Pójdę hen przed siebie
zanurzę się w złocie rzepaku
pijana ze szczęścia i słodkiego zapachu pól
pobiegnę za głosem skowronka
pokłonię się obłokom
i wśród łez wzruszenia
dziękować będę za kolejną wiosnę
daną mi tu i teraz...
Rzepakowe pola zachwycają mnie niezmiennie. Gdy je mijam w czasie podróży, natychmiast szukam miejsca by zaparkować samochód. Kolejny raz telefon ratuje moje pragnienie zatrzymania cudownych obrazów w czasie.
A za wiosną rzeczywiście nie mogę nadążyć. Ciągle coś zakwita i kolejne barwy cieszą moje serce.
Pewnie tylko codzienne dodawanie wiosennych postów uspokoiłoby ten żal, że wiosna tak się spieszy...
Żółty kolor to jedna z barw papieskich naszego Ojca Świętego Jana Pawła II.
Dziś przypada 96. rocznica Jego urodzin. Dziś też kolejny dzień, który spędzimy z gimnazjalnymi trzecioklasistami u Karoliny Kózkówny, którą św. Jan Paweł II beatyfikował 29 lat temu na tarnowskich błoniach.
Ojcu Świętemu i Karolinie te kwiaty pełne słonecznej radości dedykuję...
Oni Oboje najpiękniej umieli docenić dary Stwórcy.
Niech każdy dzień będzie dla Was okazją do wdzięczności za niezmierzone piękno.
Wiosna jest jednym z piękniejszych okresów w przyrodzie. Kiedy wszystko budzi się do nowego życia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest cudem...
UsuńAleż żółto, kolor wiosny :-)
OdpowiedzUsuńPrzroda jest piekna, zawsze ...
Pozdrawiam sserdecznie
Lubię ten kolor!
UsuńPRZEPIEKNE WIDOKI, ZACHWYCAJĄ PRZYWODZĄ NA MYŚL DZIECIŃSTWO I CZAS SPEDZONY U BABCI....
OdpowiedzUsuńDobrze mieć takie wspomnienia.
UsuńMaj to piękny miesiąc, mój miesiąc. Uwielbiam kwiaty, naturę; wiesz z pewnością, że są moją inspiracją. Rzepak w czasie mojej podróży majowej również uwieczniłam na zdjęciach. Morze żółci Papieskiej i mojej. Buziaczki Basiu i cudownego dnia
OdpowiedzUsuńMasz piękną datę urodzin:-)
UsuńU Ciebie pięknie, żółto, taka prawdziwa polska wiosna:)
OdpowiedzUsuńWarto " oczy otworzyć" :-)
UsuńCudowne zdjęcia, zabrakło mi tylko łąki z kwitnącym mniszkiem, który najbardziej kojarzy mi się z majem.
OdpowiedzUsuńBo mniszki były 3 maja, o tutaj http://5porroku.blogspot.com/2016/05/dana-ku-obronie-naszemu-narodowi.html
Usuń💐 piękna jest nasza wiosna 🌾
OdpowiedzUsuń💐 piękna jest nasza wiosna 🌾
OdpowiedzUsuńPiękna...
UsuńBasiu najdroższa, i dla Ciebie one kwitną, bo choćby i tysiące oczu jeszcze na nie patrzyło, to Tobie właśnie Niebiosa dedykują ten cudowny widok... Dziękuję kochana za te widoki, za wiosnę Twoich okolic, za to, że zechciałaś się zatrzymać by utrwalić tę chwilę (bowiem jutro nic nie będzie takie samo)... Dziękuję, Basiu, za Twoją obecność. Serdeczności życzę i tego, by wiosna zechciała jak najdłużej pozostać u Ciebie (a przynajmniej w sercu).
OdpowiedzUsuńTak Jadziu, jutro będzie inaczej!
UsuńJaki słoneczny wpis!
OdpowiedzUsuńA ten krzew z ostatniego zdjęcia mam u siebie w ogródku :)
Ten żółty krzew to złotlin japoński, u mnie rośnie w lesie i nawet w cieniu jest piękny!
UsuńWiosna to cudowna pora roku. Wszystko budzi się od nowa :-) śliczne kwiaty. :-)
OdpowiedzUsuńWiosna to najpiękniesza pora roku wszystko budzi się do zycia.Na Twoich zdjęciach wszystko kwitnie na zółto,wspaniale uchwyciłaś te łany rzepaku i inne kwiaty,po prostu pięknie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiosna jak młodość jest pełna życia powabna i urocza :)
OdpowiedzUsuńPola rzepakowe przepiekne zawsze mnie urzekaja i te wszystkie kwaity w barwach zółtych takie wiosenne:)
OdpowiedzUsuńKolor żółty jest tak optymistyczną barwą, że powinien kojarzyć się optymistycznie, z radością i słońcem. Kolor życia po prostu.
OdpowiedzUsuńPIEKNE ŁANY RZEPAKU ,STRUMYK Z ŻONKILAMI SZEPCZE WIOSNA ,WIOSNA SERDECZNOŚCI MAJOWE POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńBasiu, ja też za wiosną nie nadążam. Wszystko wokół mnie pędzi, ja sama w ciągłym biegu. Dojrzewa we mnie myśl, zeby zwolnić, oderwać się od tego pędu i zacząć dostrzegać to, co tak bezpowrotnie mi umyka. Buziaki i dzięki za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńBasiu, pozwoliłam sobie wpisać ten wiersz do mojego notesu na ważne i wyjątkowe zapiski...
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia obudziły tęsknotę, by pójść przed siebie w zieloność łąk i żółtość kwiecia. Dziękuję za taką dawkę wrażeń w ten smutny, deszczowy dzień i pozdrawiam z serca.
Fajne zdjęcia i piękny wiersz Basiu,żółte pole fantastycznie wygląda, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne strofy Basiu. Rozświetliły mi serce :) A zdjęcia pełnej radości wiosennej przyrody przypomniały słowa Dostojewskiego: "Piękno zbawi świat".
OdpowiedzUsuńDobrych dni :)
Bardzo lubię żółte kwiaty, są jak promyki słońca. Chociaż mieszkam w bloku na osiedlu, to z czwartego pietra mam widok na oddalone pola żółtego rzepaku. Uwielbiam ten widok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Optymistyczno żółty post :)
OdpowiedzUsuńPodzielam zachwyty rzepakiem. Te pola złociste po horyzont... aż oczy bolą.
OdpowiedzUsuńA jak ten żółty wpis podobałby sie Judycie ;))
Często myślę o Judycie i Jej wielkiej mądrości...
OdpowiedzUsuńJeżeli miałabym określić mój stan ducha na wiosnę, to powiedziałabym że jestem nieustannie zdziwiona. Każdy kolejny dzień mnie zadziwia, że to już tulipany, kasztany, rzepak i tyle innych wspaniałości. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńWiosna to cudny okres w naszym życiu, budzimy się dożycia my, zwierzęta i przyroda. Tylko szkoda że w tym roku maj jest taki chłodny. Coś ta Zośka naprawdę zimna w tym roku. Pozdrawiam Basiu cieplutko.
OdpowiedzUsuńKocham wiosnę i żółty kolor:) Od dzieciństwa jest moim ulubionym kolorem. Bardzo mi żal, że tak szybko czas biegnie i wiosna zaraz odejdzie...
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia!
Nasz kochany Papież tak bardzo kochał przyrodę, zupełnie jak Ty, pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTez nie nadazam za wiosna, co chwile cos nowego rozkwita, cos przekwita, chcialoby sie tak tylko kazdego kwiatka uwiecznic. Wszystkiego dobrego wraz z wiosna!
OdpowiedzUsuńOlá amiga...tudo bem?
OdpowiedzUsuńImagens deslumbrantes, quase não consegui tirar os olhos!
Fica com Deus!!!
Um grande abraço, Marie.
"pijana ze szczęścia i słodkiego zapachu.." tylko po zazdrościć :-D, w Warszawie nie ma takich kolorów :-( ale w weekend i ja pojadę się upić :-D pozdrawiam serdecznie Nie wiedziałam,że Papież nasz lubił żółty kolor, ale nie ma dziwne, też kochał przyrodę, zwłaszcza góry :-D
OdpowiedzUsuńWiosna to moja ukochana pora roku, a pola rzepaku niezmiennie mnie zachwycają. Miłego dnia kochana :-)
OdpowiedzUsuńBasiu, jesteś niesamowita! Ile razy czytam Twój wpis, to me serce się wzrusza. Ściskam serdecznie i dziękuję :) Mi w Tym dniu udało się być na Mszy św., tak przy okazji wizyty u laryngologa. Buźka.pa
OdpowiedzUsuńdobrze, że są takie miejsca gdzie można zachować takie widoki, wiersze i wspomnienia.... :)
OdpowiedzUsuńBasiu, co by nie powiedzieć ... Ty zawsze umiesz podnieść na duchu. Dziękuje i cieplutko pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBłogosławiona Karolina Kózkówna jest mało znaną osobą, toteż bardzo dobrze, że przybliżacie uczniom jej osobę. Maj na zawszę będzie mi się kojarzył z 3 datami: 13 - początek objawień fatimskich i zamach na papieża Jana Pawła II, 18 - urodziny Karola Wojtyły oraz 28 maja - śmierć Stefana Wyspiańskiego. Bo chociaż maj cieszy swoim urokiem, to jednak historia niektórych wydarzeń zadała nam, Polakom, ranę. U mnie na blogu również "papieska" notatka. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńKardynała Stefana Wyszyńskiego obrałam na patrona naszego Gimnazjum. Pamiętam dzień Jego pogrzebu, Biały Marsz po zamachu, studiowałam wtedy w Krakowie. Polacy tak pięknie się wówczas jednoczyli. Ile w nas pozostało tamtej wiary i patriotyzmu?
OdpowiedzUsuńJakie piękne kwiaty, a pola rzepakowe i mnie zawsze pociągają;) To tak jakby słońce się rozlało na polanę. Pozdrawiam wiosennie;)
OdpowiedzUsuńŻółte kwiaty to ulubione mojego M. Dlatego jest ich dużo w naszym ogrodzie.
OdpowiedzUsuńCzy zauważyłaś Basiu, jak cudnie wyglądają pola rzepaku przed burzą. Ten nieziemsko oświetlony żółty kolor na tle ciemnych chmur. Mój sąsiad co drugi rok sieje rzepak za moim płotem, niestety w tym roku jest tam zboże. Pozdrawiam serdecznie.
Twoje słowa odnośnie wiosny tak bardzo się spieszącej trafiły w sedno tego, co czuję, kochana Basiu! Każdego dnia wiosna jest inna, mój ogród się zmienia, właśnie o tym piszę kolejnego posta, jednak idzie mi to powoli, tyle rzeczy do zrobienia a teraz jeszcze chyba Tadziowi ząbki wychodzą.... Ściskam Cię mocniutko kochana i wiedz, że o Tobie myślę codziennie
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za te wszystkie piękne słowa.
OdpowiedzUsuńW przygotowaniu następny wiosenny post, na który serdecznie zapraszam.
Барбара! Захожу к Вам за вдохновением) Как тонко Вы чувствуете красоту!
OdpowiedzUsuńЖаль, что мои познания польского не позволят передать все эмоции, которые возникают при виде Ваших фото.
Большое спасибо!
Rzepakoe pola mnie zawsze zachwycaja, wiosna to piękny czas....pozdrawiam, Jola
OdpowiedzUsuńOj Basiu, ileż to razy chciałam poleżeć na polu pełnym rzepaku, patrzeć w słońce i po prostu być...poza wszystkim. Widzę, że kochasz kwiaty...ja także, żółte nawet bardzo:))) Dobrych dni:)
OdpowiedzUsuńRzepaki kwieciem się obsypały ,piękne zdjęcia i wpis Basiu :)
OdpowiedzUsuńTeż chętnie sięgam wiosenną porą po żółte kolory,tak dla odmiany.
Serdecznie pozdrawiam :)
Tyle piękna wokół...natura rozdaje je szczodrze...
OdpowiedzUsuńZa wiosną nie można nadążyć Basiu. Ciągle czuję niedosyt, wszystko zmienia się w mgnieniu oka. Chciałoby się takie obrazy zatrzymać na dłużej. Kolor żółty jest jak słońce, rozświetla zieleń i rozwesela otoczenie. Wspaniałe zdjęcia! Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńChciałabym aby czas staną w miejscu i abym mogła spokojnie i we własnym tempie nacieszyć teraźniejszością . Pięknie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZa płotem mam takie pola rzepakowe:) gdy idę na tyły naszego podwórka podziwiam ten widok. Zawsze mnie zachwyca:) muszę zrobić zdjęcie, myślałam o tym ostatnio.
OdpowiedzUsuńZa płotem mam takie pola rzepakowe:) gdy idę na tyły naszego podwórka podziwiam ten widok. Zawsze mnie zachwyca:) muszę zrobić zdjęcie, myślałam o tym ostatnio.
OdpowiedzUsuńPiękne widoki są warte uwiecznienia.
OdpowiedzUsuńBasiu, cudowna, złota wiosna zagościła na Twoim blogu.
OdpowiedzUsuńNie potrafię przejść, przejechać obojętnie obok pól rzepakowych. Chętnie bym się w nich zatopiła. Jak zwykle prześliczny post, zdjęcia i wiersz.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękne klimaty u Ciebie, prawdziwie wiosennie:-)
OdpowiedzUsuń