sobota, 1 lutego 2025

Jaki może być luty?

U progu drugiego miesiąca proponuję przegląd lutowych krajobrazów zgodnie z zapowiedzią na kolejne miesiące roku jubileuszowego.
Odnalazłam w swoich zasobach fotografie z lat 2014- 2025, więc jest ich wystarczająco dużo by je opleść wersami.
A luty to miesiąc urodzin, moich, obu Synów i bloga.
To miesiąc ślubu starszego Syna.
To też, niestety, miesiąc śmierci mojego Jedynego Brata.
Luty przypomina, że w życiu radość przeplata się ze smutkiem, szczęście z bólem...
Luty rozświetla światło gromnic palonych na Matkę Bożą Gromniczną jak każe tradycja.
To miesiąc chorych pod patronatem ich Opiekunki, Matki Bożej z Lourdes.
Najkrótszy miesiąc w roku, niekiedy zaczyna przedwiośnie, niesie nadzieję... niech zawsze kojarzy się z nadzieją...


A więc zaczynajmy:

LUTY 2014
Płonie niebo wczesnym porankiem
otwieram szeroko oczy
dziękuję za mój kolejny wschód słońca...

LUTY 2015
Żegnam dzień chylący się ku zachodowi
nagie gałęzie wtapiają się w purpurę
noc szykuje się do wędrówki...

LUTY 2016
Błogosławi srebrnym obłokom
mój Chrystus na rozstaju dróg
cierpliwie czeka...
LUTY 2017
Ukryte w rdzawych trawach 
resztki śniegu z zimowej ciszy
igrają z nieśmiałym słońcem...

LUTY 2018
Znamy się od lat
rude wiewiórki i ja- ze starego domu
tak wiele pamiętamy...
LUTY 2019
Lutowe modlitwy szybują między drzewami
w promieniach popołudniowego słońca
Błogosławiona Karolina wytycza szlak...
LUTY 2020
Jedne z pierwszych- odważne
strzegą Józkowego sadu
strażniczki przedwiośnia- moje koleżanki...
LUTY 2021
Nim stopnieją ślady na śniegu
nim zaśpiewa najpiękniejsze pieśni
próbuje zaufać człowiekowi...
LUTY 2022
Kąpie się w słońcu i złoci
złotym pyłkiem zasypuje lasy
obiecuje dorodne owoce...
LUTY 2023
W szumie wiatru rozsyła marzenia
nie złamie nadłamanej trzciny
a jednak lodem smaga...
LUTY 2024
Wydobywa fiołki spod ziemi
barwi fioletem Wielkiego Postu
budzi nadzieję i ożywia...
LUTY 2025
Znów budzi życie
nieśmiało podnosi nabrzmiałe pąki ciemierników
zaufam mu...
Taki właśnie jest luty, budzi moje ukochane przedwiośnie razem z najlepszymi wspomnieniami...
Niech sprawi by każdy mógł pokochać przedwiośnie.
Dziękuję Wam za Wasze odwiedziny, komentarze, zainteresowanie.

2 komentarze:

  1. Ślicznie rozpisałaś luty w każdym roku, fotki genialne.U mnie w lutym córka się urodziła a było wtedy minus 25 st, gromnicę i okapnik zaraz wyciągnę aby były na jutro przygotowane, niech luty będzie piekny , pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wpis i piękne zdjęcia.
    Tak już jest w życiu, że radość miesza się ze smutkiem. Jednak smutek po odejściu ludzi jest dobry, bo niesie wspomnienie otrzymanego dobra.

    OdpowiedzUsuń