To wielka tajemnica...Niezmierzona ludzkim umysłem, ale wiara daje nieograniczone możliwości.
W dzień Trójcy Świętej nasza parafia obchodzi uroczystość odpustową.
W pierwszą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, czyli w 56.
dzień po Świętach Zmartwychwstania Pańskiego obchodzimy uroczystość
Trójcy Przenajświętszej. Niedziela ta zamyka w Polsce tzw. cykl
wielkanocny.
Święto to zostało wprowadzone jako obowiązujące w całym Kościele w roku 1334 przez papieża Jana XXII.
Wiara w istnienie trójjedynego Boga jest dogmatem i jedną z największych
tajemnic chrześcijaństwa.
Prawda ta ukazuje, że Bóg jest jeden w swojej
naturze, ale w trzech osobach.
W sztuce chrześcijańskiej od wieku XII rozpowszechnił się znany nam do dziś symbol Trójcy Świętej:
Boga Ojca przedstawionego w postaci starca siedzącego na tronie, Syna
Bożego rozpiętego na krzyżu, który jest oparty o kolana Boga Ojca oraz
Ducha Świętego w postaci gołębicy.
CZAS
Dostałam w darze czas
nie wiem ile to lat
nie wyczytam z mądrych ksiąg
nie wyliczę na lekcjach matematyki
nie wiem ile razy
będę potykać się o skały
i nie wiem ile razy
będę wdychać zapach łąk i pól
tak naprawdę wiem tylko jedno
warto kochać teraz
by niczego nie żałować potem.
A ja z wdzięcznością za piękno otaczającego nas świata prezentuję kolejne fotografie naszego " wiejskiego raju".
I po co mi marzyć o Prowansji?
Pola i łąki potrafią odwzajemniać miłość...
Piękny ten Twój raj Basiu :)
OdpowiedzUsuńNawet dziś, przed burzą, z ogromnym wiatrem- piękny.
OdpowiedzUsuńBył czas kiedy nie znałam facelii, ale teraz już o nich wiem i jestem zauroczona tym fioletem na polach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię Basiu.
cudne pola super zdjęcia
OdpowiedzUsuńCudowności!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wiersz i jak zwykle bardzo mocno trafiony w moje przemyślenia. Z psychologicznego punktu umiejętność doceniania tego co mamy przychodzi z wiekiem, młode osoby raczej tego jeszcze nie mają. Piękne zdjęcia, piękny post ale mnie znów zadziwia wiersz.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Przepiękny wiersz i przepiękne widoki !!
OdpowiedzUsuńBasiu, naprawdę mieszkasz w raju !!
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie Basiu, jak w raju tylko delektować się zapachem natury i pięknem dookoła, serdeczność aż bije od Ciebie, pięknie piszesz o miłości i radości życia. Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńPost był spontaniczny, podobnie jak selfie bez makijażu, w pełnym wietrze, w drodze, w życiu, zwyczajnie...
OdpowiedzUsuńBasiu przepiękne widoki. Wiesz ja też jestem zdania, że u nas w Polsce jest najpiękniej - dlatego każdy mój wyjazd czy letni czy jakiś inny to zawsze w polskie zakątki spokojne, zaciszne....i piękne:)
OdpowiedzUsuńFaceliowe pola u nas cieszą oczy - a ja kocham te zwykłe, polne maki.
Pozdrawiam serdecznie:)
Faktycznie, nie trzeba marzyć o Prowansji czy innych zakątkach świata, gdy ma się swój własny kawałeczek raju. Basieńko, pięknymi słowami dziś nas obdarowałaś i pięknymi zdjęciami. I piękna Ty na tle facelii - patrzę i mam wrażenie, jakbym znała Cię od zawsze....
OdpowiedzUsuńTulę mocno<3
Piękny wiersz. I pola facelii tez piękne, mój M był właśnie na południu i pytał mnie , co to tak pięknie kwitnie. Nie znał tej rośliny. U nas raczej się jej nie sieje, a szkoda. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńAleż piękne łąki:))aż Ci zazdroszczę:)))
OdpowiedzUsuńI po cóż marzyć o Prowansji, kiedy się ma kawałek własnego raju tuż obok, Basieńko... Uwielbienie dla Polskich łąk i takich wiosek jak Twoja :) <3 Całuję
OdpowiedzUsuńTwój wiersz jest niezwykle piękny i poruszający aż do głębi serca.
OdpowiedzUsuńKrajobrazy faktycznie rajskie. Mieć takie w sąsiedztwie - to skarb.
Serdecznie pozdrawiam!
Uwielbiam maki i chabry (zawsze mi się kojarzy soczek bo nie winko robione z babcią) jednak nie mogę zrozumieć co to jest faceliowe. Oświeć mnie proszę bo przeleciałam trzykrotnie post i nic nie mogę zkumać.
OdpowiedzUsuńJuż wiem facelia to roślina z rodziny ogórecznikowatych.
OdpowiedzUsuńTak zachwycamy się tym co daleko w innym kraju. A przecież nasze najbliższe okolice są przepiękne, trzeba je tylko dojrzeć. I to Ty Basiu robisz widzisz to co piękne wokół Ciebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu pięknie.... umiesz się cieszyć dniem powszednim, który, każdy jest nowym odkryciem....
OdpowiedzUsuńserdeczności
Piękny wiersz oraz kwitnące łąki i pola. Ostatnio ludzie nastawili się głownie na turystykę zagraniczną,nadrabiając zaległości z czasu komunizmu,a polskich pięknych zakątków nie są ciekawi,a szkoda. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńjak miło cie Basiu widzieć,śliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten wpis. Pochylam się nad tajemnicą Trójcy Świętej. Piękny świat wokół Ciebie kochana . Buziaki ślę :-)
OdpowiedzUsuńPiękne ukwiecone łąki! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńNiewtajemniczonym wyjaśniam, że facelię kochają pszczoły, a miód jest ponoć pyszny. Na nasze pola trafiła dopiero przed dwoma laty za sprawą pewnego młodego, ambitnego rolnika.
Basiu piękne zdjęcia pokazują w jakim pięknym miejscu mieszkasz :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzjadlo długi komentarz
OdpowiedzUsuńdrugi bedxie krotki
kocham pola pelne makow i chabrow
Piękne widoki Basiu. Natura tworzy najpiękniejsze kompozycje. Jakże mi do nich tęskno. W młodości miałam je z w zasięgu ręki i ciągle zachwycałam się i zachwycam do dziś ich pięknem. A miód faceliowy kupuję każdego roku. Jest pyszny. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńMasz rację Basiu, nasze łąki i pola o tej porze roku są piękne i kolorowe. Wcale nie gorsze od Prowansji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie i ciepło !
Serdecznie pozdrawiam Gości.
OdpowiedzUsuńBasiu, tych pól, tych łąk i kwiatów naprawdę Ci zazdroszczę. Pięknych widoków i cudnych zapachów pewnie inni też Ci zazdroszczą. A tego pola lawendowego mogłaby pozazdrościć Prowansja :)
OdpowiedzUsuńCieplutko Cię pozdrawiam :)
Zrobiłam zdjęcia przed burzą, a wyobrażacie sobie jak to wygląda w słońcu?
OdpowiedzUsuńPiękny jest Twój raj!
OdpowiedzUsuńpieknie , a jaki miodzik jest dobry i zdrowy :)
OdpowiedzUsuńach jakie piękne widoki...dla niektórych marzenie ;0
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ta roślina przywędrowała do nas bo jest piękna i wnosi niepowtarzalny klimat.
OdpowiedzUsuńNawet znak drogowy macie oryginalny :)
OdpowiedzUsuńKochać i dostrzegać piękno wokół nas. Za płotem są też cudne kwiatki, tylko czasami trzeba się trochę pochylić. Pięknie Basiu i pachnąco.
OdpowiedzUsuńPola pokryte kwiatami potrafią zachwycić każdego. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKocham łąki. Śliczne zdjęcia. Mieszkasz w pięknym miejscu. Cóż to za fioletowy raj. Szkoda, że blisko mnie takiego nie ma. Bynajmniej mogę podziwiać na Twoich zdjęciach. Bardzo podoba mi się ten wiersz pełen mądrości życiowej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego dnia. :)
Można tylko powzdychać do tych widoków pól, łąk, kwiatów... Facelia... och jaka ona musi być pachnąca. Miodzik z niej jest przepyszny, tylko mój pszczelarz w tym roku nie będzie go miał. Szkoda, bo go bardzo lubię, oczywiście miodzik, choć pszczelarz też bardzo miły starszy Pan. Basiu dziękuję za tyle piękna, które zatrzymujesz w kadrze i za wiersz. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńcudnie Ci tam, i teraz :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te kwiaty. Wysiewam u siebie na rabatkach aby było fioletowo:) Szkoda, że nie pachnie tak pieknie jak lawenda, za to pszczoły ją lubią i motyle... Jednak najbardziej urokliwe to pola z makami i chabrami, zawsze kojarzą mi sie z Polską:) Sliczny wiersz Basiu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAch, uwielbiam maki! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: KLIK! :)
Ja też uważam, że Polska jest przepiękna, co dokładnie widać na Twoich zdjęciach! Przepiękne widoki, cudowne zdjęcia i piękny, jak zawsze, wiersz :)
OdpowiedzUsuńProwansja jest piękna ale nasze kwitnące pola i łąki są najpiękniejsze. Wystarczy wyjść za próg i spojrzeć!
OdpowiedzUsuńŚliczny i mądry wiersz Basiu.
Przesyłam serdeczności.
Ależ przepiękne zdjęcia :) widoki wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńA ja się zakochałam! W twojej wrażliwości i pięknie tych widoków... I w słowie Twoim, co tak lekko jak motyl do góry wzlata...
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta nasza Prowansja.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci Basiu w krótkich włosach.
Buziaki!
Piękne zdjęcia Basiu......pokazują urodę naszych rodzimych pól.
OdpowiedzUsuńMaki, bławatki i facelia...jeszcze mi tylko brak kąkoli, które gdzieś cakowicie się wygubiły....