Wokół nas pełno ich ludzkich wyobrażeń...
Maluję je od dawna i piszę o nich wiersze.
Te prawdziwe, przed dziesięcioma laty uratowały mnie i mojemu mężowi życie, wierzę w to mocno.
Może kiedyś napiszę o tym wręcz niewiarygodnym wydarzeniu, żeby " dać świadectwo"...
" Cichutko, bezszelestnie
obok moich myśli
kroczy mój Anioł
przemierza dzielnie
rozległe pola smutku
podnosi z upadków zwątpienia
wydobywa miłość z zakamarków serca
śmieje się wraz ze mną
z kłopotów na wyrost
nie przesypia tego co ważne
zawsze na miejscu
między niebem a ziemią
odsłania piękno
i szeptem przypomina,
że liczy się tylko miłość..."
Tymczasem przedstawiam kolejne " anielskie" prace.
Anioł Miłości
Anioł Tęsknoty
Anioł Uwielbienia
Anioł Spokoju
I mój świąteczny, śpiący, bo przepracowany, aniołek:-)
I jeszcze raz spojrzenie na niebo, ku któremu warto zwracać wzrok nie tylko w chwilach " sztucznych ogni"...
bardzo ładne prace, miłej niedzieli Basiu:)
OdpowiedzUsuńjak zwykle piękny wiersz i śliczne anioły....
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się Anioł Tęsknoty. Cudny jest.
Wiersz wzruszajacy... A Anioły Basiu anielsko piękne, niezwykłe, dla mnie szczególne Anioł Tęsknoty...Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuńBasiu pięknie o tych aniołach pisze pięknie je malujesz bardzo mi się podoba Anioł Miłości - ale masz talent wspaniały malarski buziaki slę Marii
OdpowiedzUsuńBasiu piękne te anioły i pięknie piszesz. Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
OdpowiedzUsuńPiękne Anioły
OdpowiedzUsuńBasiu ,
OdpowiedzUsuńw niedzielny poranek czuje się dopieszczona cudownymi widokami Twoich prac no i oczywiście tych lirycznyh strof...
mnie tez fascynują ,inspirują i niejednokrotnie chronią czegó również doswaidczyliśmy z mężem na drodze w maju ubiegłego roku :)
pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Anioł Tęsknoty jako nr 1. Zdecydowanie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Piękne Anioły i strofy o nich. Ja na obecny czas mojego życia potrzebuję Anioła dającego odwagę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcudowne anielskie obrazy :)))
OdpowiedzUsuńPiękne anioły :)
OdpowiedzUsuńWszystkie wprowadziły mnie w nostalgię- są cudowne. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Jak tak patrzę to natychmiast mi się chce i anioły malować. Bardzo lubię Twój sposób malowania. Ten z różą jest śliczny.
OdpowiedzUsuńAnioła uwielbienia, uwielbiam. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńWitaj, Basiu w Nowym Roku. Wiersz wzruszający. Anioły urocze, a ja wybieram Anioła Uwielbienia i Tęsknoty. Pozdrawiam i życzę pomyślności w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńWszystkim Wam tu piszącym dobre słowa dziękuję i obiecuję, że anioły będą się pojawiać jeszcze w różnych odsłonach:-) Uwielbiam malować anioły, każdy z nich ma inną wymowę i w jakiś sposób związany jest z moim stanem duchowym. Serdecznie pozdrawiam wszelkich wielbicieli aniołów:-)
OdpowiedzUsuńAnioł tęsknoty i anioł uwielbienia są cudowne.... Wprowadzają w nostalgię i jakoś tak na moje nastroje pasują... :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma w danej chwili swojego anioła...
UsuńBiore wszystkie!!!!
OdpowiedzUsuńJ.
I dobrze Judytko, bo każdy z nich jest dobry na inną chwilę!
UsuńCichutko i bezszelestnie przycupnął i przy mnie anioł mój,wiem że istnieje i troszczy się o mnie...
OdpowiedzUsuńBasiu Twoja poezja i namalowane anielskie obrazy, są ze sobą tak bardzo powiązane,emanuje z nich spokój i siła.
Wszystkie oddają właściwą chwilę złapaną i uwiecznioną na płótnie.
Dobrze wiedzieć, że w każdym z nas mieszka anioł,wystarczy dać mu szansę się pokazać.
Niech anioły nadal czuwają nad Tobą Basiu.
Dziękuję Gosiu, widzę, że w Tobie też drzemią literackie możliwości!
Usuń" ... śmieje się wraz ze mną z kłopotów na wyrost" - ile w tym prawdy :)
OdpowiedzUsuńŚciskam Basiu serdecznie :)))
...bo my potrafimy się zamartwiać" na zapas"... jakby bieżących problemów brakowało!
UsuńPrzepiękne anioły,jesteś artystka Basiu, podziwiam,wiersze piszesz, malujesz co mnie tu jeszcze zaskoczy na tym blogu?
OdpowiedzUsuńRozwiązywanie zadań z matematyki, Lenko:-))))) na co dzień to właśnie robię:-)
UsuńBasiu,pięknie piszesz ....obrazy cudne...ludzie, ile zdolnych osób na tych blogach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMiło, że tak uważasz, pozdrawiam ciepło!
UsuńBasiu, w niedzielny poranek uczta duchowa czyli Twój wiersz i obrazy aniołów . Serdecznie pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam Cię Ewuniu zaprosić na taką ucztę!
UsuńBasiu, w sercu mam wiele miłości, jedne są większe, jedne mniejsze, ale dziś od pierwszego wejrzenia jeden z Twoich Aniołów zagarnął je bez reszty- oczywiście ten miłosny:)
OdpowiedzUsuńAle wszystkie sa piękne- tylko ktoś z duszą tak piękną jak Twoja potrafi "zmalować" takie cuda")
Dziękuję Ci moja niezwykle wrażliwa Czytelniczko!
UsuńPiekny wiersz.... i piękne Anioły...Gorąco, gorąco wierzę w obecność Aniołów w naszym życiu. Nawet po głowie chodził mi też post na ten temat, może kiedys go napiszę!
OdpowiedzUsuńNapisz, bo fantastycznie piszesz:-)
OdpowiedzUsuń