Każdy z nas potrzebuje piękna, poszukuje go, tęskni za nim, chce obdarowywać pięknem...
To naturalny odruch, zostaliśmy stworzeni do bycia pięknymi wewnętrznie. Maj rozpieszcza nas niezmierną ilością pięknych widoków, napełnia nasze serca radością.
Powróćmy jednak do motyli, które niebawem wezmą udział w letnim festiwalu barw.
Moje malarstwo też uległo czarowi tych różnobarwnych stworzonek, sami zobaczcie:
Ten motyl przysiadł pewnego dnia na moich aksamitkach...
A te motyle sprawiły wiele radości komuś bliskiemu...
Te też...komuś innemu...
Nieprzypadkowo moje tomiki wierszy zawierają w sobie tyle wersów mówiących o pięknie stworzenia, również o urodzie motyli...
Oto jeden z nich:
Motyle
Zakochane
w barwach tego świata
same są jego barwą
jak coś co nie istnieje bez czegoś
w barwach tego świata
same są jego barwą
jak coś co nie istnieje bez czegoś
szybują
bez lęku pod błękitem nieba
skąd najlepiej widać ziemię
zatopione
w zieloności traw
ocierają krople rosy
a może łzy błyszczące
nabrzmiałe smutkiem i radością
nie- ulotne
wbrew przekonaniom wielu
ciągle dotykają
miłości i cierpienia
po to by móc szybować pod błękitem
od zawsze takie same
choć lat im przybywa
bo marzenia się nie starzeją
jak serca
szybujące wraz z motylami
pod błękitem
błękitnego wciąż nieba.
Motyle są inspiracją też dla mnie, wykorzystuję ten motyw często w swoich pracach, Twoje obrazy są przecudowne, gratuluję i zazdroszczę talentu:)pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńZauważyłam Gosiu motyle u Ciebie- myślę, że wszystkie wrażliwe osoby kochają motyle- pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńmotyle cudne :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne motyle i wiersz:))pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, piękne motyle, piękne obrazy...piękny wiersz:) Zgadzam się z tym, że wrażliwe osoby kochają motyle ale też wszystkie inne żyjątka naszego świata:) A ja już całkiem jestem dziwna ponieważ ostatnio żal mi nawet robaków i rozczulam się nad ich życiem i nieżyciem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za ciepłe komentarze, a Twój stosunek do zwierzątek Anitko dobrze o Tobie świadczy!
OdpowiedzUsuńśliczny wiersz :) Ten motylek z pierwszego obrazu - cudny!
OdpowiedzUsuńOgladalas film pt "Blekitny motyl"?
OdpowiedzUsuńPisalam o nim 23 sierpnia 2012...
Przecudny film, warto obejrzec.
Serdecznosci
Judyta
Cudny motyli post!!! Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMotyle motyle zaczekajcie choć chwilę , bardzo lubie podziwiać te latające delikatne stworzenia ;))
OdpowiedzUsuńOczarował mnie niebieski motyl u Judyty, może kiedyś... pozdrawiam miłośników motyli:-)
OdpowiedzUsuńGdyby to chciała być rozdawajka :-) Piękne!!
OdpowiedzUsuńMotyle już rozdane, ale rajski ptak czeka na właściciela...
OdpowiedzUsuńWitam sobotnim rankiem. Poszłam śladem twego komentarza i od razu wpadłam w kolorowy, motyli, barwny swiat! warto bylo za toba podążyć :) U mnie za oknem od miesiąca szaro, buro i zimno, pozwól więc, że ogrzeje się nieco w eksplozji barw motylich skrzydeł i ciepłych strof.
OdpowiedzUsuńKiedys napisałam taki post: "Motyli cyrk", to tak w nawiązaniu do twego tematu :)
Na spokojnie pozwiedzam sobie twoj sentymentalny swiat. Dziś pierwsza wizyta, więc grzecznie nie bede jej zbytnio przeciągać :) ale tu na pewno wróce :) milego weekendu zyczę!
Pięknie szybujesz pod błękitem, Basiu:-) i słowem, i pędzlem:-)
OdpowiedzUsuńPierwszy motyl najbardziej przypadł mi do serca:-)
Przepiękne prace!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę u mnie i za udział w zabawie!
Pozdrawiam serdecznie!
Piękne obrazy ;-) Uskrzydlone ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na Candy
Witam Was "nowe" Osóbki, cieszę się Wami i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuń