czwartek, 14 lipca 2022

Lilie zawładnęły ogrodem.

Obok kwitnących lilii nie można przejść obojętnie. Cieszą oczy i wabią nieziemskim zapachem...
I choć post miał być letnio- żniwny, zauroczona wdziękiem lilii, które otoczyły mój dom ( większość z nich mieszka w donicach ze względu na niewyobrażalny atak nornic), poświęcam im posta.
Nawet liliowce zostawiam na inny czas.
Zapraszam na " liliowy" spacer.

"Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy." / z Ewangelii św. Mateusza/

Trudna to nauka i ciężko nam ją zrozumieć, a przecież zawiera całą prawdę o naszym istnieniu.
Wiele innych okazów czeka jeszcze na eksplozję kwiecia.

Lilie to atrybut wielu Świętych, a w szczególności Matka Boża bywa przedstawiana z białą lilią, która jest symbolem czystości.
Niedawno w mojej pracowni powstał taki obraz w hołdzie Niepokalanej Pani.

A ja niebawem zapraszam na letni spacer po polach i łąkach, jeszcze przed świętem Matki Bożej Zielnej...

34 komentarze:

  1. Moja ukochana Babcia bardzo lubiła lilie. Mi zawsze przeszkadzał ich intensywny zapach, ale to tylko w zamkniętych pomieszczeniach. Jednak skojarzenie z Babcią będzie mi zawsze upiększało każde spotkanie z tymi kwiatami, a Twoje są wyjątkowo piękne i jest ich tak dużo! Widać, że z sercem pielęgnowane.
    Obraz jest wspaniałym hołdem dla Matki Bożej. Bardzo to cieszy, jak godnie potrafisz wykorzystać darowany przez Boga talent. Będę tu częściej zaglądać, żeby podziwiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za odwiedziny i zapraszam nieustannie.

      Usuń
  2. Piękne lilie, u mnie rządzą liliowce a obraz robi wrażenie, wspaniały hołd :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Lilie są takie piękne. Mam nadzieję, że na przyszły rok też zadbam o takie :-) No nie uwierzysz Basiu, Budda uczy mniej więcej tak samo , tylko innymi słowami. Zadbać o Królestwo w Niebie , to rozwinąć współczucie, moim zdaniem. Królestwo w Niebie, nie jest miejscem, jest stanem ducha> Bez cierpienia jest jak w niebie (przysłowiowym) tak sobie to wyobrażam. Pozdrawiam Cię serdecznie Basiu, tak się cieszę, że Cię czytam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Marzenko, że u mnie bywasz i bardzo sobie to cenię.

      Usuń
  4. Tak, przypatrzcie się liliom... sam Bóg z radoscią opisał ich piękno :) U nas z liliami idziemy do koscioła w Św. Antoniego :)Pieknie Basiu namalowałas naszą Panią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A lilie św. Antoniego nie chcą u mnie rosnąć mimo wielu prób jakie czyniłam.

      Usuń
  5. Co prawda mam małą awersję do lili bo kiedyś mój syn pojechał do pracy w Holandii i właśnie przy liliach robił, ale to było dawno ponad 10 lat temu. U Ciebie lubię ja podziwiać pięknie Ci kwitną te lilie, a msz ich mnóstwo i te kolory rewelacja !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaką masz cudną kolekcje lilii. Moje w tym roku przesadzane na wiosnę słabiej kwitną, a i ślimaki mi sporo zeżarły. Ostatnio nawet paki kwiatowe. Takie pół zjedzone kwiaty wyglądają żałośnie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tylko drzewiaste rosną w gruncie, a wszystkie pozostałe w donicach, niestety przegrałam kolejną wojnę z nornicami.

      Usuń
  7. Przepiekne są Twoje lilie, Basiu. Ja w tym roku pierwszy raz posadziłam u siebie lilie. Jeszcze nie kwitną, ale maja już mocno napęczniałe pąki. Ciekawa jestem jakie będą, jaki zapach sie będzie wokół nich roznosił.
    Pozdrawiam Cie serdecznie z chłodnej dzisiaj I wilgotnej podkarpackiej wioski!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby wszystkie były piękne Oleńko, na pewno będą.

      Usuń
  8. Piękne, eleganckie i dostojne - zachwycające masz lilie Basiu. Moje w tym roku "zadusiły" berberysy. Nie kwitną, nie mogły się przebić, bo berberysy jakimś sposobem w tym roku pokazały swoją potęgę. Jesienią wykopię cebule i przeniosę w inne miejsce:)
    Basiu, Twoje obrazy są takie piękne. Lubię Twój styl malowania. Bardzo do mnie przemawia. Jestem bardzo wdzięczna za obraz, który od Ciebie dostałam. Patrzę i podziwiam wiele razy dziennie:) Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  9. O jejku jak ja lilie uwielbiam. Piękna kolekcja, Ach zapach nieziemski. Znam znam... Nie mogę się doczekać u nas tego szaleństwa... A one tak po trochę, po kolei... I tak się uzbiera
    .. Ale te pachnące kwitną ostatnie. Czekam... Piękne są Twoje przepiękne... Rozmarzyłam się i obraz przepiękny. Pozdrawim.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdzam ich zapachy, azjatyckie wcale nie pachną.

      Usuń
  10. Piękne masz lilie, Basieńko. Myślę, że Pan Jezus musiał je bardzo kochać, skoro użył ich jako przykład Bożej opieki
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne masz lilie. Ja właśnie wczoraj nabyłam trzy liliowce. Mam nadzieję , że się przyjmą i będą pięknie rosły. Śliczny obrazek. Miłego lata ☀️☀️☀️☀️🌺🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj porannie Basiu
    Lubię lilie, jednak moja mama jest uczulona na silne zapachy. Dlatego mogą się u nas pojawić tylko w ogrodzie.
    Jeszcze miesiąc mam czekać na spacer po Twoich polach i łąkach... Nie wiem, czy wytrzymam. Trudno będzie.
    A co do św.Mateusza, to od dawna lubię go najbardziej.
    Pozdrawiam budzącym się dniem

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak wspomniałam wyżej, azjatyckie nie mają zapachu, można je ciąć do flakonów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem. Ale u nas były tylko te pachnące. A czas lilii się skończył. Nastały hortensje.

      Usuń
    2. Życzę odrobiny chłodnego miejsca w Twoim domu Basiu i czekam na kolejną opowieść.

      Usuń
  14. Taka liliowa kolekcja na żywo musi jeszcze bardziej zachwycać. U nas niegdyś też kwitło ich sporo, ale do dziś ostał się tylko jeden złocisty liliowiec, który nieśmiało wygląda zza kłosów budlei. Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękne są Twoje lilie, wyobrażam sobie jak wyglądają w ogrodzie. Tyle kolorów, kształtów trudno zachwycić się jedną wybraną, bo wszystkie zachwycają. Gratuluję takiej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cóż za kolekcja! Przepięknie Ci Basiu zakwitły, ogród zapewne wygląda bajecznie. Podoba mi się też obraz, ma w sobie niezwykłe ciepło trafiające w serce. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zachwycające kwiaty, powiedziałabym: zmysłowe. Uwielbiam. Obraz cudowny :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne i bardzo okazałe kwiaty, a do tego ilość barw imponująca.
    Obraz piękny i bardzo wymowny.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  19. Basiu!
    Masz sporą kolekcję bardzo pięknych lilii. Doskonale znam problem z nornicami a od jakiegoś czasu dochodzi również karczownik.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Az do nas zapachnialo... Wspanialy ogrod liliowy, tyle gatunkow i kolorow. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Lilie masz różnobarwne i piękne Basiu. Ten kwiat faktycznie wystepuje na świętych obrazach, więc i na Twoim nie mogło go zabraknąć. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepiękne te Twoje lilie. A zimą też je trzymasz w donicach? Czy w jakimś pomieszczeniu, bo chyba nie na dworze?

    OdpowiedzUsuń
  23. Lilie to piękne kwiaty ale u mnie słabo rosną.

    OdpowiedzUsuń