ŚWIATŁO
Jeśli potrafisz przenikać przez konary drzew
jeśli się wkradasz
przez zamknięte drzwi
jeśli się sączysz przez mleczne korytarze mgieł
jeśli możesz otwierać zmęczone oczy
jeśli…
zamykam cię w dłoniach zmęczonych codziennością.
Jestem zmęczona nadmiarem obowiązków. Staram się odwiedzać Wasze blogi ale czas umyka nieubłaganie.
Maj zmierza ku końcowi, więc muszę pokazać miłość starego jesionu i młodej glicynii trwających od dwóch tygodni w nieustannych objęciach.
Wiersz "Światło" to aluzja do warunków fotograficznych, z którymi przychodzi mi się mierzyć gdy piękny obiekt znajduje się zbyt wysoko. I do mojego zabiegania:-)
A czy wiecie jak pachną grona wisterii ( glicynii)? Nie? to Wam zaręczam- przepięknie.
Moja odmiana jest w delikatnych kolorach, taki najsubtelniejszy odcień fioletu z domieszką żółtego i białego. Warta zaprezentowania, co w pośpiechu czynię, prosząc o wyrozumiałość Autorów zaprzyjaźnionych blogów, że brak czasu jedynie sprawia iż moich komentarzy jest ostatnio mniej.
W pięknej przyjaźni pozostaje też stary świerk i młode konwalie, które rozkładają w jego cieniu biało- zielony kobierzec.
I z tymi majowymi zdjęciami posyłam Wam serdeczne pozdrowienia.
Konwalie uwielbiam , we Francji sa symbolem szczescia i rozdawane na 1 maja , zeby szczęście pomnożyć
OdpowiedzUsuńTe fioletowe to glicynie , prawda ?!
Pięknie tu u Ciebie, będę wracać , pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńBasiu doskonale cie rozumiem. Pięknie u ciebie. Pozdrawiam Zosia
OdpowiedzUsuńBasiu doskonale cie rozumiem. Pięknie u ciebie. Pozdrawiam Zosia
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja wisteria Basiu i chyba wiem jak pachnie,delikatniej niż konwalia, ale fajnie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie. Dla mnie konwalie zawsze najpiękniejsze. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBasiu, masz prawo być zmęczona. Spoczywa na Tobie zbyt wiele spraw i obowiązków.
OdpowiedzUsuńKażdy z nas Ciebie rozumie. Poczekamy do wakacji.
Twoja glicyna jest okazała i bardzo piękna. Moja zbyt wcześnie wypuściła soki i mróz ja zniszczył. Konwalie należą do moich ulubionych kwiatów.
Całuje i serdecznie pozdrawiam:)
Uwielbiam maj, to najpiękniej pachnący miesiąc!
OdpowiedzUsuńBasiu, jesteś w pełni usprawiedliwiona :)
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie pięknie pachnie! Konwalie kocham szalenie i mam ich cały dywan, ale do glicynii nieustannie wzdycham...
Życzę wielu sił do podołania obowiązkom!
Basiu, dziękuję, że pomimo zabiegania podzieliłaś się z nami tymi pięknymi zdjęciami dokumentującymi miłosne objęcia roślinnego świata. Gdy na nie patrzę, nasuwają mi się słowa Wieszcza:
OdpowiedzUsuń"Drzewa i krzewy liśćmi wzięły się za ręce,
Jak do tańca stające panny i młodzieńce". Jak on to czuł...
A Twój wiersz porywam do swojego notesu myśli najpiękniejszych.
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam dobre myśli na te zabiegane dni.
Maj to mój ulubiony miesiąc. Szkoda, że mam wtedy tyle obowiązków.
OdpowiedzUsuńIle lat ma Twoja glicynia, że osiągnęła takie pokaźne rozmiary?
Aż mi zapachniało. Jak tam u Ciebie pięknie.
OdpowiedzUsuńMoze przez najbliższy weekend uda Ci sie troche odpocząc?
Serdecznie pozdrawiam
U mnie konwalie już przekwitły, azalie i rododendrony obsypały kwieciem. A u Ciebie tak pachnąco. Miłego świętowania z dziećmi w Dniu Matki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia : )
OdpowiedzUsuńBasiu droga, już tęskniłam za twoimi postami. dziękuję za en dzisiejszy pomimo zabiegania ;) Kochana, wiem jak upojnie pachnie wisteria, bo mam tę "przyjemność' wiedzieć, gdzie w moim osiedlu się znajduje, i jak zapragnę jej bliskości, po prostu pójść tam... Niestety chyba tego roku mnie ominie jej widok, bo wciąż jestem na etapie przeprowadzki, a dzieje się to osobowym. Dobrze, że tylko rzeczy, księgozbiór i naczynia, bo reszta zostaje. nie umiem pięknie pisać, nie umiem ubierać w piękne słowa tego, co czuję- powiem więc krótko; do serca tulę
OdpowiedzUsuńKonwalia to takie maleństwo, którego nie sposób nie zauważyć, poraża subtelnym pięknem :-D życzę czasu, żeby popatrzeć w niebo:-D pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoja glicynia kwitnie dopiero drugi raz, a ma chyba ok. 10 lat. Zakwitła dopiero wtedy gdy zgodnie z poradą przecięliśmy większość korzeni!Całkowicie opanowała stary jesion,zasadzony przez mojego wujka tuż po II wojnie światowej. W tej chwili wisteria rzuciła się na modrzew i jest bardzo zachłanna!
OdpowiedzUsuńPiękna para jesion i glicynia...cudnie pachnie w maju w ogrodzie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie:)))
Przyjemnie do Ciebie zaglądnąć.
OdpowiedzUsuńPiękna ta glicynia i jaka ogromna. A słodkie konwalijki jak cudnie Ci kwitną.
OdpowiedzUsuńMoja mama kochała konwalie, teraz jej pachną na cmentarzu, to już 18 rocznica jej odejścia.
Tak to jest, że coś nam Kogoś przypomina i to jest piękna pamięć.
OdpowiedzUsuńWIsteria piekna, zawsze chciałam miec, ale obawiałam sie,że zapach będzie za silny dla mnie i się nie zdecydowałam...pozdawiam majowo Basiu:)
OdpowiedzUsuńprzepiekne zdjęcia, rewqelacyjnie ukazują piękno roślin
OdpowiedzUsuńKupiłam niedawno wisterię do mojego ogrodu i mam nadzieję że będzie taka piękna jak Twoja :)
OdpowiedzUsuńŚwiatło... Usłyszałam kiedyś piękne stwierdzenie, że są ludzie, którzy noszą w sobie światło. Zapamiętałam i szukam go w każdym człowieku.
OdpowiedzUsuńCzy glicynie mogą być też białe? Bo czasem goni mnie nieprawdopodobnie piękny zapach, gdy przechodzę w pobliżu rozłożystego krzewu rosnącego niedaleko mojego osiedla. Liście i pęki kwiatów przypominają mi tę Twoją fioletową pięknotę :)
Uściski i pięknego świętowania jutrzejszego dnia :)
To prawda, są tacy ludzie...
OdpowiedzUsuńA jutro wybieram się na uroczystości Bożego Ciała.
Białe wisterie są i różowe też.
Basiu uwielbiam zapach konwalii :-) kochana przyroda jest taka piękna. A ty odpocznij, teraz długi weekend. Po prostu nic nie rób i o niczym nie myśl :-) ja też zalatana :-) miłego :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękną masz glicynię. Moja ma dwa lata. Jest taka marna i corocznie przymarza. Nie wiem czy się zadomowi. Życzę wspaniałego wypoczynku:):):):)
OdpowiedzUsuńPiękna ta glicynia. Konwalie miałam w swoim ogrodzie, ale z niewyjaśnionych przyczyn przepadły.
OdpowiedzUsuńJaka piękna glicynia! Duża! Glicynie o podobnych rozmiarach widziałam tylko w UK:) Ale w Twoich stronach jest ciepło:)
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku.
Czyli nie jestem osamotniona w zyciowej gonitwie...piękne zdjecia
OdpowiedzUsuńWszyscy zagonieni są mi " braćmi i siostrami":-)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoją glicynią :) Jest piękna, ma cudowny kolor kwiatów. Nigdy jej nie widziałam takiej okazałej. Dziękuję Basiu za tak piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
W tym roku zaprezentowała się bardzo okazale.
OdpowiedzUsuń