niedziela, 1 marca 2015

" Płaczą rzewnie Aniołowie, A któż żałość ich wypowie?..."

Zacytowany w tytule posta fragment pochodzi ze śpiewanych podobno tylko w Polsce przepięknych, smutnych i melodyjnych pieśni składających się na wyjątkowe nabożeństwo wielkopostne.
Jeśli znacie kraj, gdzie inne narody śpiewają Gorzkie Żale, napiszcie proszę...
Gorzkie Żale to popularne w Polsce nabożeństwo pasyjne, połączone z wystawieniem Najświętszego Sakramentu i kazaniem pasyjnym.  Na początku XVIII wieku ówczesny proboszcz kościoła św. Krzyża w Warszawie ksiądz Michał Bartłomiej Tarło  i Bractwo św. Rocha, istniejące przy tym kościele, rozpoczęli starania o pozwolenia na odprawianie w świątyni specjalnego nabożeństwa pasyjnego. Gorzkie żale po raz pierwszy odbyły się w 1704 r. Szybko zdobyły popularność wśród wiernych i zostały wprowadzone do innych kościołów w Warszawie, a następnie również w całej Polsce.
Tekst tego nabożeństwa składającego się z Zachęty ( Pobudki) i trzech części, w skład których wchodzi hymn i dwie pieśni, wydano drukiem w 1707 roku staraniem ks. Wawrzyńca Stanisława Benika, ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy świętego Wincentego à Paulo pod tytułem Snopek Mirry z Ogrodu Gethsemańskiego albo żałosne Gorżkiey Męki Syna Bożego […] rospamiętywanie. Do obecnych czasów tekst zachował oryginalne, staropolskie brzmienie i w tej wersji śpiewany jest w naszych kościołach. Dziś przypada część druga. Lubię to nabożeństwo, ma ono dla mnie wymiar religijny, refleksyjny, ale również patriotyczny, polski, łączący lokalne wspólnoty.
W ten wyjątkowy czas publikuję kolejny z moich wierszy zrodzonych w ciszy...


 


Jasność poranka
odsłania kształty 
Twojego krzyża

z wolna ustępujący mrok

przybliża Twoje Serce

wiem, że Jesteś blisko

– najprawdziwsza Miłość

po którą wyciągam ręce

spokojne przemierza 
przestrzeń między nami.







Czas gubi swoje kroki

i ważne staje się nieważne

gdy kogoś się kocha.

W starych drewnianych kościołach, wyrzeźbione ręką prostego rzeźbiarza amatora, Chrystusowe Wizerunki, smagane czasem, ludzką łzą, bólem serca, niekiedy buntem, bezradnością, odrapane z farby, frasobliwe, są jak najwierniejsi Przyjaciele, co milczą, słuchają, nie oceniają i nie zdradzą...
Czasu pełnego refleksji Wam życzę i radości pochylania głowy w przedsionku starej, naznaczonej historią pokoleń, świątyni...

41 komentarzy:

  1. Tobie również życze jeszcze wielu tak trafnych refleksi tego potrzebnego nam czasu .........dziel się z nami swoim dobrem i niezwykłym pięknem i zmieniaj ten świat i ludzi ...
    ściskam niedzielnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiersz piękny. Dziękuję za przybliżenie historii Gorzkich Żali.

    OdpowiedzUsuń
  3. " Czas gubi swoje kroki
    i ważne staje się nieważne
    gdy kogoś się kocha."
    Ta, Basieńko...właśnie tak!♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię drewniane, klimatyczne kościoły, mają w sobie przejmujący klimat.Jakby miejsce szeptało razem ze mną.
    :) Cudownej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  5. ..."co milczą, słuchają, nie oceniają i nie zdradzają"... ta Miłość BEZWARUNKOWA... Dziękuję Basiu <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Basiu ... po prostu dziękuję ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Basiu pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Miło było poczytać o tym , o czym mam mało pojęcia .

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny post. Masz wielkie szczęście mając w swojej okolicy stary kościół.
    Polecam Ci książkę "Gorzkie żale. Między rozumem a uczuciem". Bardzo krótka książeczka. Liczy 50 stron. Dodano do niej tekst oryginalny Gorzkich żali oraz tekst współczesny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Może śpiewała a może i śpiewa Polonia tak rozsiana po świecie. Bo to faktycznie nasze nabożeństwo.
    Przykro mi się przyznać, że w młodości nie doceniałam tego nabożeństwa, ale to się zmieniło i od wielu, wielu lat nie opuszczamy go.

    Pozdrawiam Basiu niedzielnie....

    OdpowiedzUsuń
  12. nie wiedziałam że tylko w Polsce śpiewa się Gorzkie Żale wydaje mi się ale dopytam Mamy czy u nich też się śpiewa (w Austrii) a może śpiewa się bo Ona do Polskiego kościoła chodzi...?!
    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo Ci dziekuję za te informacje, nie wiedziałam :) Wiersz trudny ale bardzo piękny... zmusza do zastanowienia się i zrozumienia go :))) Przekaz wart pomyślunku nad nim :D Buziaki :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Great images well photographed.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieszę się, że moje słowa są pożyteczne, a książeczkę polecaną przez Czytelnika będę się starała pozyskać.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przypominania nigdy dosyć. Twój wiersz bardzo współgra z moimi przemyśleniami z tego wielkopostnego okresu. Co piątek w czasie Drogi Krzyżowej próbuję się odnaleść - gdzie bym była wtedy, gdzie jestem teraz?

    OdpowiedzUsuń
  17. A nie próbowałaś poszukać informacji na ten temat w internecie? Wiadomo, że nie wszystko, co wypisują jest akurat prawdą, jednak znajdując artykuł napisany składnie i porządnie można się nim spokojnie zasugerować :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  19. Melodie Gorzkich Żali tak bardzo polskie :) Bardzo lubię.
    Ostatnio w przepięknej oprawie - u nas coraz bardziej popularne... zapraszam w niedziele o 20 on-line...
    https://www.youtube.com/watch?v=dhCpyqF2CdA
    taki przejmujący wiersz...

    OdpowiedzUsuń
  20. Zawsze lubiłam śpiewać Gorzkie Żale. Twój wiersz jest piękny.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne słowa oraz cały post na czasie serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. JESTEŚ BARDZO WRAŻLIWA I UTALENTOWANA BASIU, A TEMAT DRĄŻYSZ GŁĘBOKO, DUŻO SIĘ DOWIEDZIAŁAM.

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękny wiersz......jesteś niesamowita!!!A drewniane kościółki-uwielbiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękny wiersz......jesteś niesamowita!!!A drewniane kościółki-uwielbiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Stare, drewniane, ale i niekoniecznie, kościoły mają swój urok, czuje się w nich wiatr historii, echo poprzednich pokoleń. Jak zresztą każde wiekowe budynki i gmachy. Jest w nich niezaprzeczalna magia.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten wiersz trafia do serca, baaardzo głęboko...
    Pozdrawiam Cię Basiu!

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie napisane, jak zawsze zresztą. Pozdrawiam serdecznie.

    P.S
    Dziękuję za komentarz , niestety nie opublikował się...wpadł do spamu...Przepraszam.

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczny wiersz, jak zawsze karmisz nasze dusze. Cudowny cały post. Pozdrawiam serdecznie i wybacz, że dopiero teraz zajrzałam, ale zmógł mnie wirus. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  29. jak zawsze pięknie u Ciebie Basiu i zmusza do zadumy....
    pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
  30. Zawsze bardzo lubiłam Gorzkie Żale. Cały wielki post to jedna wielka refleksja. Przepiękny wiersz jak zawsze. Drewniane kościoły bardzo lubię, ale wszystkie pozostałe mają swoją duszę. Myślę, że to my sprawiamy jak czujemy się w każdej świątyni. Ja czuję się zawsze bezpieczna. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Znowu piekny pouczający post...znowu sie czegos nauczyłam...w nagrodę wspaniały wiersz...milo zajrzeć do Ciebie Basiu:-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Wiersz taki płynny ...głęboko z serca:))) Piękny!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak dobrze, że jesteście:-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Pieknie... I zdjęcie piękne... I czas refleksji w tym zwariowanym świecie...

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak dobrze zatrzymać się na chwilę refleksji ...
    Twoja poezja jest jak drogowskaz ,porusza i jest taka prawdziwa.
    Pozdrawiam najmilej Basiu :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Piękny wiersz Basiu, krótki, ale ile w nim treści. Dzięki za tyle informacji.... refleksji i piękne zdjęcia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. chwila zatrzymania, zamyślenia...
    Twoje wiersze dotykają serca - dziękuję ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  38. Cieszę się, że tu przychodzicie...

    OdpowiedzUsuń