Zabrzmiało tajemniczo... no to zacznijmy od skrawka tęczy, uchwyconego naprędce aparatem telefonicznym w drodze do domu, w ostatnich dniach września po całym tygodniu pracy- nigdy nie odpuszczam takich okazji, wszak telefon jest zawsze w torebce:-)
A te chmury nade mną, prawie jak niebo gwiaździste u Kanta...
A pola kukurydzy czekającej na swoją żniwną kolej, szeleszczące niczym papierki z cukierków zapamiętanych z dzieciństwa. Tak, tak, liście kukurydzy szeleszczą na wietrze wyjątkowo...
Ale czas na konkrety!
Znacie Basię z bloga barbarahaft.blogspot.com ? Oto i ona
- sprawczyni mojego udziału w zabawie
Basia zaprosiła mnie do zabawy pisząc o moim blogu tyle ciepłych i pięknych informacji, że utwierdziła mnie w przekonaniu, iż warto nadal prowadzić bloga.
A to właśnie BASIA od HAFTU :-) jest mistrzynią rękodzieła.
Jeśli jej jeszcze nie znacie, proponuję Wam wizytę u niej, bo tam przepiękne kartki okolicznościowe, wykonane z niezwykłym smakiem i precyzją, czekają na tych, którzy chcą bliskim osobom ofiarować niebanalny prezent. U Basi są też wszelkiego rodzaju szydełkowe cudeńka, tak piękne i w tak szerokim asortymencie, że trudno je wszystkie wymienić. Basia kocha też decoupage, przyrodę, tradycję, dobrą książkę. Ma wrażliwą duszę, to taka prawdziwa Matka- Polka...
Cieszę się, że poznałam Basię- to bardzo wartościowa Kobieta. Dziękuję Basiu, że pomyślałaś o mnie.
A ponieważ Basia zobowiązała mnie do podania odpowiedzi na pytania zawarte w regulaminie zabawy, niniejszym to czynię:-)
1. Nad czym obecnie pracuję?
W okolicy pisania posta- nad łakociami:-)))))niech będzie wesoło!
Pyszne racuszki na drożdżach, do których dodaję " co mam" w spiżarni, stanowią obiekt westchnień wielu... tu akurat dodałam... serek wiejski! i też są pyszne!
Wystarczy parę minut i to, co mamy pod ręką, a uczta- gwarantowana:-)
Po zjedzeniu solidnej porcji wrócę do malowania.
Jedna z blogowych koleżanek zamówiła u mnie drugą z kolei abstrakcję ( to dowód na to, że z pierwszej jest zadowolona), a to największa radość dla malarza- amatora. Dori robi dla mnie w zamian prześliczną biżuterię:-)
Dziś zdjęć nie ujawnię, ale kiedy wszystko będzie gotowe, relacja na blogu będzie okraszona fotografiami:-))))
2.Czym moja praca różni się od innych?
Każdy TWORZĄCY ma własny styl. I choć wiele moich obrazów powstaje na konkretne zamówienie i muszę uwzględnić upodobania zamawiającego, to mimo wszystko moje obrazy są rozpoznawalne, jak wielu twierdzi, po kresce! Choćbym z niej zrezygnowała całkowicie, ona sama gdzieś tam się wkradnie.
Sami oceńcie, przeglądając http://konradwojcik.pl/barbarawojcik/
Poezja moja też jest charakterystyczna, prawie zawsze z nutą pogodnej refleksji i okruchami szczęścia, mimo wszystko!
3. Dlaczego tworzę i piszę bloga?
Powstanie bloga to zasługa duszy artystycznej mojego starszego syna, Konrada .
To on pomógł w rozruchu i przekonał, żebym się podzieliła swoimi licznymi pasjami z większą liczbą odbiorców.
Dziś mam za sobą półtora roku blogowania, 246 dość długich postów, prawie osiem tysięcy komentarzy i mnóstwo pomysłów na nowe posty. Od dnia narodzin bloga i równocześnie moich kolejnych:-))))) urodzin nie rozstaję się z aparatem fotograficznym, blog bowiem zrodził potrzebę fotografowania...
4.Jak wygląda mój proces tworzenia?
Poezja powstaje w ciszy serca.
Malarstwo chodzi za mną krok w krok, w myślach, wyobraźni, ale wymaga czasu, bowiem praca z płótnem i farbami olejnymi nie należy do szybkich!!!!
Robię też mnóstwo innych artystycznych " drobiazgów", ale o tym będzie w kolejnych postach!
Tyle o mnie- wszak uczę matematyki i muszę się wyrażać konkretnie:-)))))
A teraz przedstawiam Wam dwie Osoby, które przyjęły zaproszenie do zabawy, są to:
Gosia z bloga http://sutaszgochy-artsmak.blogspot.com która powołuje do życia przepiękną biżuterię. Napisała, że zaczarował ją świat sutaszu! A mnie zaczarowały wytwory jej rąk, serca i wyobraźni. Sutasz, koraliki, kamienie, przeróżne materiały+ genialne zdolności Gosi= piękno biżuterii i nie tylko.
Ponadto Gosia jest wspaniałą Osobą, przyjaźnie nastawioną do świata i ludzi. Bardzo lubię zaglądać na jej bloga, bo tam tyle ciekawych i cudownych rzeczy i spraw...U niej można nacieszyć oczy i serce...Bo Gosia bez wątpienia, wkłada własne serce w to, czym pragnie obdarować innych.
Zachęcam do poznania Gosi i piękna, które tworzy każdego dnia.
Ela z bloga http://elizaart-handmade.blogspot.com ma złote ręce. Jestem o tym przekonana, bo zwyczajnymi rękoma nie da się zrobić tak pięknych obrazków i obrazów z paseczków pozwijanych papierków. A Ela potrafi stworzyć wszystko, co zobaczy w naturze. Możesz wymyślić co zechcesz, możesz poprosić o róże, maki, bławatki lub bratki, motyle i inne stworki, mówisz- masz, bo to niezwykła Osoba.
A jakie cuda tworzy na pergaminie. Kiedy oglądam jej pergaminowe, misterne koroneczki, ogarnia mnie chęć przygarnięcia wszystkiego! A jakby tego było mało, nasza blogowa Koleżanka potrafi szyć przecudnej urody Aniołki. Pewnie potrafi jeszcze wiele innych rzeczy, ale sami zobaczcie, bo wszystko ma pięknie sfotografowane i w należytym porządku pokazane.
Tak więc zapraszam Was do wstąpienia w gościnne blogowe progi Basi, Gosi, Eli
Jestem pewna, że odtąd będą to Wasze ulubione blogi. Tym Paniom dziękuję, że zechciały wziąć udział w zabawie i za to, że dzięki nim mogę radować się pięknem w najprzeróżniejszych postaciach. Szkoda, że regulamin nie pozwolił mi na pokazanie wielu innych osób, które podziwiam, ale mam nadzieję, że ta zabawa do nich dotrze:-)
Zajrzałam, zostałam. Podobnie jak u Ciebie- poczucie piękna, talent i kreatywność w/wym Pań poprawia nastrój i inspiruje do działania :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://niekoniecznie-perfekcyjnej-dolcevita.blogspot.com/
Miło się czytało i chętnie zajrzę na polecane blogi:)
OdpowiedzUsuńprzyjemnie się czyta takie posty, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBasieńko dziękuję za tyle ciepłych słów pod moim adresem,zaczyna rozpierać mnie duma,oj nieskromnie się tak puszyć;)
UsuńKiedy zawędrowałam do Ciebie,poczułam że w tym miejscu można naładować swoje akumulatory.
Jesteś bardzo kreatywną osobą,z wielkim darem do władania piórem i pędzlem :))) z niezwykłym spojrzeniem na świat.
Dziękuję, że mogłam poznać Ciebie Basiu i Twoją twórczość.
Przepraszam za usunięcie poprzedniego komentarza,ot literówka mi się wkradła:D
o jaki miły pościk
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kreatywnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDobrze dowiedzieć się o Tobie tylu ciekawych rzeczy. Np., to że Twój syn Cię zainspirował. Ma fantastyczny blog. Bardzo miło było zajrzeć dzisiaj do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMatka dziękuje bardzo!!!!!!
UsuńZapraszam do zabawy,szczegóły na moim blogu.Buziaki.
OdpowiedzUsuńprzyjemny i rozluźniający post :)))
OdpowiedzUsuńpolecane blogi są mi znane i zgadzam się z Twoim zdaniem Basieńko:))
Love the hint of a rainbow in the first photo!
OdpowiedzUsuńBrief wonderful moment
UsuńBardzo dziękuję za zainteresowanie polecanymi przeze mnie blogami. Mam nadzieję, że zabawa pokaże wiele interesujących blogów! Pozdrawiam bardzo ciepło!
OdpowiedzUsuńPiękne to zdjecie z tęczą. I podziwiam refleks. :)
OdpowiedzUsuńIluż wokół nas kreatywnych ludzi!
Mam taką słabość, gdy widzę coś pięknego, komórka w dłoń- natychmiast:-))))
UsuńI like the hint of a rainbow in your first photo.
OdpowiedzUsuńI olso like!
UsuńZaraz i ja popatrzę, co też Basieńka nam "zaserwowała ", sądząc z opisu - będzie prawdziwa uczta !
OdpowiedzUsuńA regulamin pozwala na zaproszenie 3 osób :)
Pozdrawiam :)
Jedna odmówiła:-) i szanuję to!
UsuńBasiu a mi zawróciłaś głowę Twoimi racuchami. Chyba polecę zaraz po drożdże do sklepu:)
OdpowiedzUsuńTwój blog jest jedyny w swoim rodzaju i zawsze można dowiedzieć się czegoś ciekawego:)
Witaj Basiu, dziękuję za Twoja wizytę i wpadam na rewizytę. Pozwolisz, że zostanę sobie. Pooglądałam obrazy, cudne są, a pejzaże i kwiaty rewelacyjne. Zachwyciłam się Twoimi aniołkami, zauważyłam, że prawie wszystkie mają uśmiechnięte skrzydełka. Tak, skrzydełka. Oglądam na wielu blogach aniołki, i na wielu te skrzydełka są smutne, znaczy takie ulepione jakby w druga stronę (choć tez do góry).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bo ja się lubię uśmiechać:-) Witaj EFCIU i zostań proszę:-)
UsuńBasiu dziękuję bardzo za pokazanie tylu ciekawych miejsc do polubienia. Co do Twoich prac to masz swój niepowtarzalny styl (poznałabym je pośród innych). W Twoich obrazach i wierszach widać radości tworzenia i dzięki, że przekazujesz w nich to co nam często umyka na co dzień.
OdpowiedzUsuńPoznałabyś, bo sama jesteś artystką!
UsuńDziękuję Basiu za prezentację, no i że mogę również podglądać nowe kreatywne osoby z wielkimi pasjami . Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńElu, cieszę się, że mogłam Cie poznać!
UsuńBardzo to miłe,że pokazałaś nam odrobinę siebie:)a Twoje obraz są wspaniałe podobnie jak wiersze:)Pozdrawiam jesiennie i kolorowo:)
OdpowiedzUsuńOdwzajemniam pozdrowienia:-)
UsuńJesteś zdolna dziewczyna i tyle lub aż tyle. :-)
OdpowiedzUsuńNie każdy ma takie zdolności a może to i dobrze.
A racuszkami nie kuś, bo już późno na takie smakowitości :-)))
A ja czasami nawet o tej porze coś " skubnę" choć to bardzo nierozsądne i nie polecam:-))))
UsuńNo hejka :))) Zajrzałam poczytać co słychać u Ciebie :))))
OdpowiedzUsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńUgrzęzłam w Twoich progach oglądam, oglądam, oglądam i nadziwić się nie mogę, jest co poczytać i pooglądać:)
właśnie podziwiałam dalie których ja nie mam od lat bo niem cierpliwości do ich wykopywania:)
Bardzo dziękuje za odwiedziny i zapraszam ponownie:)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBasiu, usunęłam dwa komentarze, bo blog wkleił trzy identyczne, więc zostawiłam tylko jeden:-) bardzo, bardzo dziękuję!
UsuńBardzo dziękuję za ciepłe słowa.
OdpowiedzUsuńCieszę się ze zabawa będzie kontynuowana dalej.
Pozdrawiam serdecznie
Ja też:-)
UsuńBasi blog znam , a do innych zajrzę , miło jest dowiedzieć się o Tobie czegoś więcej , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńmiło mi Dusiu!
UsuńBardzo podobają mi się Twoje obrazy, wyjątkowo :-) Sama nie jestem uzdolniona artystycznie, wręcz przeciwnie, każdy twór wychodzących z rąk moich rodzi się w bólach i niechęci i wygląda jak praca przedszkolaka. Nawet zwykle przyszycie guzika to dla mnie ból ;-) Za to pisanie to moja pasja! Od najmłodszych lat.
OdpowiedzUsuńKażdy człowiek otrzymał inne dary, więc cieszmy się z tej odmienności:-)
UsuńJa marzę o szydełkowaniu, frywolitkowaniu, itp. pracach i na pewno pozostanie to w sferze marzeń...
A gra na skrzypcach....
Cieszę się, że miałam okazję to przeczytać, bo dzięki temu poznałam Cię odrobinę lepiej :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
Rzeczywiście odrobinę, bo żal mi było katować Czytelników długimi wywodami:-)
UsuńBasieńko, miło było przeczytać o Tobie. Dzięki temu lepiej Cię poznałam. Najczęściej ludzie o ścisłych umysłach są też zdolni artystycznie, tak jak Ty.
OdpowiedzUsuńDo Eli i Gosi na pewno zajrzę:)
Chyba jednak mało napisałam:-)
UsuńBasiu piękna zabawa, na blogi polecane na pewno zajrzę.Pozdrawiam cieplutko Zosia.
OdpowiedzUsuńA u Ciebie Zosiu też bardzo pięknie i kwieciście!
UsuńByłam tu wczoraj, ale nie potrafiłam się odnieść... Jak to jest, Basiu, że nie znając Ciebie osobiście, mam wrażenie, jakbym znała Ciebie od wielu lat :) Nadajemy niewątpliwie na tych samych falach- pięknie wszystko opisałaś . Buziaczki kochana :)
OdpowiedzUsuńJa też czuję Jadziu, że nadajemy na tych samych falach!
UsuńJak ja lubię takie posty i takich ludzi jak Ty....cieszę się,że jesteś!!!
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę, bo w Tobie też widzę" niespokojnego ducha".
UsuńWitaj Basiu:) chyba powinnam zaśpiewać....czy mnie jeszcze pamiętasz....:D Bardzo dawno mnie tu niebyło. Cieszę się, że mogłam to przeczytać....a racuchy wyglądają pysznie:)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam ciepłe uściski
Zanim zaglądnę, odpowiem, to zdjęcie Cię zdradziło, mimo, że nazwę zmieniłaś, jakżebym mogła zapomnieć Twoje romantyczne klimaty. Biegnę więc z rewizytą:-)
UsuńAle racuchy. Narobiłaś mi apetytu...
OdpowiedzUsuńSą szybkie, cudowne, zawsze się udają, tylko ciasto musi trochę postać, wtedy rosną jak szalone!!!! Świetne są z plasterkami jabłek, bądź bananów!
Usuńspóźnione gratulacje Basiu ale z całego serca - takie wyróżnienie to jest zaszczyt a tobie się zaszczyty należą - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuń