To już kolejny obraz, który ma za zadanie przywołać wiosnę. Obraz został zakupiony na licytacji i zasilił konto Szymka.
Serdecznie dziękuję p. Edycie za wsparcie tej ważnej akcji.
Dzisiejszy post ma być utrzymany w sferze podziękowań, bo powodów jest wiele.
Blog o pięciu porach roku i różnych innych sprawach ma już 8 lat i ponad 760 postów, a to dzięki Wam Drodzy Czytelnicy, bo swoją obecnością i komentarzami motywujecie mnie do pisania i wielu innych działań towarzyszących prowadzeniu bloga.
Dziś mija 60 lat od owej pamiętnej środy popielcowej, gdy moja Mama wydała na świat tak czarnooką i czarnowłosą dziewczynkę, że położne żartowały z Mamy, że podmieniono jej dziecko. Dopiero, gdy zobaczyły Tatę, zamilkły:-)
Sześćdziesiąt lat minęło szybko, a przez ten czas nigdy nie próżnowałam, nie znam pojęcia nudy i bezczynności. Z perspektywy minionych lat, dziękuję za każdy dzień i za wszystko, co dane mi było przeżyć, nawet jeśli to coś, było bardzo trudne...Jak w każdym życiu, radość mieszała się ze smutkiem, a napisana " litania podziękowań" po małych korektach mogłaby być zapewne litanią każdego z nas.
Za moje życie całe
dziękuję Ci Panie
za szczęśliwe ocalenie
przed kapliczką Matki Bożej Odporyszowskiej
za mamę, która urodziła mnie w lutowy poranek
za ojca, którego największym pragnieniem była córeczka
za uratowanie z ciężkiej choroby w dziesiątym miesiącu życia
za szczęśliwe dzieciństwo w wiosce bez elektryczności
za wiarę, która nie stawia zbędnych pytań
za przodków, którzy ofiarowali mi całą gamę genów
za pola i łąki, rzekę i las
za wiejski ogródek wokół naszego domu
za srogie zimy, które mnie wiodły do szkoły
za wiosny pachnące radością
za lata upalne wyzłocone zbożem
za jesienie płonące jak serce kolorami
za ptaki i zwierzęta, które widziałam i słyszałam
za dobrych nauczycieli i za tych, co być nimi nie powinni
za szkolne sukcesy i zdane egzaminy
za młodzieńcze przyjaźnie i za miłość
za dzień ślubu w naszym wiejskim kościele
za dar życia syna Konrada
za dar życia syna Kamila
za wszystkie matczyne troski i radości
za kolejne szczęścia moich dzieci
za codzienność, z mężem w szczęśliwość składaną
za kolejne rozwikłane sprawy
za wszystkie choroby i uzdrowienia
za cierpienia, które po coś były
za lata spędzone z moimi uczniami
za sukcesy, osiągnięcia i porażki
za wszystkie wiersze sercem i piórem napisane
za obrazy sercem i pędzlem malowane
za dni ślubów moich synów i ich żon
za radość bycia babcią Konrada, Natalii, Jakuba i Tomasza
za wschody różane i czerwone zachody
za rosę pod bosymi stopami
za błękit nieba i białe obłoki
za niebo gwiaździste nade mną
za dobrych ludzi spotkanych po drodze
za dojrzałą przyjaźń w najpiękniejszych barwach
za nadzieję, która nigdy nie gaśnie
za tysiące innych spraw, których zliczyć nie zdołam
dziękuję Ci Panie..
Ismeny http://szimena.blogspot.com/
Nadajemy na podobnych falach i Ismena często sprawia mi niezwykle miłe niespodzianki.
Tym razem będę mieć zajęcia z Wnukami i krasnalami. Ale to dla mnie wielka radość.
Część tych krasnali spotkałam osobiście, resztę może kiedyś odwiedzę. Zatem dziękuję Ismeno.
Iwonki, która nie bloguje, ale podróżuje i pisze tak wspaniałe notki z podróży, że dzięki niej zwiedziłam wiele miejsc i zdobyłam nową wiedzę.
Mam całą skrzyneczkę zapełnioną listami i pocztówkami od Iwonki, a na nich widnieją pieczątki z miejsc turystycznych, które odwiedza. Każdy list od Iwonki napawa mnie radością, bo dziś tylko nieliczni piszą takie tradycyjne listy, pełne ciekawostek i zachwytów nad światem.
A trójwymiarowa karteczka przeniosła mnie w świat dzieciństwa, gdy podobne cudeńka przylatywały z " Ameryki".
Izabelki http://kicikicitata.blogspot.com/
Anioły, kwiatowe zakładki, piękna karteczka z życzeniami wypisanymi niezwykle pięknym pismem, to wszystko, co tak bardzo jest mi bliskie, sprawiło mi ogromną radość.
Jestem tak zafascynowana urokiem Aniołów Izy, że poprosiłam ją o pozwolenie na zainspirowanie się w kolejnym moim obrazie przeznaczonym na licytację wspierającą leczenie chorego chłopca.
Izabelka wyraziła zgodę, za co jej dziękuję, a efekty pracy przedstawię po namalowaniu obrazu.
Jestem pełna podziwu dla pomysłowości i niezwykłej staranności w tworzeniu tych " Izabelkowych Aniołow" ( to niepowtarzalny styl).
Proszę, zobaczcie, jaki przemyślany i piękny jest ten album, na każdy dzień Wielkiego Tygodnia, którego piękno i głębia są mi tak bliskie.
Jego rączka spośród 9 karteczek z chętnymi do przygarnięcia obrazu, wylosowała Agaję, do której jeszcze dziś pofrunie zimowy pejzaż.
Do wszelkich podziękowań dla Was wszystkich, dołączam nieustające zaproszenie do odwiedzania mojego bloga dopóki będę mogła go prowadzić...
Kochana Basiu! Wszystkiego najlepszego Ci życzę. Zdrowia, dobrego samopoczucia, spokoju ducha, wielu natchnień do pisania i malowania oraz spotykania na Twej drodze samych dobrych, szczerych ludzi.
OdpowiedzUsuńGorące uściski Ci zasyłam!:-)*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBasiu, bardzo dziękuję za tak miłe słowa, które umieściłaś w dzisiejszym poście na temat "izabelkowych aniołów" :))) Niezwykle mi się spodobało to stwierdzenie. Gratuluję Agajce, obraz będzie miała piękny. Ten z tulipanami zachwycił mnie bardzo. Podziwiam kunszt, ale to wiesz:)
OdpowiedzUsuńCudne podarunki otrzymałaś. Album od Małgosi niesamowity i piękny.
Ściskam mocno i nucę 100 lat:)
Kochana Basiu, przepięknie dziękujesz za swoje życie. Ono nie rozpieszcza, daje nam jakąś lekcję po coś.. Ty umiesz to docenić. Dzisiaj to Twoje święto, więc życzę Ci tyle spokoju ile tylko potrzebujesz, miłości ponad wszystko, byś nigdy nie zaznała goryczy, nie czuła się samotna pośród ludzi, radości z bycia babcią, byś miała zawsze kochające serce przy sobie i jasne dni przed sobą. Dużo zdrowia i spełnienia najskrytszych marzeń. Bądź z nami , bo kto raz do Ciebie zajrzy jest wiernym obserwatorem. Posyłam uściski i pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMasz za co dziękować , lista jest bardzo długa. Obraz piękny i szczytny cel. Wszystkiego najlepszego , niech Ci się darzy. Pozdrawiam cieplutko ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńNiesamowite ;-) Nie wiedziałam,że za tyle rzeczy można dziękować ;-)Mistrzowska wdzięczność. Nie dziwię się, że tyle osób darzy Cie sympatią Basiu:-) ja też się cieszę, ze Cię spotkałam;-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, Basiu! Niech lista Twoich wierszowanych podziękowań się wydłuża! Buziaki!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Basiu z okazji urodzin ♥️♥️♥️
OdpowiedzUsuńPiękny post ❤️
Wszystkiego najlepszego Basiu z okazji urodzin. Tyle w Tobie wiary i miłości, że starczyłoby dla wielu zgorzkniałych niedowiarków. Obyś się nie zmieniła. Wielkie urodzinowe buziaki!
OdpowiedzUsuńMój Boże, jakie cudne rzeczy ludzie tworzą:-) wszystkiego najlepszego Basiu.
OdpowiedzUsuńCzuję się wzruszona całym tym postem. Cudowne prezenty dostałaś. Wspaniałe obrazy namalowałaś i pomyśleć, że mam dwa, które tak mnie codziennie radują. Kiedy mi ciężko, to biorę sobie od nich nieco siły i nadziei, że będzie dobrze...robie tak za każdym razem. To Basiu, że piszesz blog, taki blog, to, że jesteś, jaka jesteś, jest wielką moją radością. Życie ma wiele barw, Ty jesteś w moim życiu nie jedną, a wieloma barwami, tak pięknymi, że nasycam się ich radością. Dziękuję Twym rodzicom, bo dzięki nim teraz mamy Ciebie. Chciałabym Ci kiedyś uścisnąć dłoń. Basiu, każdego dnia życzę Ci, co najlepsze, każdego dnia dziękuję za Ciebie, mam swoje Anioły, dziennie mi przypominają, co w życiu najważniejsze, przypominają mi również, to czego się od Ciebie ciągle uczę, a to samo dobro, to siła, to wdzięczność. Wszystkiego najlepszego Basiu, jesteś mi bliska, jesteś w moim sercu, jesteś moim wielkim szczęściem, a ja zawsze marzyłam o takim człowieku w moim życiu! Przytulam do serca. <3 :))))))))
OdpowiedzUsuńZaniemówiłam.
OdpowiedzUsuńBasiu, jesteś niezwykła osobą - ciekawa jestem czy tej położnej przeszło w ogóle przez myśl, że towarzyszy narodzinom kogoś, kto będzie tak bardzo ceniony i tyle dobra uczyni w świecie.
Myślę, że Twój wiersz wdzięczności najlepiej charakteryzuje właśnie Ciebie. Osobę uważnie i mądrze patrząca na życie - i wiedzącą, ze wszystko jest łaską, naprawdę wszystko, choć może nie do końca to rozumiemy (ba, na pewno nie do końca to rozumiemy.)
Bardzo dziękuję. To brzmi tak sucho wobec wszystkiego, co chciałabym wyrazić, nie tylko słowami ale i uśmiechem, spojrzeniem, gestem... Bardzo, bardzo dziękuję. Tobie, małej łapce, losowi...
Życzę Ci wiele piękna w życiu. Myślę, że świętujecie rodzinnie w tym niełatwym czasie - bo umiecie to robić i wiecie, że to grono najbliższych jest bardzo ważne, Życzę Ci byś długo mogła cieszyć się każdym krokiem i dziełem Synów, Synowych i wnucząt. I życzę Ci prostej drogi do nieba.
Uściski.
Twój obraz będzie wisiał w mojej pracowni-gabinecie i mówił o Dobrym Człowieku wielkiego serca i wyobraźni. ;).
Piękne, wzruszające podziękowania Basieńko. To cała Ty - ciepła i mądra kobieta. Pozwól, że i ja dołączę do życzeń urodzinowych. Potrafisz się cieszyć maleńkimi sprawami więc niech ich będzie wokół Ciebie jak najwięcej. Bądź szczęśliwa na swój własny sposób. No i zdrówka Ci życzę bo to wartość bezcenna. Mocno ściskam:)
OdpowiedzUsuń♥️
OdpowiedzUsuńTe podziękowania świadczą, że doceniasz wszystko co przyniósł los nawet te trudne sprawy. One też czegoś uczą. Życzę, aby tych trudnych spraw było jak najmniej a jak najwięcej radości i wzruszeń. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńGratuluje,wspaniale podziekowania, doceniasz i dziekujesz za wszystko,pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńBasieńko kochana, a ja dziękuję, że mogłam Cię poznać.
OdpowiedzUsuń<3
Basiu!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin.Jesteś wyjątkową osobą, życzliwą, niezwykle otwartą, sympatyczną, zawsze służącą pomocą.
Serdecznie pozdrawiam:)
Basiu, ja też mogę podziękować za to, że miałem tę przyjemność spotkać na swojej drodze tak dobrego i mądrego człowieka, jakim niewątpliwie jesteś. Twój blog, poezja, malarstwo, zamiłowanie do świata oraz życia, to wszystko zachwyca zawsze, za każdym razem na nowo. Wszystkiego najlepszego jeszcze raz! Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńBasiu!
OdpowiedzUsuńTwoja litania jest piękna i mądra, a poruszające to, że dziękujesz nawet za cierpienia, choroby, porażki, bo jednak są immanentną częścią naszej ludzkiej doli... Przyjmij proszę życzenia, by na Twej dalszej życiowej drodze było jak najwięcej spokoju, rodzinnego ciepła, radości i szczęścia w jak najlepszym zdrowiu. Kontynuuj swoją twórczość ku przyjemności i dla otuchy naszej - Twoich czytelników!
Ślę moc czułych pozdrowień!
Anita
Basiu przede wszystkim przyjmij spóźnione co prawda ale szczere życzenia. Przede wszystkim życzę Ci dożo zdrówka , niech wena twórcza Cię nigdy nie opuszcza. Bądź zawsze tak pogodna i radosna osobą i pisz nadal dla nas te cudowne posty. Gratuluję również wspaniałych upominków a zwłaszcza cudownego albumu od Małgosi.
OdpowiedzUsuńGratuluje również zwyciężczyni Twojej rozdawajki.
Pozdrawiam serdecznie
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, Pani Basiu! Wzruszajace podziekowania, tak pieknie dopelnione zimowym zdjeciem krokow... Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBasiu raz jeszcze życzę dużo zdrowia i wszelkiego dobra. Pięknie zostałaś obdarowana. Gratulacje dla zwyciężczyni. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBasiu, żadne moje słowa nie oddadzą wzruszenia, jakie mnie ogarneło przy czytaniu Twoich podziękowań. Mam przyjaciółkę, od której ciągle uczę się radości z małych zdarzeń i drobiazgów. Jesteś drogą osobą która w ten sam sposób dostrzega to co się dzieje w życiu. Cieszę się, że mogę Cię odwiedzać i że dzielisz się sobą, swoimi przemyśleniami. Bardzo, bardzo gorąco ściskam Cię i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOgromnie Wam Wszystkim dziękuję za tyle serdeczności, jakiej doświadczyłam teraz i zawsze od początku naszych blogowych znajomości. I chociaż nie spotykamy się bezpośrednio, to jednak ten kontakt daje nam wszystkim poczucie życzliwości, dobroci i bezinteresowności względem innych osób. Cieszę się z każdego Czytelnika, z każdego komentarza i za Was Wszystkich nieustannie dziękuję i o Was Wszystkich pamiętam w głębi serca.
OdpowiedzUsuńBasiu wszystkiego dobrego, a obraz jest prześliczny:) Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńPiękne podziękowania. Cała Ty Basiu. Ciepła, kochająca. Wszystkiego najpiękniejszego. I gratulacje dla zwyciężczyni. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :* I kolejnych pięknych lat, wypełnionych wdzięcznością... Ściskam!
OdpowiedzUsuńBasiu jeszcze raz wszystkiego najlepszego. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZimowy obraz jest przepiękny, ten z kwiatami również. Życzę spełnienia marzeń w tym pięknym dniu.
OdpowiedzUsuńLista Twoich podziękowań jest imponująca; pod wieloma i ja mogłabym się podpisać.
Basiu, serdecznie pozdrawiam :)
Wspaniałe podziękowania, wzruszające :)
OdpowiedzUsuńCudowne podziękowania Basiu. Gratuluję wspaniałych 8 lat na blogu, życzę kolejnych tak udanych. Wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Wszystkiego najlepszego Basiu! Oby Twoje życie nadal płynęło pięknie i godnie. Życzę dużo zdrowia i sił. Radości z tworzenia i codziennych zdarzeń. Miłości rodziny i przyjaciół. Bożego błogosławieństwa na każdy następny dzień Twojego życia. ♥
OdpowiedzUsuńSzczesliwy człowiek, który potrafi być wdzięczny. Wdzięczność dodaje skrzydeł.
OdpowiedzUsuńZa wszystkie słowa, dziękuję...
OdpowiedzUsuńTroszkę spóźnione, ale nie mniej serdeczne życzenia urodzinowe ślę. Bardzo ładny obraz, ten z bukietem kwiatów i ten drugi, zimowy pejzaż. i jeszcze piękniejszy gest. Zawsze przed snem dziękuję Bogu za wszystko co mam, i bardzo mnie zauroczyła Twoja litania. Często marudzimy gdy coś się nam nieudaje, gdy czegoś nie mamy.......a tak rzadko dziękujemy za to co mamy........a można tego dużo "nazbierać". Pozdrawiam gorąco i życzę raz jeszcze wszystkiego co najlepsze i kolejnych lat blogowania:)
OdpowiedzUsuńDostajemy tak dużo, że się przyzwyczajamy, że tak ma być...
UsuńBasiu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin !!!Wspaniałe podziękowanie
OdpowiedzUsuńBasiu, przyjmij spóźnione, ale serdeczne życzenia urodzinowe. Twoja piękna litania dowodzi, że jesteś bardzo wdzięczna za wszystko, co dostałaś, dopisałabym jeszcze talent do malowania i wierszy i bycia bardzo dobrym człowiekiem.:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cudowne obrazy! Zachwyciła mnie Twoja litania :). Ale przyznam się, że ja podobną, choć może nie tak ładnie sformułowaną, odmawiam co wieczór. Nauczyłam się doceniać najdrobniejsze rzeczy i dostrzegać pozytywne strony trudnych chwil. Tobie Basiu życzę, żeby w Twoim życiu było jak najwięcej chwil radosnych, szczęśliwych :). Wszystkiego, co najlepsze!
OdpowiedzUsuńWitaj słonecznie Basiu
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się tą litanią.
Pisz i maluj jak najdłużej ❤️
Pozdrawiam powiewem przedwiośnia
Dziękuję moim Drogim Czytelniczkom i Czytelnikom.
OdpowiedzUsuńBasiu, przesyłam spóźnione ale bardzo serdeczne życzenia Urodzinowe !
OdpowiedzUsuńPiękne, wzruszające podziękowania ! To wielka zaleta umieć dziękować za to co przynosi los !
Pozdrawiam :)
Wzruszający wpis...
OdpowiedzUsuńPrzyjmij proszę spóźnione, ale z serca płynące życzenia wszelkiej pomyślności oraz zdrowia z okazji urodzin. Niech Bóg ma Cię w swojej opiece.
Próbowałam odnaleźć datę postu, by ją utożsamić z dniem urodzin, ale nie dostrzegłam. Z okazji tak okrągłych Urodzin, składam życzenia zdrowia, radości, pomyślności i dostatku finansowego. Rozwijaj się malarsko i obdarowuj ludzi swoimi pracami i dobrocią, która od Ciebie emanuje. Uściski.
OdpowiedzUsuń