Zasypało, otuliło zimową pierzyną świat, może chciało przykryć to, co brudne i niegodne męczyć wzrok...Tak czy owak, wyciągnęłam z szafki zimowy kubek, zaparzyłam zimową herbatkę i postanowiłam ruszyć temat kartek świątecznych. Pora by je wysłać, bo na dwa tygodnie przed świętami nasza poczta gubi się zupełnie, a radość z życzeń otrzymanych po świętach nie może się równać z radością przedświąteczną. Dlatego mobilizuję siły i możliwości w ramach kartek ręcznie malowanych.
a moje Wnuki dojeżdżają autobusem ( na wsi), bądź dochodzą krótkim odcinkiem ( w mieście).
Zimowe kadry przywodzą na myśl wspomnienia, jest ich tak dużo, są kolorowe, ale i są takie jak powyższe, czarno- białe, choć naturalne, fotografie.
Miniony tydzień był dla nas bardzo trudny, pożegnaliśmy na zawsze naszego wspaniałego Browara, który przez 13 lat swoją wiernością dziękował nam za przygarnięcie w czasie, gdy "ludzie" pokazali mu swoje brutalne i okrutne oblicze.
Od owego zaginięcia, o którym pisałam na blogu, przeżył jeszcze 4 miesiące otoczony najtroskliwszą z możliwych, opieką.
Niestety, starości i nieuleczalnej choroby nie da się przeskoczyć, a kiedy przychodzi czas rozstania, ból jest wielki, bo zwierzak przez tak długi czas staje się częścią rodziny.
Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale były to bardzo trudne chwile dla wszystkich, nie wyłączając Najmłodszych, którzy uwielbiali Browcia.
Początkiem roku zmarł jego przyjaciel, Wiesiek, pod koniec roku odszedł wierny pies...
Kiedyś był młody i silny, potrafił ścinać zębami grube drzewka w naszym lesie...
Na pocieszenie dostałam wiadomość o zdobyciu 2. nagrody w ogólnopolskim konkursie poetyckim im. E. Michalskiej w Strumieniu, więc się dzielę z Wami tą radością i konkursowe wiersze dołączam...
ZAPROSZENIE
Rozlewam ciszę do kubków
poranka
delikatny aromat
błądzi pod sufitem serca
ustawiam w rzędzie moje oczekiwanie
na ciebie
i na ciebie
i jeszcze na ciebie
serce rozrasta się do rozmiarów olbrzyma
wypchane czekaniem
wspomnieniami
pragnieniem
wdycha aromat miłości ukrytej
w każdym opuszczonym kąciku
stuk stuk
wejdź proszę
rozsiądź się wygodnie
wybierz kubeczek
ten który zechcesz
miłość sama dokona wyboru…
Zdążam ku tobie różana jutrzenko
biegnę póki tchu starczy
kaleczę stopy o codzienność
nawet nie wiem
czy pył zdołam strzepnąć
miłość jest szybsza
pierwsza z nas wszystkich
wejdzie
przytuli
poczochra poszarpane włosy
opatrzy skaleczone stopy
usiądzie cichutko
o nic nie zapyta…
Pięknego czasu adwentowego oczekiwania Wam życzę.
Piękne zimowe zdjęcia. Nie wspomnę o kartkach świątecznych, ilez musiały kosztować Cię czasu i pracy.. psinka piękna, widać że psity lubiła, żal jej. My także mamy psiaki, człowiek kocha je i traktuje jak członków rodziny.
OdpowiedzUsuńPsy potrafią być wyjątkowe.
UsuńBasiu, gratuluję nagrody! Wiersze piękne. Anioły na kartkach zachwycają mnie bardzo. Te inne świąteczne motywy też są cudne. Smutno, że Browar odszedł. Uściski mocne.
OdpowiedzUsuńDziękuję Izo za miłe słowa od Mistrzyni Aniołów
UsuńGratuluję nagrody, piękny wiersz. Rozstania zawsze są bolesne. Taki psi przyjaciel jest częścią naszego życia i pozostaje w nim ma zawsze. Koty idą za tęczowy most pieski i pozostałe zwierzaki pewnie też. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTo był najwierniejszy przyjaciel.
UsuńBasiu!
OdpowiedzUsuńGratuluję nagrody w konkursie poetyckim. Wiersze jak zawsze bardzo piękne. Wiem co to znaczy odejście ukochanego pieska. Trudno się z tym pogodzić wszak to jest członek rodziny.
Życzę , by najbliższe tygodnie były dla Ciebie wyjątkowe. Niech grudniowe dni otulą Cię radością i spokojem. Przesyłam moc uścisków:)
Dziękuję Ci Łucjo za słowa otuchy.
Usuńszkoda pieska...:)
OdpowiedzUsuńBardzo...
UsuńI u nas śniegu I to w nadmiarze, może zapomnieliśmy jak to było.Gratuluje nagrody, wiersze cudowne.Milego czasu adwentowego , czasu miłości oczekiwania, pierwsza swieczka zapalona, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wiersze się spodobały.
UsuńBardzo Ci współczuję śmierci ukochanego pieska...Zostają piękne wspomnienia, ale i one bolą...
OdpowiedzUsuńI gratuluję Ci wyróznienia a konkursie. W życiu tak właśnie jest. Radości i smutki wciaz się przeplatają. Tkajmy zatem te nasze melanżowe gobeliny, póki sie jeszcze da...
Uściski serdeczne zasyłam ci Basiu i dołączam życzenia z okazji Twoich Imienin!:***
Ty wiesz Oleńko najlepiej jak boli strata psinki.
UsuńDroga Basiu!
OdpowiedzUsuńW dniu Twych imienin składam Ci najserdeczniejsze życzenia zdrowia, radości, pomyślności i spełnienia wszelkich marzeń!
Bardzo Ci dziękuję Łucjo ❤️
UsuńTo był bardzo ładny pies. Chociaż pod koniec życia miał kochający dom. Jak znam miłośników zwierząt, przygarniesz następnego, a o tym będziesz zawsze pamiętać. Gratuluję zasłużonej nagrody, piękna poezja. Własnoręcznie przygotowane kartki, to rzadkość. Z okazji imienin dużo zdrowia i weny twórczej, jak dotąd Ci życzę Basiu.
OdpowiedzUsuńTen kochający dom miał przez 13 lat, tylko we wczesnej młodości doznał krzywd.
UsuńDzien dobry Pani Basiu. Tak na chwilke... Wiedzialam, ze zastane tutaj wspaniale kadry zimowe. Jak w bajce u Was. Gratuluje nagrody i przesylam najlepsze zyczenia imieninowe. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu, już piszę na maila.
UsuńPiękne gratulacje... Mamy piękną zimę, nie jest łatwo... Ale czas oczekiwania wynagradza wszystko... Pozdrawiam Basiu cieplutko.
OdpowiedzUsuńJest jak dawniej.
UsuńW pierwsze kolejności gratuluję zdobycia nagrody, a szczególnie napisania tak pięknych słów wierszy. Piękne kartki namalowane Twoją ręką powinny każdego obdarowanego ucieszyć. Jednak żal po stracie tak wierny czworonożnych przyjaciół boli. Nie na wszystko mamy wpływ. Życzę pogodnego grudnia.
OdpowiedzUsuńTak, niektórych zrządzeń losu nie jesteśmy w stanie zmienić.
Usuńu mnie też tak pięknie biało, a Twoje karteczki cieszą oko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu.
OdpowiedzUsuńGratuluję nagrody. Twoje kartki to małe dzieła sztuki. Ja co roku piszę coraz mniej kartek. Tylko do starszych cioć i wujków. Młodsi przeszli na smsy , takie czasy. Pozdrawiam serdecznie u nas też biało i mroźno .
OdpowiedzUsuńJa tez dużo sms-uję:-)
UsuńŁadnie napisane, super kartki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńWitaj bielą za oknem Basiu
OdpowiedzUsuńŻyczenia imieninowe i gratulacje już składałam... Nad Browarem razem popłakałyśmy...
Dziś czytając wiersze mam nadzieję, że wybrałaś mój kubeczek...
Pozdrawiam nadzieją na jaśniejsze dni i życzę dużo ciepła wewnętrznego...
Twój kubeczek towarzyszy mi codziennie.
UsuńBasiu, gratuluję II miejsca w konkursie! Bardzo cenię ten konkurs, sam miałem przyjemność, za Twoją sprawą, brać w nim udział, niezmiernie się cieszę Twoim w pełni zasłużonym sukcesem! Śmierć zwierzęcych przyjaciół zawsze boli, bo chcąc nie chcąc stają się nieodłączną częścią rodziny... Browar na pewno był szczęśliwy, że mógł, po ciężkim i okrutnym starcie, trafić na tak wspaniałych ludzi jakimi jesteście. Kartki zaś przepiękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Basiu i życzę miłego, jeszcze śnieżnego weekendu! :)
Browar był częścią naszej rodziny i tak był traktowany do końca jego dni...
UsuńGratuluję Basiu zdobycia drugiego miejsca. Jak dla mnie całkowicie zasłużone. Szkoda Browara, ale taki to już los istot żyjących. Zastanawiam się, czy jednej z tych kartek nie dostałam od Ciebie na imieniny. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTwoja karteczka też była malowana, ale trochę inny motyw kwiatowy.
UsuńBasieńko brawa na stojąco i gratulacje :) piękne karteczki, zwłaszcza anielskie :) Wspólczuje Browara. Nasz Klakier też odszedł 2 lata temy, po 13 wspólnych latach. Piękna bajkowa zima u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agusiu.
UsuńZima bajkowa ,ale w mieście niekoniecznie. Twoje kartki mnie oczarowały. Piękne
OdpowiedzUsuńZima jest najpiękniejsza na wsi, ale bardzo utrudnia funkcjonowanie.
UsuńBasiu przepiękne kartki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne kartki. Te anielskie szczególnie. I ciekawe wiersze! A przyroda zimowa potrafi zachwycić... :)
OdpowiedzUsuńPiękne wiersze! Wielkie gratulacje! Masz niesamowity talent :) Twórz dalej :)
OdpowiedzUsuń