Wyśniłam cię przed laty
wymarzyłam w dziewczęcej głowie
przygotowałam pokoik pod sercem
nakarmiłam miłością bez granic
słuchałam o czym mówisz do mnie
i odpowiadałam ci mową uczuć
rozumieliśmy się od zawsze
czekałam na ciebie
bo byłeś cząstką mnie
największym skarbem
jaki świat mógł mi podarować
tuliłam
całowałam
szeptałam twoje imię
zanosiłam modlitwy nieustanne
śmiałam się i płakałam
dorosłeś już dawno
a ja nadal
powtarzam uparcie czynności
które wrosły w moje życie na zawsze
bo matką
jest się na wieki.
Moi Synowie dawno dorośli....
A ja ciągle i niezmiennie jednakowo cieszę się ich radościami i smucę ich troskami...
I pieczołowicie przechowuję wszelkie pamiątki, które wraz z upływem lat stają się coraz cenniejsze..
Trzydzieści lat swojej pracy zawodowej poświęciłam " cudzym" dzieciom, które zawsze starałam się traktować jak swoje własne i w taki sposób, w jaki chciałabym, aby traktowano moje dzieci.
Dziś ze spokojnym sumieniem mogę powiedzieć, że żadnemu dziecku nie wyrządziłam świadomie krzywdy...
Dzieci, które spotykam, obdarowuję uśmiechem, bo dzieci są najpiękniejszym darem Stwórcy...
Ileż w nich radości życia...
I ile ciekawości świata...
Wszystkim DZIECIOM, małym i dużym życzę w wigilię ich święta, by zawsze były kochane...
...pewnie moja mama ma takie same podejście do mnie i pamiątek związanych z moją osóbką :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że tak, bo mamy tak mają:-)
UsuńPiękny post Basiu.
OdpowiedzUsuńpięknie napisałaś, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą, Gosiu...
UsuńMimo że po tylu latach,
OdpowiedzUsuńzawsze boli dziecka strata.
Oby nikt nie miał takich przeżyć!
Usuń:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!
Usuń:) ja też przechowuję pamiątki,zdjęcia,wazonki,które mi kupowały moje dzieciaki i inne gadżety mam takie pudełko i ...często do niego zaglądaamy wspólnie,a dzieci dziwią się że te przedmioty jeszcze istnieją:) Masz wspaniałych synów,ale nie ma się czzemu dziwic jeżeli mają taką wspaniałą matkę:)
OdpowiedzUsuńI ciągle mamy świetny kontakt, zarówno z Synami, jak i Synową:-)
UsuńBasiu piękny wiersz.......
OdpowiedzUsuńMam też tasiemki schowane i pępuszek odpadnięty i ząbek mleczny........a minęło ćwierć wieku.....
Ja też mam pełną szkatułkę- tylko matki potrafią być tak szalone!
Usuńwiersz cudny :)
OdpowiedzUsuńdzieci to jest to co najpiękniejszego spotyka się na tej Ziemi :)
Im dłużej żyję, tym więcej rozumiem!
UsuńPiękny wiersz i post buziaki.
OdpowiedzUsuńWzajemnie Agatko!
UsuńBasiu, cudowny wiersz. Wszystkiego najlepszego dla Twoich synów. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło! Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu...
UsuńDzisiaj mój dzień, nie tylko moich dorosłych dzieci, bo z roli dziecka nie wychodzimy nigdy: wystarczy wspomnienie czasów, gdy nasze mamy obdarowywały nas upominkiem. Dając prezencik swoim dzieciom, tak naprawdę dajemy go sobie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, dopóki mamy w sobie coś z dziecka, dopóty potrafimy być szczęśliwi:-)
UsuńWiedziałam Basiu, ze dziś przeczytam u ciebie cos wspaniałego :) Nie pomyliłam się. Z twoja wrażliwością czlowieka/matki/Nauczyczyciela... Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńMiło mi Aguś, że wpadasz do mnie systematycznie:-)
UsuńI u mnie takie pamiątki są pieczołowicie przechowywane:)))piękny wiersz:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI zawsze można odbyć sentymentalną podróż!
UsuńPiękny anioł i wiersz Basiu :) W każdym dorosłym człowieku jest coś z dziecka i nie powinniśmy tego zatracać w sobie. Pozdrawiam i życzę Ci miłej niedzieli :))
OdpowiedzUsuńLubię malować anioły!
UsuńPiękny wiersz, ujmujący...
OdpowiedzUsuńTeż trzymam pamiątki z dzieciństwa mojego syna:) Mam też pamiątki po wnukach:) Czas tak szybko ucieka, niedawno dzieciątka malutkie , a już podlotki:) To piękne święto, mówimy na nie międzynarodowe, bo dzieci w każdym kraju należy kochać, niezależnie od nacji, czy koloru skóry. Nie zawsze tak się dzieje.
Wiesz, tutaj w Anglii nie ma tego święta, ale dzieci są otoczone niesamowitą opieką państwa, aż pozazdrościć. Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko.
Chciałoby się, aby wszystkie dzieci były szczęśliwe!
UsuńWspaniały post i wiersz. Basiu, nigdy nie przestawaj malować !!! Każdy poprzez swoja sztukę inaczej wyraża swoje emocje i uczucia. Bardzo lubię oglądać Twoje anioły są inne i dlatego takie piękne - pozdrawiam serdecznie i miłego popołudnia Basiu życzę
OdpowiedzUsuńDobrze Wandziu- nie przestanę:-)))
UsuńOj Basiu widze i ty jak ja masz masę pamiątek po dzieciach - wspomnienia takie są bardzo piękne bo oni dzisiaj to doceniają - piękny anioł piękny wiersz buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńMiło mi Marysiu!
UsuńTemat związany z dziećmi jest zawsze na czasie, ja również w ostatnich dniach przeglądałam wspólnie z córkami zdjęcia z dzieciństwa mojego i moich pociech. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUkłony dla Ciebie i Córek!
Usuń"największym skarbem
OdpowiedzUsuńjaki świat mógł mi podarować"
Piękne i wzruszające!!!
Bo to najprawdziwsza prawda...
UsuńPiękny, głeboko poruszający wiersz. Zbieranie pamiątek po dzieciach nie jest mi obce ale te związane z moim własnym dopiero przede mną. Nawet już zaczęłam to robić:)
OdpowiedzUsuńPiekny wiersz Basiu o uczuciach matczynych i wielka prawda o miłości do dzieci, jeszcze tylko, żeby wszystkie były kochane, akceptowane i bezpieczne , czego i ja im życzę:))
OdpowiedzUsuńUbogi człowiek ,który nie ma dzieci dzieci.....
OdpowiedzUsuń...ale pojawił się figielek, jak to z dziecmi bywa.....
Usuń