Bzy już dawno ukończone, więc dziś prezentuję je jako wspomnienie...A obok nich konwalie...
Mam kilka ulubionych zapachów; to właśnie bzy, konwalie, jaśmin, róża, piwonia.
Czas goni, rozkwitają kolejne kwiaty, obroniły się róże, nie pokonała ich powódź.
Niestety, nie uratowały się dalie, ponad 50 sztuk, a każda inna. Była to kolekcja, która od 10 lat cieszyła oczy nas wszystkich...ale wszystko ma swój kres- giergonów już nie będzie!
Pożegnawszy bzy i konwalie- witamy róże. To dopiero początek ich kwitnienia.
Róże kłaniają się oglądającym, a ja dziękuję Ismenie, która prowadzi fantastycznego bloga http://szimena.blogspot.com/ za miły dar dla Barbary.
Zaś o wyrozumiałość proszę wszystkich, którzy czują się przeze mnie zaniedbani.
Dawno już nie byłam tak zabiegana jak obecnie. Byle do wakacji:-)
Umieć pogodzić się z bolesną stratą i cieszyć tym, co się zachowało - niełatwe to.
OdpowiedzUsuńPiękny obraz i wyobrażam sobie jak pięknie w tych różach u Ciebie.
Piękne różnorodne róże.
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty Basiu! Te na płótnie i te w ogrodzie:) Dobrze że róże ocalały.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zapach maciejki. Ale te, które wymieniłaś też bardzo lubię.
Uściski:)
Wspaniale wszystko u Ciebie kwitnie Basiu i w domu i w ogrodzie, także na płótnie.:)
OdpowiedzUsuńSuper niespodzianka od Ismeny, mi też sprawiła podobną.:) Pozdrawiam milutko.:)
i bzy i konwalie tak szybko w tym roku przekwitły,że nie miałam czasu się nimi nacieszyć:)
OdpowiedzUsuńjak pisze przedmówczyni- tez nie nacieszyłam się konwaliami i bzami, na mojej działeczce kwiatów niewiele, ale za to piękne piwonie rozkwitają....Śliczny obraz, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBasiu!
OdpowiedzUsuńKolejny przepiękny obraz. Jestem pod wrażeniem Waszych róż. Dobrze, że chociaż one ocalały.
Boleję nad utratą Waszych dali. Zachwycały ogromem kolorów i przepychem wyjątkowo atrakcyjnych kwiatów.
Serdecznie pozdrawiam:)
Naprawdę cudownie przeniosłaś kwiaty na płótno. Jestem pod wielkim wrażeniem. Cudnie kwitną u Ciebie róże.
OdpowiedzUsuńBzy na obrazie po prostu czarują i będą Cię Basiu cieszyć na okrągło. Masz piękne róże, z przyjemnością obejrzałam te zdjęcia i czekam aż moje rozkwitną.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam :)
Jakże mi przykro Basiu, że przez powódź straciliście dalie. Wiem, jak Twój M był z nich dumny i jak się cieszył. Myślę, że uda mu się odbudować kolekcję, nie od razu, ale na pewno. Tylko szkoda, że w tym roku ich zabraknie. U mnie po deszczowym maju, fala strasznych upałów, dziś odpoczywaliśmy bo było tylko 28 stopni.Mamy okropną plagę mrówek i mszyc. A przymrozek w końcu maja uszkodził nam wiśnie i orzech włoski. Dziwny ten rok pod względem pogody. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńKolejny wspaniały obraz Basiu! Róże zachwycają ogromnie, u mnie na razie kwitnie jedna herbaciana i jedna taka różowo-bordowa, ale obie delikatne, subtelne i pełne magii. Szkoda tylko tych dalii, ale no niestety z Matką Naturą szans czasem nie mamy... Ściskam mocno! ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny obraz :) Uwielbiam bzy, w tym roku jakby ciut dłużej były ale i tak to za krótko dla mnie. Róże piękne i widząc jakie śliczne odmiany wielkich krzewów rozkwitają w ogródkach miejscowości, w której pracuję to i ja postanowiłam raz jeszcze spróbować z różami.
OdpowiedzUsuńDalie... jaka szkoda. Ale myślę sobie, że może warto podnieść ten teren poprzez jakiś murek i dorzucić ziemi, zrobić odpływ wody i jakiś dołek na potrzeby nadmiaru wody i założyć nową kolekcję odmian dalii. Nie należy rezygnować z pasji :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Piękne wspomnienia, cudne róże. U mnie też herbaciana obficie kwitnie i pięknie pachnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie Twój bzowo-konwaliowy obraz.Patrzę i wręcz czuję zapach tych kwiatów, ich miękkość, delikatność i niewinność. Pięknie, Basiu!:-)
OdpowiedzUsuńLubię naturalne zapachy, niezbyt mocne, najlepiej przywiane ciepłym wiaterkiem; kosiłam ostatnio trawę, były tam jakieś zioła, jejku! co za zapach, kiedy schły; kiedy moje wszystkie róże zmarzły jednej zimy, nie odnawiałam nasadzeń, zginęła też glicynia, pięknie kwitnąca każdej wiosny, zostało tylko to, co przetrwało mrozy; z naturą czasami nie wygra, choć to smutne, jednak bardzo żal kolekcji dalii, to wyjątkowe kwiaty, i dobrze, że róże przetrwały, by cieszyć Was zapachem i kolorem; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTakże bardzo lubię blog Ismeny. Doceniając piękno róż, o których pisała np. http://gordyjka.blogspot.com/, nie przepadam za nimi. Wolę wszystkie inne wymienione przez Ciebie kwiaty, a szczególnie upodobałam sobie konwalie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny obraz , kwiaty na nim jak żywe. Szkoda zniszczonych kwiatów. Dobrze , że chociaż róże pięknie kwitną. Miłego weekendu Basiu .
OdpowiedzUsuńwszystko odrodzi sie powoli,powódź nie zniszczy wspomnień
OdpowiedzUsuńKocham bez i konwalie. I róże też. To zapachy wprost z rajskiego ogrodu.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno, Basieńko.
Kocham wszystkie kwiaty, a róże w tym roku chcą wynagrodzić inne straty:-)
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że w tym roku róże zakwitły szczególnie pięknie, u mnie też. Pozdrawiam Basiu i życzę więcej czasu dla siebie:)
OdpowiedzUsuńWitaj jeszcze wiosennym porankiem
OdpowiedzUsuńWłaśnie znalazłam chwilę czasu, aby ponownie powędrować po wirtualnym świecie i odpowiedzieć na miłe słowa. W moim Ogrodzie czasem bowiem zapominam o wszystkim, ważna jest tylko ta chwila.... Bo za moment nie tylko bzy i konwalie pozostaną wspomnieniem. Ale róże witające mnie o wschodzie słońca zostaną ze mną na dłużej.
Cieszę się, że przesyłka dotarła.
Pogody w sercu i radości płynącej z pięknej, dojrzałej Pani Wiosny
Przepiękna kolekcja róż. Podziwiam od dawna i bardzo mi szkoda Twoich dalii, bo były zjawiskowe. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńPomimo zabiegania piękny obraz namalowałaś Basiu. Dalie się skończyły, za to a róże masz cudne, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowny obraz!
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję. Cieszę się, że obraz się spodobał.
OdpowiedzUsuńOstatnio nazrywałam mnóstwo bzu i długo mi pachniał. Konwalie także mają przyjemny zapach, taki wiosenny, delikatny. Twoje zdjęcia Basiu są niezwykłe, pełne pięknych barw i zapachów. Ściskam Cię mocno
OdpowiedzUsuń