I oto są:
Ciocia w moich floksach, to nie moja ciocia, tylko ulubiona ciocia moich dorosłych dzieci!
Ciocia wcale nie przyjechała z Paryża, ale jest prawdziwą Damą!
Ciocia spojrzała gniewnie mówiąc:- a przecież mogę jechać do Paryża!
Chciałam poczęstować naszą kochaną Ciocię ciastem weselnym od mojej koleżanki, ale Duduś- kanarek nasz ulubiony ptaszek, zjadł! ( na szczęście- ciasto, nie Ciocię)!
Browar i Rudek drzemały leniwie- a co, na Ciocię będą szczekać?
Rudek był znudzony bezczynnością!
A teraz uśmiecha się szczęśliwie do Cioci Danusi, do swojego pana- Kamila, który zrobił mu fotkę oraz do wszystkich Gości mojego bloga:-)
cóż za pozytywny post! super! wszyscy piękni:*
OdpowiedzUsuńLubię, kiedy ludzie się uśmiechają!
Usuńciekawie opowiadasz o prostych rzeczach . Cieszysz się drobiazgami
OdpowiedzUsuńNa tym właśnie polega szczęście:-)
UsuńTy też tworzysz piękno, Basiu!
Z jaką lekkoscią piszesz i jak pieknie! Może więc nie tylko poezja?
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu, prozę też "popełniam" czasami:-)
UsuńNo Ciocia fiu-fiu :))) Klasa światowa :))))
OdpowiedzUsuńA psiaki wspaniałe, patrząc na ostatnie zdjęcie, uśmiech pojawia się sam na twarzy :))
Serdeczności moc :)
A jak Ciocia jest wesoła! Taka Ciocia to SKARB!
UsuńCiocia to prawdziwa dama, a pieski masz prześliczne:)))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńCały pościk na rozweselenie:-))))
UsuńTakiej cioci nie powstydziłby się nikt- super Babka uściski dla cioci , a Tobie kochana pozdrowienia Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję za "ciepełko", Ciocię uściskam, bo bardzo się lubimy( nasze mamy to siostry!)
UsuńNo proszę czyli nie tylko mój Prezes lubi się kąpać ;)
OdpowiedzUsuńA tak- labradorki to uwielbiają! Pozdrawiam Prezesa.
OdpowiedzUsuńPiękna i elegancka ciocia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciocię i Ciebie Basiu!!!
Podejrzewam Zosiu, że gdybyś poznała moją Danusię, mogłybyście" konie kraść"!
UsuńBasiu! pięknie piszesz i poezja i proza spod Twojego pióra cieszą i pozwalają marzyć ....
OdpowiedzUsuńJesteś cudowna:)))
Marzenia są piękne, cieszę się, że tak odbierasz moje pisanie- to mój świat, którym chcę się dzielić z innymi:-)
Usuńelegancka Ciocia jak z obrazka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Też pozdrawiam:-)
UsuńPOZDRAWIAM...Jola
OdpowiedzUsuńZaraz " wpadnę " do Ciebie:-)
UsuńDo mnie też przyjechała ciocia,co prawda nie z Paryża i bez kapelusza,ale jest wesoło:)))pozdrawiam damy:)))
OdpowiedzUsuńA mnie nie miał kto zrobić zdjęcia, a fotograf profesjonalny w domu jest!!!!!!
UsuńDostrzegać urok w drobiazgach to bezcenne, Twój blog jest pełen radości i optymizmu, to takie proste i piękne zarazem, inne, od wszędobylskiego narzekactwa i tak proszę trzymaj ! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIm więcej człowiek ma problemów ( a mam), to tym bardziej powinien cieszyć się z różnych drobiazgów- dla równowagi ducha!
UsuńDama jak nic!! a w otoczeniu piesków ptaszka robi się prawdziwa sielanka :) pozdrowienia dla cioci :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, jak ze starego filmu...
UsuńKochana dziękuję Ci że się przyłączyłaś o akcji dla Szymonka jeśli chcesz coś dać od siebie to napisz do
OdpowiedzUsuńszminkawkurniku@wp.pl
możesz zrobić post z aukcją u siebie lub też kogoś poprosić by gościnnie wystawił aukcję u siebie :)
dziękuję raz jeszcze
p.s. jak będzie Twój obraz na aukcji to daj cynk :)
Pozdrowienia dla eleganckiej Cioci:) Prawdziwa sielanka u Ciebie:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz sielankę, będziesz ją miała. Serdecznie Cię witam w moich wiejskich progach!
UsuńCiocia pełna elegancji:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj Małgosiu, dziękuję za odwiedziny!
UsuńA ja uśmiecham się do Ciebie, niezwykłej blogerki, ciepłej i pozytywnie zakręconej.
OdpowiedzUsuńA ciocia faktycznie wygląda , jak ciocia z Paryża. Pozdrowienia dla ślicznej cioci.