Dlatego mój Anioł nie trzyma fiołków, ale serce, bo serce to element całoroczny, a obraz został zakupiony, jak się okazuje przez moją dawną Uczennicę, na licytacji wspomagającej Grzegorza walczącego z chorobą. Kwoty nie są duże, ale każdy grosz się przyda, więc wystawiam ostatnio dużo moich obrazów by w ten sposób pomóc komuś, kto może liczyć tylko na pomoc innych ludzi bo jak jest z finansowaniem leczenia, wiemy wszyscy. Anioł niech wspiera Kingę, bo ona wsparła Grzegorza.
Szkoda, że w czasach mojego dzieciństwa nie świętowało się Dnia Babci i Dziadka, bo to piękne święto, a prezenty od ukochanych Wnucząt, przez nich wykonane, są droższe niż najbardziej wyszukane upominki. Przyznaję, że Babcia sportretowana ma dużo podobieństw do oryginału:-)
I ogród Babci też kwitnie w pełnej krasie.
I Babcia z Dziadkiem nawet krzyżówki zdołali rozwiązać:-)
Jak na babcię przystało- babka piaskowa też była:-)
A śniegowy Pan z młodzieńca stał się szybko dojrzałym mężczyzną, a potem staruszkiem, pokazał upływ czasu w szybkim tempie, pochylił się, postarzał, aż w końcu zakończył żywot.
Czas jest nieubłagany, dlatego staram się wykorzystać każdą chwilę bo żadna z nich nie wróci...
Dziękuję, że mnie odwiedzacie, zostawiacie kilka słów, które mobilizują do tworzenia i zapraszam znów, również do udziału w candy.
Ach cudowny jest ten anioł na desce, pieknie malujesz Basiu, nie farbami lecz sercem :)
OdpowiedzUsuńTen jest na płótnie, ale na desce też była cała kolekcja.
UsuńAnioły są zawsze magiczne.....ja laurki moich synów i wszelkiego typu "karty"(potworów!) i książeczko-komiksy mam pochowane:-D To super wspomnienia! mam nadzieję, że i wnuczków doczekam i takich laurek :-D Buziaki!
OdpowiedzUsuńI ja mam wszystkie laurki od synów. Teraz to nawet prace plastyczne moich Wnuków datuję i składam do pamiątek.
UsuńPiękny jest ten anioł.
OdpowiedzUsuńWszystkie takie laurki to bardzo cenne dary. A ile radości będzie kiedyś po latach z oglądania...
Oby tylko dane mi było doczekać takiego czasu...po latach.
UsuńCudowny anioł!!! I laurki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńBasiu, Twoje Anioły są takie piękne. Od tego, nie mogę oderwać oczu. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne laurki. Bardzo mi się podoba namalowany ogródek - grządki i roślinki:)))
Uściski
Twoje Izo są przepiękne i masz taki swój styl.
UsuńPiękny, uduchowiony anioł Basiu i laurki wnuków są wzruszające. Przyroda płata psikusy. U mnie pelargonie zbyt szybko się obudziły. Trzymam je w piwnicy, są blade, ale mają już po kilkanaście centymetrów.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńLepiej żeby amarylki zakwitły.
UsuńTrzymamy w domu laurki naszych dzieci, a teraz przybywają laurki i prezenty wykonane przez wnuki. Piękne to święto, bardzo wzruszające. Nie jestem znawcą, ale ten anioł podoba mi się wyjątkowo. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło.
UsuńBasiu Twoje Anioły są piękne , zawsze niosą jakieś dobre przesłanie.
OdpowiedzUsuńTych wnukowych prezentów trochę zazdraszczam, bo ja jeszcze babcia nie jestem a za moich czasów takiego święta nie było w kalendarzu. Niestety u nas śnieg też był krótko i choć jego odśnieżanie przypłaciłam chorymi korzonkami, to śniegu już nie ma korzonki mnie dalej bolą :-)
Pozdrawiam
Życzę Ci „ babciowania” bo to cudowna sprawa ❤️
UsuńPachnie wiosną, ptaki wydzierają się zalotnie, a ja dziś wysieję sobie paprykę na rozsady:-) może rzeczywiście przedwiośnie?
OdpowiedzUsuńMoje lilie już rosną :-)
UsuńWspaniały anioł, acy boscy opiekunowie są bardzo potrzebni. Masz rację Basiu, warto doceniać każdą chwilę, bo życie jest nieprzewidywalne. Dużo dobrego dla Ciebie i Twoich bliskich.
OdpowiedzUsuńMasz rację Lenko.
UsuńCUDNY Anioł :)
OdpowiedzUsuńBabcie to też takie specjalne anioły, jedyne w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńTak uważam.
UsuńBasiu, jaki cudny ten anioł i jakie ma piękne, niezwykłe skrzydła.
OdpowiedzUsuńMoja Babcia Bronia też przechowywał wszystkie laurki, listy i kartki od wnuków. Ze wzruszeniem oglądaliśmy potem swoje dziecięce nieporadne prace.
Uściski.
To są okruchy miłości...
UsuńMój syn laurek nie lubił rysować, więc nie mam takich pamiątek z jego dzieciństwa. Wnuków także nie mam, więc tego sympatycznego święta nie obchodzę. Jednak przez kilka lat dostawałam rysunki uczniów ze Szkoły Podstawowej z Inowrocławia przy różnych okazjach i je przechowuję na pamiątkę. Twoje wnuki są bardzo kreatywne.Twój anioł chwyta za serce, więć niechaj obdarowującej i obdarowanej przyniesie mnóstwo pozytywnych rzeczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ biegiem lat, takie pamiątki nabierają wagi.
UsuńBasiu Twój anioł jest przepiękny,ma w sobie taki spokój i ciepło z niego bije.
OdpowiedzUsuńPrezenty pod wnucząt prosto z serca, takie są najpiękniejsze,ja przechowuję wszystkie laurki i rysunki które dostałam od moich wnuczek,mam specjalną teczkę. Wnuki to najpiękniejsze co nas w życiu może spotkać, bardzo się cieszę z tego że jestem babcią dwóch wnuczek ♥️
Wszystkiego dobrego Basiu 😘
To jesteś najprawdziwszą Babcią.
UsuńTwoje anioły są Basieńko znakomite! Patrząc na te piękne dowody pamięci zapragnęłam być babcią! ściskam mocno poświątecznie i noworocznie! Dobrze, że wciąż tu jesteś w cyberprzestrzeni w swoim pięknym, dobrym swiecie!
OdpowiedzUsuńTego Ci życzę Agusiu, na pewno stracisz głowę dla Wnuków!
UsuńStare bałwany padły, ale już można lepić nowe! Taka śniezyca teraz za oknem, że niech się poprzednie schowają!:-)
OdpowiedzUsuńPiękny jest Twój obraz z aniołem, Basiu!
Pozdrawiam Cię z kompletnie zawianego śniegiem domu!:-)
U nas pada przez cały dzień, ale kulturalnie:-)
UsuńBasiu ten anioł jest cudny!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Eluniu, wymianka jest możliwa.
UsuńŚliczny anioł - ma piękną, spokojną twarz. Takie właśnie prezenty, zrobione przez małe łapki są najpiękniejsze.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTak, małe, kochane łapki:-)
UsuńPrześliczny Anioł, będzie towarzyszył osobie, która go zechce. Bycie babcią to wspaniała radość i szczęście. Tworzy w Las no ręcznie zrobione kartki, upominki cieszą ogromnie i są po latach wspomnieniem. Więc i ja je gromadzę, wszak też jestem babcią. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńByć Babcią to wielkie szczęście.
UsuńPiękny Anioł Basiu. Wspaniałe laurki Basiu dostałaś od wnuków. Takie prezenty są najcenniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Również pozdrawiam Aniu.
UsuńTakie prezenty wykonane maleńkimi rączkami wnucząt są najpiękniejsze i bardzo cenne - to miłość w czystej postaci. Uściski Basiu:)
OdpowiedzUsuńNajprawdziwsza:-)
UsuńPiękny anioł i cudowne laurki. A czas prawda leci nieustannie. Trezba cieszyć się każdym dniem. Każde chwile bezcenne. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKażda chwila jest niepowtarzalna.
UsuńTakie prezenty są najlepsze, bo od serca, co kocha. :) Super zachwycający anioł i barwy całego obrazu, arcydzieło. Takie te Twoje anioły uspokajające. Nie wiedziałam, że nie obchodzono tych dni. Ja zawsze marzyłam o takiej babci, bo też takiej nigdy nie miałam. Jesteś Basiu ogromnym darem. Ja również staram się cenić każdy dzień. Świat blogowy to Basiu w ogromnej mierze, to TY!!!! Dzięki Tobie świat staje się piękniejszy i zdania nie zmienię. Tulę Cię całym sercem. <3 :) <3
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że tak to wszystko Agusiu postrzegasz.
UsuńBasiu, piękny jest ten Twój anioł. Czy pozwoliłabyś, abym go wkleiła do mojego posta o aniołach z zaznaczeniem autorstwa ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo proszę, będzie mi bardzo miło. A na stronie głównej w zakładce moje malarstwo jest folder z całą rzeszą aniołów, możesz zerknąć.
UsuńDzięki:)
UsuńTak, to wielka szkoda, że kiedyś nie było Dnia Babci i Dziadka. Ale myślę, że i tak okazywaliśmy im naszą miłość i na pewno częściej niż raz w roku ;)Ty Basiu jesteś jeszcze młodą Babcią, ale jedna z moich wnuczek to już młoda kobieta. Zdawałoby się, że powinnam się czuć staro i sama się dziwię, że najczęściej tak nie jest. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMoi synowie nie spieszyli się z ojcostwem i mam małe Wnuki, ale wiekowa już jestem:-)
UsuńA u mnie w sercu już wiosna, choć faktycznie, nawet do przedwiośnia daleko...
OdpowiedzUsuńI to jest najważniejsze.
UsuńPiękny jest i łapie za serce..
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńPrzepiękny obraz....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Basiu :-)
OdpowiedzUsuńBasiu Droga, ja jestem zakochana we wszystkich Twoich aniołach i... wiesz co? We wszystkich widzę odbicie Ciebie; Twoje oczy, Twój uśmiech (usta), Twoją twarz... Od zawsze. Kochana, czas rządzi się swoimi prawami, zatem od pewnego już czasu, jestem pokorna wobec przemijaniu. Grudzień nie wiem kiedy minął, jak i styczeń, który to zwalił z nóg zaraz po pierwszym tygodniu i mogłam funkcjonować (choć to dużo powiedziane) jedynie w poziomie; przeszło 3 tygodnie wyjęte z życiorysu i bynajmniej nie z powodu pandemii. Kochana, wracam do żywych, ale obiecałam sobie wiele odpuścić- poświęcić się sobie, bo, właśnie, ten czas... Do serca tulam <3
OdpowiedzUsuńTwoje Anioły Basiu są przecudne.Pociecha z wnucząt to największa radość w życiu każdej Babci i każdego Dziadka. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj końcówką stycznia Basiu
OdpowiedzUsuńTak, za oknem prawie przedwiośnie, ale jeszcze nie pora na tą piątą porę roku.
Cieszę się, że mój anioł zainspirował Cię. Ten nawet jest ładniejszy, bo namalowany z sercem. Dosłownie i w przenośni.
Pozdrawiam nadzieją na odrobine bieli za oknem
Twój Anioł jest piękny. Wnuki to cudowny "wynalazek", a u mnie babkę piecze mój M.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko i życzę jeszcze trochę śniegu.
Pozdrawiam Cię cieplutko.
Widzisz Basiu, że musisz być zdrowa, musisz dbać o siebie, żeby nieść tyle radości, tyle pomocy :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńUrocze prezenty od wnucząt, takie typowo dziecięce.
OdpowiedzUsuńPiękny jest obraz.
Serdecznie pozdrawiam :)
Anioł przepiękny, a serce zawsze jest bardzo wymowne, bez względu na porę roku. Historia Dnia babci jest długa, tylko kiedyś chyba nie świętowało się tego tak hucznie. Potem, do babci dołączył dziadek. I teraz siadują oboje - i to jest piękne!
OdpowiedzUsuńUpominki od wnucząt cudne, ciasto wygląda apetycznie, a historia bałwana bardzo smutna, ale jakże prawdziwa.
Pozdrawiam Alina
Piękny Anioł, wnuki kochane :)
OdpowiedzUsuńZerknam do Ciebie, chociaż na swojego bloga jeszcze nie mam ani czasu, ani weny. Basiu, myślę o Tobie i jestem zTobą. Wkrótce Twoje urodziny!
OdpowiedzUsuńBardzo wam dziękuję za każde słowo.
OdpowiedzUsuńMasz wielkie serce, przepełnione dobrocią i troską o drugiego człowieka...
OdpowiedzUsuńWnuczęta obdarowały Cię wspaniale, to skarb mieć takie pociechy przy sobie!
To największy Skarb.
Usuń