poniedziałek, 15 maja 2023

Podziękowanie dla Janeczki.

 Usiadłam w końcu do napisania posta, miałam zacząć z humorem, bo dawno mnie nie było, ale jakoś mój wzrok padł na tytuł posta u naszej Drogiej Janeczki, pomyślałam, że zmarł jej ktoś bliski, a tymczasem to Ona, Janeczka http://janeczkowo.blogspot.com/, prawie moja rówieśnica, człowiek o niezwykłym sercu, wielu talentach, tytan pracy. Ileż to prezentów i podarunków ofiarowała niejednej z nas.
Zawsze byłam wzruszona, gdy otwierałam od niej przesyłkę i cieszyłam się jak dziecko z kolejnego daru.
Myślałam wtedy o niej, jak o kimś bardzo bliskim, kimś kto kieruje się w życiu najpiękniejszymi wartościami, kto potrafi dzielić się sercem i swoją ciężką pracą.
Nie spotkałyśmy się osobiście, a była mi tak bliska.
Dziś nie będzie o plenerze malarskim, o różnych wydarzeniach, dziś będą kwiaty dla Janeczki i wiersz, bo wdzięczność jest pamięcią serca. 
Janeczka odeszła w święto Matki Bożej Fatimskiej, wierzę, że najlepsza z matek przytuliła ją do Siebie, wierzę, że Janeczka odnalazła wieczną radość, wierzę, że będzie orędować za swoimi Bliskimi.
Będę o Tobie pamiętać Janeczko, również w modlitwie, dziękuję Ci za wszystko, co dla nas w tym blogowym świecie uczyniłaś... 

Dla Tych, co odeszli i nadal są bliscy...

Uczę się żyć bez Ciebie
choć trudna to nauka
nazywać rzeczy od nowa
i ciągle iść pod wiatr
uczę się cierpliwości
zadanej mi kiedyś przez Ciebie
zatrzymuję się zbyt często
i spoglądam w niebo z nadzieją
że znów zobaczę Twój uśmiech
w białej burzy obłoków.
Nie jestem niewiernym Tomaszem
ale nauka nie jest łatwa
dlatego próbuję od nowa
uczyć się żyć bez Ciebie.

Przyjaźń na śmierć nie umiera...

19 komentarzy:

  1. Pięknie ujęłaś swoje podziękowanie Basiu. Ja mam wrażenie, że wszystkie bzy kwitną w podzięce dla nieodżałowanej Janeczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochała kwiaty bardzo, miała wiele pięknych okazów w swoim domu.

      Usuń
  2. Super Basiu i ten wiersz i pożegnanie Jadzi. Szkoda tylko że dopiero jej śmierć zmobilizowała Cię do napisania tego posta. Ale jak to mówią każdy powód jest dobry. Bywaj tu częściej , choć przyznam bez bicia, że pewnie działka Ci zajmuje większość czasu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Janeczce pisałam wielokrotnie na swoim blogu, choćby z racji pięknych prac, którymi mnie często obdarowywała.

      Usuń
  3. Pięknie wspomniałaś o dobrej Osobie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny wiersz i pożegnanie... Przytulam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie wspaniałe osoby na zawsze pozostaną w sercach i pamięci.
    Pozdrawiam ciepło, Basieńko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż trudno w to uwierzyć. Piękne podziękowanie i wiersz. Pozostanie w naszej pamięci i sercu. Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Smutne...Kolejna z blogowych koleżanek odeszła. Coraz więcej nas po tamtej stronie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepięknie Basiu pożegnałaś naszą wspaniałą Janeczkę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana Janeczka, poznałam Ją tak niedawno, nie zdążyłam się nacieszyć Jej dobrym sercem, którego miała dla innych tak wiele... Tak jak napisał pan Maciek, była przede wszystkim dla innych, darem dla innych. Ja też gorąco wierzę, że na spotkanie wyszła Jej Maryja.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładne pożegnanie i wiersz.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń