sobota, 15 marca 2014

Wielkopostne wędrowanie po krakowskich kościołach.

Kraków jest piękny w wielu aspektach.
Za każdym pobytem w tym mieście odwiedzam krakowskie kościoły. Jest ich bardzo dużo, nawet w okolicy Rynku. Mają swoją historię i znają niejedną historię wyszeptaną w ciszy ludzkiego serca.
Czas Wielkiego Postu skłania do refleksji w sposób szczególny.
Zatem zapraszam do krakowskich kościołów...
 Najczęściej odwiedzany- Kościół Mariacki...
 Z tablicą ku czci naszego Rodaka, bł. Jana Pawła II
 I całym bogactwem rzeźb i wyjątkowej polichromii
 Zaraz obok, na Małym Rynku jest kościół oo. Jezuitów p.w. św. Barbary, co zrozumiałe, dla mnie szczególny.
 Ogrójec, na zewnątrz kościoła.
W ołtarzu głównym, św. Barbara patronka dobrej śmierci...

A na Grodzkiej wzrok przyciągają przepiękne figury Apostołów strzegące kościoła p.w. śś. Piotra i Pawła.
 Anioły niezwykłej urody strzegą kościelnej ciszy.
Pobyt u Franciszkanów daje nam możliwość podziwiania witraży zaprojektowanych przez Stanisława Wyspiańskiego
 oraz zatopienia się w stacjach Męki Pańskiej namalowanych przez Józefa Mehoffera.


Krakowskie kościoły
przygarniacie wędrowców o każdej godzinie
otwierając olbrzymie serca dla serc małych
ciszą odwieczną witacie hałaśliwe myśli
łagodnym blaskiem świec
ogrzewając wyszeptane prośby
*******************
ileż w was spokoju
dla każdego strudzonego człowieka
niespokojnych czasów...

26 komentarzy:

  1. o tak Kraków jest cudny :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu, wspaniałe zdjęcia. Kraków to nasza wieeeeeeelka perełka. Pozdrawiam Cię w niedzielny poranek. Za dwie godziny jedziemy do córki, już się cieszę z spotkania.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne spacerowanie Basiu..... pięknego dnia :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie byłam w Krakowie, muszę nadrobić zaległości :)
    P.S. wczoraj zrobiłam sobie wieczorek z Twoimi wierszami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaduma jest każdemu potrzebna,tym bardziej w okresie wielkanocnym...a patrząc na monumentalne kościoły i delikatne kościołki, zaglądając w oczy świętym wyciszamy się i uspokajamy:)Piękny spacer sobie i nam zrobiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Basiu, dziękuję za cudny spacer:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna Basiu wędrówka taka kojąca dziękuję ci kochana za ten wspaniały spacer buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  8. Krakowskie kościoły są wyjątkowe, stare, więc mają swój klimat, mają to coś, dzięki czemu czuje się, że to prawdziwie dom Boży. Szczególnie lubię je odwiedzać " hurtem " w okresie Bożego Narodzenia i Wielkanocy - szopka i grób, narodzenie i śmierć, taki symboliczny - początek i koniec ... Pamiętam, gdy po raz pierwszy przyjechałam do Krakowa, spacerując, mój obecny M. pokazał mi kościół na Grodzkiej mówiąc, że to jest najmniejszy kościół w Krakowie - widząc jaki jest duży, powiedziałam ze dziwieniem - najmniejszy ? Wtedy powiedział z uśmiechem - tak, bo wszyscy apostołowie się z nim nie zmieścili i dlatego stoją na ulicy :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak jestem w Krakowie to zawsze obowiązkowo odwiedzam Mariacki i palę świeczkę aby podziękować za dobro ,które mnie spotyka:)))i kościół Piotra i Pawła ten z aniołami:)))pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu- skoro tak wędrujesz poproszę o modlitwę za moją córką... Piękny Kraków- chyba wybiorę się z pielgrzymką szlakiem J.P.II w dn. 29.04-2.05

    OdpowiedzUsuń
  11. Byłam niejednokrotnie w tym pięknym mieście :)
    Zdjęcia są super!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kraków to piękne miasto:) Na szczęście jest blisko mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cieszę się, że tyle osób zechciało odwiedzić krakowskie kościoły...

    OdpowiedzUsuń
  14. Mój ulubiony krakowski kościół to chyba św. Andrzej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. jak zwykle u Ciebie Basiu można przeżyć wspaniałą podróż ......
    dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja najbardziej lubię Św. Wojciecha. Choć na głównym rynku, zachwyca ubogą prostotą.

    OdpowiedzUsuń
  17. '' Kraków to pryzmat,
    przez który pięknieje Ojczyzna"
    (Sztaudynger)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zawsze jak jestem w Krakowie odwiedzam Kościół Mariacki, podziwiając wspaniały ołtarz Wita Stwosza i Kościół Św Piotra i Pawła w drodze na Wawel, no i oczywiście wszystkie inne bogactwa kultury Krakowa w miarę możliwości i czasu. Basiu czy otrzymałas emaila ode mnie, bo się niepokoję??

    OdpowiedzUsuń
  19. O tak Kraków jest cudowny! Ja niestety dlugo juz nie byłam ale dobrze, że wstawiłaś te zdjęcia można sobie powspominać :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nigdy nie byłam w Krakowie ale wiem że jest bardzo ciekawym miastem.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja niestety nie miałam okazji spokojnie pochodzić po Krakowie. Niestety na wycieczkach zawsze szybko, szybko Mariacki i sukiennice, do smoka i do domu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zróbcie sobie koniecznie sentymentalną podróż do Krakowa- warto spokojnie pospacerować, popatrzeć, nacieszyć oczy i serce:-)

      Usuń
  22. W Krakowie byłam...z 5 lat temu. Podoba mi się to miasto, ma swój urok...

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny Kraków, ale dawno go nie widziałam, a tak bym chciała:) To moje coroczne marzenie, może w tym roku uda mi się je spełnić:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Niektore klimaty znajome - po ostatniej mojej wyprawie do krakowa:)

    OdpowiedzUsuń