Dobre serca
Dobre serca
mieszkają w zeszytach
zapisanych dziecięcą ręką
i za grubym szkłem okularów
czytających klasówki
mieszkają też w kuchennej szafie
pomiędzy lśniącymi szklankami
i w zakamarkach fartucha mamy
czasami zamieszkują
na szpitalnej pościeli
wygładzonej łzą staruszki
w kościele mieszkają
za starym obrazem
z którego kurz ociera
niewidzialna ręka.
Dobre serca
budują codziennie drabinę do nieba
nie licz szczebli
dobre serca
nie znają rachunków.
Te słowa z mojego wiersza zamieścili kiedyś, przed laty, moi uczniowie na tablicy, przed lekcją matematyki licząc na ulgę...
Przypomniały mi się one dziś w związku z treścią posta, takiego "bardzo od serca".
Albowiem czas na prezentację Aniołka Życzliwości, a ta przecież płynie z serca.
Aniołek jest trwały, bo namalowany olejnymi farbami, oprawiony w drewnianą ramkę ( więc życzliwość z niego nie umknie) i czeka na nabywcę!
W czasach mojego dzieciństwa najpiękniejsze serca bywały na odpustowych kramach! Kolorowe, nęcące napisami i obietnicami, działały mocno na dziecięcą wyobraźnię!
Wspomnienia wracają często, dlatego poprosiłam Bożenkę z bloga http://bozenaskowo.blogspot.com/ o wykonanie serca w ramach naszej wymianki, albowiem Bożenka zapragnęła mieć album z kwiatami Zalipia, więc go ma...
Bożenka chyba wyczuła, że oprócz aniołków, dzwoneczków, serduszka są kolejnym, miłym elementem sentymentalnego wystroju wnętrz mojego domu. Miejsca już coraz mniej, ale Kamil powiada, że nasz dom ma duszę...I to stwierdzenie bardzo mnie cieszy!
Tak więc Bożenka obdarowała mnie tymi dwoma prześlicznymi sercami, które pięknie eksponują się w oknie i dołożyła komplet sześciu szydełkowych, bielutkich serwetek- podkładek, tak wytwornych, że pasują do ślicznego szkła lub delikatnej porcelany. A całość, wraz z życzeniami zapakowała do zdobnego, romantycznego pudełeczka...
Bardzo Ci dziękuję Bożenko, bo Twoje podarunki są w takim stylu, jaki najbardziej lubię:-)
Gdyby nie fakt, że mieszkam " za siedmioma górami i siedmioma lasami" to chwaliłabym się dziś aniołem od Joli
http://art-yolanda.blogspot.com/ a tymczasem muszę zaczekać do poniedziałku, anioł śpi już na poczcie, a oczekiwanie też ma swój urok:-)
Już czas( choć żal) pożegnać świąteczne dekoracje!
Piękny wiersz Basiu - cudnie tak wstać z rana i natknąć się na Twój wpis - dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńA uczniowie - gagatki )) sama pamiętam jak w liceum ledwo nasza wychowawczyni weszła to zagadywaliśmy ją o psa (mogła godzinami opowiadać a lekcja leciała..... hi,,,hi,,,): potem jak chciała zrobić lekcję yo już od progu mówiła: "Puszek ma się wspaniale. ale dziś o nim ani słowa " :))) to były fajne czasy....
i piękne prezenty wymiankowe dostałaś - cudnie musi być u Ciebie :))
pozdrawiam ciepło :))
Szkolne czasy są piękne, a ja to mam nieprzerwanie:-))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu za ciepło...
o taaakk, moja mama ciągle szła do szkoły:)
UsuńBasiu ty to jestes serce chodzące przepiekna wymianka z Bożenką ktoś kto cię nie zna i tak by się nie pomylił z prezentem tzn wiedziałby czym cię obdarować - ja tak nieskromnie spytam kochana o ten album ile on kosztuje bo mną już nosi za tak piękną książka jak dziewczyny ją pokazują to tam tyle inspiracji jest - jeśli chodzi o wiersz jest piękny ale obraz to już przebitka wszystkiego jest taki cudny no i najważniejsze bo malowany przez ciebie piękną będzie ozdobą buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńNiebawem napiszę maila...
Usuńwiersz jest prześliczny, obraz bardzo mi się podoba, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńCieszę się Gosiu:-)
UsuńPiękny wiersz na początek dnia, taki mobilizujący zeby dołożyć choć jeden szczebelek do tej drabinki dobra. Piękna wymianka szczególnie serwetki. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńLubię poranne refleksje!
UsuńBasiu jak zwykle zaliczam u Ciebie najpiękniejszy sobotni poranek :)))
OdpowiedzUsuńwiersz-cudny ,
obraz -marzenie ale prezenty które otrzymałaś równie piękne jak cała Twoja Osoba..
mam wielką nadzieję ze po niedzieli listonosz zapuka do drzwi Twoich nie jeden raz..........uściski zasyłam :)))
Teraz często puka do drzwi z pięknymi upominkami:-)
UsuńTak.. Dom nie może być na pokaz. Musi być taki NASZ i właśnie mieć ta dusze, być przytulny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Viola
Dlatego każdy jest inny...
UsuńBasiu- cudowny wiersz, odnoszę wrażenie, że z dedykacją dla mnie, więc pięknie dziękuję Tobie za niego. To tak jak z oczami wielu, którzy wyszli przed świtem, by obejrzeć wschodzące słońce, a Ty masz wrażenie, że ono tylko dla Ciebie ogrzewa powietrze, które Cię natychmiast otula. Zauważ- w takich chwilach nie jesteś w stanie dostrzegać innych wokół siebie, bo....... odpływasz.Kochana, ja już "przeżyłam" przesyłkę od Danutki <3 mogę wyobrazić sobie te cenne chwile przy rozpakowywaniu pudełeczka- już cieszę się wraz z Tobą :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPs. ten post brzmi jak...... zaproszenie- uważaj, bo zjedzie się Tobie wielu.... ;) ;) ;)
Zapomniałam wspomnieć o banerku bloga- widzę, że zmieniłaś na wielce tajemniczy widok ;) Ja nie umiem, a chętnie bym wyrażała poprzez nie swoje emocje :) Pa.
UsuńW górnym banerku pojawiają się zawsze fotografie Konrada, on jest moim mistrzem fotograficznym:-)
UsuńDobre serca nie znają rachunków...Tak, wczoraj własnie o czymś takim rozmyslałam. Mamy takich sympatycznych, młodych przyjaciół. Pomagamy sobie wzajemnie w czym tylko sie da. Kwitnie wymiana towarowa.I mam nadzieję, że nigdy kwestia pieniędzy nie zmąci tego stanu.Dobro mieszka między ludźmi. W ich usmiechach. W otwartych sercach. I w tym, że nie robią niczego dla wdzięczności czy poklasku, ale po prostu dlatego, że tylko bezinteresowna zyczliwośc i radosć, gdy się komuś pomogło mają sens...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię ciepło Basiu, ciesząc się, że Twoi uczniowie mają tak kochaną, dobrą nauczycielkę matematyki. Ja nie miałam kiedys takiego szczęścia i dlatego do dziś matematyki się boję!:-))
Szkoda Olu, że mieszkasz daleko, nawet dziś bym Cię nauczyła:-)
UsuńDziękuję Basiu,za wiersz i za miłe słowa:)))pozdrawiam cieplutko:))anioł cudny:)))
OdpowiedzUsuńPatrzę na serduszka, gdy piszę posty!
UsuńUpominki wspaniałe, a słowa w wierszu są najprawdziwszą prawdą , dobrego serca nie kupisz za pieniądze pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNa szczęście tych serc jest jeszcze dużo!
UsuńCzuję się tutaj tak spokojnie i bezpiecznie aż nie chce się stąd odchodzić.
OdpowiedzUsuńserdeczności S.
Dziękuję, bardzo chcę przekazać moim Gościom radość, spokój i to co noszę w sercu...
UsuńPiękny malunek:) Zapraszam do mnie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZaglądam, bo kocham ptaki, a u Ciebie tyle ciekawych rzeczy się dzieje!
UsuńTwój wiersz zdobył moje serce. Tyle w nim ciepła i miłości :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę!
Usuńpiękna wymianka :)))
OdpowiedzUsuńBożenka jest genialna!
UsuńO tak Basiu!! Wasz dom ma duszę!!!!!
OdpowiedzUsuńI jak grudnik u Was kwitnie!!!!! nie mogę się napatrzeć :)))))
Mam 3 grudniki, ale one szybko przekwitają- coś za coś, są przecież piękne...
UsuńWrócilam po intensywnym dniu i z radoscią znalazłam piekny wiersz...
OdpowiedzUsuńZapraszam jak najczęściej:-)
UsuńWiersz uroczy niby prosty,lekki a zmusza do myślenia ile to takich dobrych dusz jest wokół nas...ja znam kilka m.in. Ciebie,bo tylko ktoś o wielkiej wrażliwości potrafi tak pięknie pisać i malować:)Pozdrawiam serdecznie i dużo wypoczywaj podczas ferii. U Ciebie się zaczynają,a u mnie kończą.
OdpowiedzUsuńMam tak dużo zaplanowanych spraw, że na pewno czasu mi zabraknie- nie umiem siedzieć...
UsuńPiękny wiersz, pozwól Basiu, że go sobie zachowam. Jestes niesamowita. Z jednej strony konkretny świat liczb, a z drugiej taka dusza, taka dusza.........
OdpowiedzUsuńZachowaj proszę, a jeśli zechcesz więcej, podaj mi proszę adres na maila, to wyślę:-)
UsuńJestem pod wrażeniem Basiu...
OdpowiedzUsuńjeśli pozwolisz...
jeśli uda mi się coś namalować co pasowało by do Twojego cytatu...
to będzie cytat który bardzo chętnie umieściłabym u siebie! :*
"Dobre serca
budują codziennie drabinę do nieba
nie licz szczebli
dobre serca
nie znają rachunków"
Będę zaszczycona Moniko, korzystaj ile zechcesz:-)
UsuńAch to Bożenka od Ciebie dostała album Zalipia! Dobre serce u Ciebie i piękny wiersz!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój blog, jest w moim stylu, bardzo ciepły, z duszą:) Chętnie u Ciebie zostaję:)
Cieszę się Aniu, że zostajesz, staram się, żeby mój blog nie był monotematyczny, niech będzie coś dla każdego:-) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i zapraszam najczęściej, jak tylko możesz...
Usuń