środa, 19 lutego 2014

Bizuteria z krainy czarów!

Wygrawszy kiedyś piękną broszkę u Dori z bloga http://czarymarydori.blogspot.com/, zachwycona jej urodą, postanowiłam poprosić Dorotkę o wykonanie kolczyków do kompletu. Szybko się dogadałyśmy i jeszcze szybciej wykonałyśmy wymiankowe skarby. Dorotka zamówiła u mnie abstrakcję w wąskiej gamie kolorystycznej, tak by pasowała do wnętrz jej domu. Mnie zostawiła dowolność tematu.Bardzo chciałam spełnić oczekiwania zamawiających, a jednocześnie w obrazie zamknąć pewną myśl. Dziś już wiem, że Dorotce spodobał się obraz, więc mogę go pokazać na blogu.
Umieściłam tam anioła, żeby strzegł domowego ogniska, pióro, żeby mieszkańcom nie zabrakło pomysłów i fantazji, oko, żeby spoglądali z optymizmem na świat, liście- symbol życia i nadziei, promienie słońca, by ogrzewały ich miłość i kolorowy podmuch wiatru, żeby ich życiu nadawał lekkość i świeżość.
Ciekawa jestem co jeszcze oni sami zobaczą:-)
Z tym obrazem posyłam im moje dobre życzenia odnajdywania szczęścia w drobiazgach...
 A od Dorotki nadeszły dziś cuda biżuteryjne z krainy czarów! Natychmiast założyłam komplet, bo do wygranej broszki, Autorka dołączyła przepiękne kolczyki, to naprawdę zaczarowany zestaw...
Ale to nie koniec, zupełnie wg pomysłu Dorotki, do przesyłki dołączone były drugie koczyki, bardzo oryginalne oraz fantastyczny kwiat- broszka w ulubionym przeze mnie kolorze, który ja nazywam szafirem.
Zestawienie mojego szafiru z żółtym daje efekt radości i elegancji. Biżuteria jest ponadczasowa bo podoba się mnie i Justynce, a to przecież dwa pokolenia:-))))
Bardzo Ci dziękuję Dorotko- bardzo i na tę okoliczność zjadam kolejną porcję autorskiego ciasta, który mi bardzo smakuje. Ot zwyczajne 3 kruche miodowe blaty przełożone gorącym powidłem truskawkowym zmieszanym z marmoladą różaną własnej produkcji z dodatkiem galaretki wsypanej do gorącej mieszanki. Całość w polewie czekoladowej, smak kwaskowy, ciasto rozpływające się w ustach i wszelkie diety zarzucone w kąt:-)))))
 A na pocieszenie( bo moje urodziny nie były okraszone zbyt atrakcyjną liczbą) od moich Kochanych Dzieci otrzymałam zamotkę- naszyjnik, którą na ich prośbę ufilcowała zdolna Ewunia z bloga http://artesania-rekodzielo.blogspot.com/ Przepiękna ozdoba, jest niezwykle gustownie i starannie wykonana i już dziś prezentowałam ją w pracy, a wzbudziła ona powszechny podziw. Bardzo Ci dziękuję Ewuniu, również w imieniu Dzieci.
A biała azalia, niech królewskim majestatem przypomina wszystkim czytającym, że warto robić bliskim drobne radości, bo z drobnych radości składa się wielkie szczęście:-))))

28 komentarzy:

  1. Fajne ciasto, smakowicie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu ja w Twoim obrazie widzę jeszcze drzewo i uchylone drzwi do chatki,abstrakcje mają to do siebie ,że każdy oglądający zobaczy w nich to co mu serce podpowie.Piękny obraz :)
    Kolczyki z broszką to takie małe dzieła sztuki,niezwykle gustowne i eleganckie.Drugi komplecik też piękny.
    No i Ewa swoim cudownym naszyjnikiem podsumowała niezwykłość ręcznej roboty,sercem czynione.
    Prezenty cudne,a ciastem to się poczęstuję ,co tam dieta :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękności.
    Obraz taki niepokojąco zagadkowy ;)
    Chyba sobie muszę jakiś naszyjnik sprawić, apetytu mi narobiłaś :))
    Te różowe kwiaty - prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne prezenty Basiu dobro jednak istnieje to jest kolejny dowód który pokazujesz buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu! Cudeńka, cudeńka, cudeńka! Nie mogę powstrzymać się od zachwytu- same śliczności dostałaś ;) A zamotka!!!... No cóż- zjawiskowa, nie dziwi więc, że się Wszystkim w pracy podobaLa (nie chciali Ciebie rozebrać z niej?) Pozdrawiam cieplutko i tulę do serca, życząc takich podarków każdego dnia ;) ;) ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. obraz cudowny ....biżuteria również....pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Filcowe kwiaty są absolutnie wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mogę się nadziwić, jaki Wy tu zgrany team tworzycie w blogowym świecie - piszę jako nowa, od miesiąca blogująca :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za wszystkie wpisy, a Ciebie Ruda Damo zapewniam, że juz jesteś w naszej rodzince, a z każdym dniem będziesz coraz bardziej, czego Ci oczywiście życzę:-))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ piękne te biżutki... szczególnie ta zamkowa... bardzo lubię zamkową biżuterię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Spóźnione życzenia wszystkiego wymarzonego.
    Białe kwiaty to moje ulubione, ubrań mam najwięcej w szarości i czerni oraz błękitach. Obraz prześliczny.
    Róż też najbardziej lubię w zestawieniu z szarym.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudne prezenty! Twój obraz jest niesamowity, bardzo mi się podoba chociaż to nie moje kolory:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Basiu, zauroczyłaś mnie tym obrazem - cudo! Otrzymałaś fantastyczne prezenty:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Basiu ,
    ciasto ...ach akurat wpadam tu z kawą :))
    prezenty-cuda !!!
    ale obraz ....mioe wiem co powiedzieć ...od razu rzucił mi się w oczy anioł a w cłaości widzę jakby mroźną krainę oczarowaną mroźnym malarzem i po prostu patrząc na niego chce mi się marzyć ....dziękuję za tą chwilę :)))

    Basiu ,jadąc w góry przejeżdżaliśmy przez Stare Olesno i Olesno ..czy to na tej trasie to ,to w którym Ty pracujesz ...mijaliśmy też dwie szkoły nr2 i zespół szkół i gorąco o Tobie myślałam bo już miałam ochotę tam pobiec i pytać o Ciebie :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Basiu, moje Olesno leży 5 km od Dąbrowy Tarnowskiej:-)
      W Polsce jest kilka miejscowości o tej samej nazwie!

      Usuń
  15. Obraz jest niezwykły, a najbardziej to to, że potrafisz namalować wiatr.....jestem pod wrażeniem. Biżuteria cudna, idę obejrzeć do źródła:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Basiu, obraz jest piękny i przemawiający do wyobraźni, jest w nim taka lekkość i ulotność chwili. Biżuteria z zamkow bardzo ładna, podglądam autorkę od pewnego czasu. Cieszę się że i moje kwiatki podobały się dzieciom i Tobie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wiem post jest o biżuterii, ale ciasto wygląda tak apetycznie, domowo i słodko :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Basiu koleżanki w pracy mają co podziwiać i zazdrościć takich cudeniek:)
    Ciasto wygląda smakowicie.
    Pozdrawiam i też zazdraszczam, bo filc uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Basiu to koleżankom szczęki opadły, jak takie cuda zobaczyły , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  20. Basiu, obraz jest wspaniały. Bardzo, bardzo, bardzo nam się podoba!
    Nie wszystko dostrzegliśmy w nim od razu, ale po twoich wskazówkach już widzimy. Widzimy jeszcze (każde z nas oczywiście co innego :)): pawie pióro, drzewo, kwiat, małą postać - być może to ptak :), motyla....
    Na pewno zobaczymy w nim jeszcze wiele innych symboli, więc zapewniam cię, będziemy patrzeć na niego często.

    Bardzo ci dziękuję za wymianę, cieszę się również że moja biżuteria spełniła twoje oczekiwania.
    P.S. Pozwoliłam sobie zacytować twój opis obrazu na moim blogu, aby dokładnie przedstawić blogowiczom, "Co autorka na myśli miała" :)
    http://czarymarydori.blogspot.com/2014/02/moj-anio-i-jego-dary.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dorotko, niech patrzenie sprawia Wam radość:-)

      Usuń
  21. Ile w takim obrazie treści! I wszystkie takie głębokie, pięknie to wszystko obmyśliłaś, na widok twego ciasta cieknie mi slinka, tak sugestywnie je opisałaś, mniammm, moje ulubione smakowe klimaty! a jak patrzę na te wszystkie bizuteryjne cacka, to myślę, wow! Jakie dziewczyny są zdolne! pozdrawiam Basiu i życzę miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń