Dla tych, co na weekend majowy pozostali w domu, kadry najprostsze i dlatego najpiękniejsze...
Nakręciłam specjalnie dla Was filmik: " głosy wsi" i niestety nie chce się zamieścić w poście, może ktoś wie, dlaczego tak się dzieje?
Film można obejrzeć u zaprzyjaźnionej Ismeny, której udało się go zamieścić i tam Was zapraszam:-) https://szimena.blogspot.com/2022/04/wyciagnij-wtyczke.html?sc=1651382791149#c7850799479175040490
Piękne zdjęcia a te ule to cudo. Zalipie to moja miłość. Mój Bacuś też ma budę w kwiaty pomalowaną. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia Basiu. Szkoda, że drzewa tak krótko kwitną, ale Ty zatrzymałaś czas na fotkach. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia. Miłego majowego weekendu :)
OdpowiedzUsuńJa niestety spędzam weekend majowy w domu i z miłą chęcią obejrzałam te zdjęcia!! Fajnie to wszystko ujęłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nakręciłam dla Was film, odgłosy wsi, nie mogę go umieścić w poście, mimo prób.
OdpowiedzUsuńSama mieszkam na wsi, choć majówkę spędzę w mieście. Samo piękno na fotkach:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia Basiu.
OdpowiedzUsuńPiekne fotografie a szczególne te bajkowe ule. Miłej majówki😊🐦
OdpowiedzUsuńJak zawsze fotografie fantastyczne.
OdpowiedzUsuńWiosna jest u Ciebie taka piękna!
OdpowiedzUsuńJestem na wycieczce w pięknej Słowenii, ze zmęczenia i natłoku wrażeń nie mogę spać. Tutaj wiosna też jest cudna.:))
Nie wiedziałem, że przy tej zalipiańskiej chateczce rośnie forsycja, kwitnąca komponuje się zniewalająco. Dla mnie kwiaty jabłoni i gruszy w ogrodzie, jeszcze skąpane w słońcu, są najpiękniejszym widokiem jaki tylko można sobie wyobrazić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
Basieńko, ja weekend spędzam w domu, więc z przyjemnością pocieszę oczy cudownymi zdjęciami.
OdpowiedzUsuńUściski.
Obejrzałam filmik i przez chwile poczułam się jak w raju...
UsuńPiekne zdjecia.Dziekuje Basiu.)
OdpowiedzUsuńW tak pięknym, wiosennym otoczeniu można spędzić nie tylko majówkę:) Uściski Basiu.
OdpowiedzUsuńWiosna przyszła z takim rozmachem, że nie nadążę zamieszczać jej fotografii:-)
OdpowiedzUsuńBasiu, piękne wiosenne kadry.
OdpowiedzUsuńZa filmik dziękuję, widziałam także u Ismeny.
Cudny jest. Koi duszę nie tylko oczy.
Cieszę się, że mogłam pomóc. Potem napiszę jak to zrobiłam
UsuńPozdrawiam zapachem po pierwszym majowym deszczu
Zdjęcia cudne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Beautiful blog
OdpowiedzUsuńBasiu!
OdpowiedzUsuńTwoje majowe kadry są zachwycające. Bardzo długi majowy weekend spędziłam w Czechach.
Było bardzo pięknie i przede wszystkim slonecznie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Tylko się zachwycam :) Majówkę spędziłam nad morzem, było bajecznie :)
OdpowiedzUsuńTa chatka malowana i te ule są przeurocze! I jest to cudowne, że potrafisz cieszyć się prostym pięknem natury. Basieńko ściskam Cię mocno, staram się nadrobić zaległosci mając wolny wieczór, gdy Grześ w Stanach na 9 dni, a ja wieczorami sama. Dziękuję że wciąż śledzisz mojego bloga gdy już mam chwilkę by coś skrobnąć. Szkoda mi co jakiś czas nie wrzucić czegoś, bo potem umkna mi przeróżne wspomnienia. Taka u mnie skleroza:)
OdpowiedzUsuńJa też byłam w domu z majowy weekend😊, te malowane ile to prawdziwe cudo🥰
OdpowiedzUsuń