjaciele, zwierzęta...Ostatnio odpoczywając w ogrodzie pod dziką czereśnią westchnęłam, ze jest mi tak dobrze, tak w oderwaniu od całęgo świata. Nasza tkliwa, cicha wyspa szczęsliwosci...
OdpowiedzUsuńCiepłe mysli zasyłam Ci Basieńko!***
P.S. Piekny wiersz!
Wiem Olu, że do Ciebie takie stwierdzenia bardzo szybko trafiają... nadajemy na podobnych falach...
UsuńBasiu, wyobrażam sobie nawet ich przesłodki zapach- na Boże Ciało ich płatki pewnie uściełają drogę procesji (jak znam Ciebie) Do serca tulę
OdpowiedzUsuńW bliskim sąsiedztwie nie ma żadnej małej dziewczynki!
UsuńPiękny wiersz, trochę odnajduję w nim moje ostatnie przemyślenia. Aby nie dać się zwariować temu co do nas dociera, nie poddać się zgorzknieniu trzeba mieć taki zakątki w swoim sercu, w sercach bliskich, życzliwość spojrzenia ....
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzięki takim zakątkom trwamy, mimo wszystko!
UsuńJakie piękne róże... i gratuluję talentu :)
OdpowiedzUsuńA to jedno różane serce jest już u mnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu!
I ja się cieszę:-))))
OdpowiedzUsuń