Zadbane, spokojne, wiodą wespół z mieszkańcami ustabilizowany żywot.
Takie miasteczko odwiedziłam dziś bardzo wczesnym rankiem i zachwycona jego skromną, delikatną urodą, zrobiłam kilka fotografii, by z niego wysłać Wam podziękowania za wszystkie ciepłe komentarze, piękne upominki, karteczki i inne przejawy życzliwości.
Wystrojone świątecznie, budzi się do życia...
Witrażowy anioł rozpoczął już modlitewne czuwanie...
W budynku starego ratusza, w dali za dzwonnicą parafialnego kościoła, młodzież " gotuje się" do kolejnego dnia zajęć szkolnych!
I wymowny, rozmodlony Chrystus...czeka...
Do tej atmosfery pasują niezwykle upominki od Drogiej Janeczki o" złotych rękach" http://janeczkowo.blogspot.com/ , która na moją prośbę o frywolitkowy dzwoneczek w jednym z moich postów, odpowiedziała natychmiast, a do ślicznego dzwoneczka dołączyła " anielską " zakładkę, która jednak zostanie wyeksponowana na stałe razem z dzwoneczkiem, jako, że stanowią nieodłączny duet! Bardzo Ci dziękuję Janeczko za ten śliczny upominek- pierwszy w tym roku ( zobaczymy, czy masz dobrą rękę:-)))))))
Ja też coś do Janeczki posłałam, ale jak zechce, sama pokaże.
Frywolitki oczywiście w kolorze przeze mnie wybranym, bo Janeczka dała mi taką możliwość.
Takie frywolitkowe śliczności podobają mi się od zawsze, a w rękach Janeczki nabierają szczególnego wdzięku. Bardzo się nimi cieszę, a spontaniczność i dobroć Janeczki ujęła mnie niezmiernie!
Stare drzewa szumią razem z blaskiem romantycznych światełek...
I już teraz wiecie, jakie to galicyjskie miasteczko- piękne- zapewniam!
... jak piękny jest ten anioł, którego obraz Wam wszystkim dziś posyłam.
W drodze powrotnej do domu zatrzymałam się w jeszcze jednym, bardzo ważnym dla mnie miejscu, ale o tym będzie mowa w kolejnym poście:-)
Przepiekne są Janeczkowe frywolitki! Delikatne, pełne elegancji i wdzięku! A Twoje zdjęcia wieczornie i światecznie oświetlonego Żabna nadawałyby sie jako ilustracja do jakiegoś serdecznego opowiadania wigilijnego, z czarami i dźwiękiem magicznych dzwoneczków w tle...
OdpowiedzUsuńCiepły usmiech wieczorem zasyłam Ci Basiu!:-)
A ja biegnę Olu czytać o Henryczku!
UsuńO tak:)Janeczka to taka dobra dusza jak Ty Basiu:)))a frywolitki robi cudne:)wiem ,bo sama jestem szczęśliwą posiadaczką kilku frywolitek od Janeczki:)))Pozdrawiam Basiu:)))
OdpowiedzUsuńUroczy spacer po Żabnie..Dzwoneczek to istne cudo, zawsze podziwiam prace frywolitkowe.:-)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza o takiej porze:-)
UsuńNa pierwszy rzut oka, pomyślałam, że to Niepołomice, murki okalające w takim samym stylu, tylko fontanna inna nie tak oświetlona i nie w tym miejscu ... Piękne jest Żabno i dziękuję za możliwość zobaczenia choć części tego miasteczka :)
OdpowiedzUsuńA coś czuje że Janeczki ręka szczęśliwą będzie ... :)
Cmok jak smok :)
O żeby się Bożenko Twoje przewidywania spełniły:-))))
UsuńPiękne nocne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPrezenty dostałaś niezwykle urocze.
Pozdrawiam.
Uwielbiam świąteczne ozdoby!
UsuńPiękny dzwoneczek...piękny !!!!!
OdpowiedzUsuńMiasteczko, bardzo urokliwe :)
I takie ciche, aż chce się tam być!
UsuńJak ja uwielbiam takie senne miasteczka- może dlatego, że sama lubię spokój... Piękne zdjęcia- tylko ktoś o wrażliwym sercu zauważa takie detale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jadziu, czy ja Ci już mówiłam, że jesteś wspaniała?
UsuńPrzepiękne te figury!!! Magiczne!!!
OdpowiedzUsuńTak, masz rację!
Usuńpiękne upominki
OdpowiedzUsuńw Żabnie nie byłam chyba nigdy ...
pozdrawiam!
Może będziesz...
Usuńa ja przed zamążpójściem nazywałam się Żabińska.... całkiem podobnie....hi hi hi
OdpowiedzUsuńdla niektórych koleżanek do tej pory jestem żabcią. A ja się śmieję że teraz to już ropucha, bo z żabci została tylko kropka nad "i"
Koniecznie musisz odwiedzić Żabno!
Usuńupominki śliczne i fotki takie klimatyczne:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś!
UsuńSzalenie podoba mi się zdjecie z witrażowym aniołem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Konrad chwali mnie za kadry, a gani za stronę techniczną:-))))
UsuńRzeczywiście. Pięknie i bajkowo:) a prezenciki śliczne:)
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty!
UsuńPięknymi frywolitkami cię Janeczka kochana Basiu obdarowała a sesja zdjęciowa to trzy razy się przyglądałąm no i mnie zauroczyło buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńTo może będzie ze mnie fotograf?????????
UsuńMieszkam w Małopolsce, ale tego miejsca jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPa
To takie ciche miasteczko w powiecie tarnowskim!
Usuńzaraz tam się spokojnie zrobiło...:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Basiu:)