Gdzie? W szkole...
To było na św. Kazimierza...W cztery dni po obronie pracy magisterskiej, zawitałam w mury szkoły, której kiedyś byłam uczennicą.
Stanęłam przed grupą składającą się z dwóch dziewcząt i całego mnóstwa młodzieńców uśmiechających się z wszelkimi przywilejami wieku dorastania:-)
Niestety, "tylko " Ela znała " Rotę" na pamięć...Tak, tak, w tamtych czasach uczyłam wszystkich przedmiotów, a język polski to była moja pasja.
I tak minęło 30 lat, nawet nie wiem kiedy, dzień za dniem, w centrum dziecięcych problemów.
Może kiedyś na emeryturze napiszę książkę, bo tyle doświadczeń mam za sobą...
Dziś do pracy założyłam kostium, który ma więcej niż 17 lat, bowiem został uwieczniony na zdjęciu podczas uroczystości Bierzmowania mojego Syna, dlatego mogę określić jego wiek:-) Taki dzień jak dziś wymaga sentymentalnej podróży w czasie...
Przez te lata sporadycznie bywałam na zwolnieniach, pracowałam nawet w wakacje...i niczego nie żałuję. Każdemu życzyłabym takiej pracy, którą można pokochać prawdziwie.
Dzisiejszy dzień miał swoje prawa, więc pozwoliłam sobie na wspólną fotografię z krakowiakami wschodnimi:-)
Uczniowie ( ci, którzy zdobyli poufne informacje:-) pamiętali o życzeniach:
Ten obraz namalowany jest ręką mojej utalentowanej Gimnazjalistki...
Takie upominki są najcenniejsze...
Na ten czas wspomnień i wdzięczności przybył do mnie piękny podarunek od Gosi z http://sutaszgochy-artsmak.blogspot.com/
Różaniec towarzyszy mi zawsze... ten jest pięknie wykonany z jaspisu dalmatyńczyka, a krzyżyk zdobią czarne cyrkonie. Bardzo dziękuję Gosi za dar serca...
Nasze życie oplecione Różańcem
przebiega przez wszystkie Tajemnice
szukając w Radosnych ulgi
i ciągłych promyków dobroci.
Nasze życie przez Bolesne trudy
wciąż się wspiera na Chrystusa Krzyżu
by nie upaść gdy droga zbyt ciężka
i zaciskają się palce na paciorkach
Tajemnic Bolesnych.
Nasze życie z Chwalebnymi Tajemnicami
mocno stąpa obok Marii i Jezusa
a Różaniec nas zbliża do Nieba
i Człowieka ku nam prowadzi.
Nasze życie poszukuje Światła
by nie zgubić najprawdziwszej Drogi
w Tajemnicach za Jezusem podążamy
prowadzeni przez Maryję Różańcem.
Dziś przyszedł następny miły akcent, tym razem od Agatki z bloga http://aggajas.blogspot.com/ mojej wiernej Komentatorki, która obdarowała mnie i Anię ( moją poetycką Wspólniczkę) książkami.
Dziękujemy Ci obie, Agatko!
Za wszystkie dowody pamięci i wszelkie życzenia bardzo serdecznie dziękuję i zapewniam Was o mojej radości.
Równie serdecznie pozdrawiam Czytających tego posta:-)
Basieńko kochana! Przyjmij moje serdeczne gratulacje z okazji trzydziestu lat pracy w zawodzie nauczyciela. To cudownie, że Twoja praca jest Twoją pasją i spełnieniem. I że masz tyle dobrych, wzruszajacych wspomnień z nia związanych. patrząc na Twoje zdjęcie widze taka drobniutką i subtelną, ale pełną energii i ciepła istotę. Och, Twoi uczniowie są szczęściarzami mogąc mieć taką nauczycielkę!:-))***
OdpowiedzUsuńOlu, zdjęcie z daleka:-) a z bliska...oponki:-)))))
UsuńSerdeczne gratulacje.Trzydzieści lat w zawodzie, który się kocha to wielkie szczęście. Ja przepracowałam 39lat w zawodzie, którego nie lubiłam, ale codziennie powtarzałam sobie, że jest dobrze jak jest. Mając nauczyciela, którego praca jest pasją to wielkie szczęście. Życzę jeszcze wielu wielu lat w szczęściu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZ perspektywy czasu, widzę jak wielkim darem jest dobra praca:-)
UsuńGratulacje serdeczne! 30 lat to piękny jubileusz! :)
OdpowiedzUsuńDziś sobie to uświadomiłam...
Usuńgratuluję tak pięknej rocznicy pracy imponujące, tyle czasu uczyć ,naprawdę musisz to kochać
OdpowiedzUsuńKocham to szczerze...
UsuńBasiu gratuluję ci z całego serca
OdpowiedzUsuńDziękuję Eluniu.
UsuńTo o sześć lat mniej, niż całe moje życie dwa razy wzięte... można popaść w pozytywną melancholię :)
OdpowiedzUsuńWitaj wśród dorosłych droga Wirginio:-)
UsuńSerdeczne gratulacje Basiu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Serdeczne gratulacje Basiu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aldiku:-)
UsuńProszę bardzo , piękna rocznica , wyglądasz ślicznie , nie wiem czy się dobrze domyślam ale śmiało możesz odejmować sobie dychę , a i mężusiowi wszystkiego najlepszego !. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo to mam 44:-))))
UsuńWspaniały jubileusz, gratuluję. Uczniowie mają szczęście, że jesteś ich nauczycielem, to dla nich to dar :) Jesteś życzliwą i ciepłą osobą. Cieszę się, że Twoja praca jest spełnieniem, rzadko kto może tak powiedzieć. Wszystkiego najlepszego Basieńko!
OdpowiedzUsuńPrezenty cudne, różaniec jest niesamowity, piękny!
Posyłam Buziaki!
Dziękuję Ci Aniu za miłe słowa i serdecznie pozdrawiam:-)
UsuńKolejnych 30 lat w tak miłej i serdecznej atmosferze, wiele wzruszeń i zdarzeń wartych zapisania w serduszku :))))
OdpowiedzUsuńBędziemy zapisywać...
UsuńWinszuję jubileuszy. Musi Pani emanować niezwykłą energią, skoro ma takie grono wielbicieli. :) Ten różaniec jest pięknie wykonany.
OdpowiedzUsuńMiło mi Sylwio:-)
UsuńWreszcie dotarłam do ciebie moja Basiu, i proszę! w samą rocznicę:) ma się tego nosa do okrągłych dat. Czytam i się usmiecham, jak niezwykłym człowiekiem jesteś! tyle w tobie ciepła, zrozumienia, pasji... Grzeję się przy tobie Basiu! No, ale, że zmiesciłas się w kostium sprzed 17 lat - to tak po kobiecemu ci zazdroszczę :) ściskam mocno i gratuluje rocznicy i zycia z pasją.
OdpowiedzUsuńBo zawsze byłam gruba i to mnie ratuje:-))))))
UsuńGratuluję! To jeden z moich ulubionych dni, bo dzisiaj Kazimierza, imieniny mojej babci, która mnie chowała od niemowlęcia. Niestety już jej dawno przy mnie nie ma.
OdpowiedzUsuńJa za kilka dni będę miała 35 lecie, jednak czuję się zmęczona i chętnie bym poszła na emeryturę, ale los pokrzyżował mi plany. Zobaczymy co dalej przyniesie.
Pozdrówki.
No to mnie " przebiłaś" :-) najlepszego:-)
UsuńGratulacje :-)
OdpowiedzUsuńTyle lat pracy :-)
Trzeba lubić swój zawód i wtedy z przyjemnością człowiek pracuje,
a Ty lubisz :-)
Bardzo...
UsuńBasiu moc serdecznych życzeń przesyłam z okazji jubileuszu.
OdpowiedzUsuńPraca która daje tyle możliwości i wzruszeń każdego dnia,to marzenie każdego z nas.
Życzę nieustającego zapału i samych wspaniałych uczniów.
Jesteś właściwą osobą,na właściwym miejscu,Twoi uczniowie to szczęściarze, nauczyciel z pasją i duszą to skarb.
Piękne prezenty dostałaś i w pełni na nie zasłużyłaś.
Zazdroszczę zmieszczenia się w kostium z przed 17 lat,ja niestety tak nie mogę :(
Serdeczności Basieńko :)
Gosiu, walczę całe życie:-)))))) z kostiumami :-)
UsuńA różaniec jest cudowny- jeszcze raz dziękuję...
Basiu, najszczersze gratulacje....
OdpowiedzUsuńZawsze tak pięknie piszesz o swojej pracy, że jestem pewna , że kiedyś przeczytam o niej książkę. Pozdrawiam serdecznie
Może dożyjemy takiego dnia?
UsuńGratuluję pięknego jubileuszu i uzyskania nauczycielskich uprawnień emerytalnych. Nie musisz z tej możliwości jeszcze korzystać, ale dzisiaj to luksus,mieć wybór. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo prawdziwy luksus!
UsuńGratuluję jubileuszu i życzę dużo zdrowia, bezustannej pogody ducha i wielu jeszcze sukcesów zawodowych.
OdpowiedzUsuńBasiu, bowiem zasługujesz na wszystko, co najlepsze i z serca darowane. tak bym chciała przytulić Ciebie do serca w dzień św. Kazimierza. Mój tato, św. pamięci nosił to imię... Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńI mój Mąż i ja mam w księgach kościelnych, bo chrzestna była Kazimiera.
UsuńBasiu, gratuluję takiej pięknej rocznicy :)
OdpowiedzUsuńZatem już nie żaluję, że tak "daleko" było na pocztę. Skoro na rocznicę trafiło...
Podoba mi sie bardzo ten wiersz!
Bardzo nas ucieszyłaś Agatko-dziękujemy:-)
UsuńGratulacje! Dobrze, że są jeszcze tacy nauczyciele. Niestety ja na swojej drodze trafiłem jedynie na kilku, o których mówi się, że są to osoby "z powołaniem".
OdpowiedzUsuńPrzy okazji polecam Ci blog Anny Matysiak "Książki, kawa i cała reszta". Myślę, że będzie dla Ciebie ciekawy, bo pisze go równie niezwykła nauczycielka co Ty :)
Pozdrawiam
Dziękuję za podpowiedź, lubię ciekawe blogi!
UsuńA u Ciebie Basiu zawsze trochę zadumy, wspomnień i ciekawostek.... bardzo to lubię:)
OdpowiedzUsuńa Tobie najszczersze gratulacje - wytrzymać w zawodzie 30 lat to wielu może potrafi, ale sprawić, żeby po tylu latach nadal była pasją , jak u Ciebie, i dawała tyle radości i satysfakcji - to już nieliczni :)
wszystkiego dobrego Kochana...
Jest coś w tym, Basiu...
UsuńBasiu najważniejsze to to że kochasz swoją pracę a ona Ciebie i jesteście razem juz tak długo, co zdarza sie nielicznym ale musze powiedzieć, że niedługo dołączę do tego grona.... Gratulacje i zyczenia dalszej owocnej pracy i wspaniałych wrażeń:)Beata
OdpowiedzUsuńTobie Beatko życzę wielu wspaniałych nauczycielskich chwil!
Usuń30 lat! Fantastyczna rocznica! Gratuluję Ci, Basiu, z całego serca!
OdpowiedzUsuńI Tobie Magduśka takiej radości życzę:-)
UsuńGratuluję tych 30 lat! Moja mama też jest nauczycielem tak jak Ty i kocha swoją pracę:)
OdpowiedzUsuńUkłony i pozdrowienia dla Mamy!
UsuńPiękna rocznica ! Najważniejsza jest ta satysfakcja i radość z tego, co robisz, którą nosisz w sobie:) Zawód, który się kocha, to największy dar, praca nie jest wtedy tylko przykrym obowiązkiem i utrapieniem i nie wyczekuje się emerytury, jak wybawienia. Gratuluję , Basiu i niech ta piękna satysfakcja, zapał i radość towarzyszą Ci na dalszej, zawodowej drodze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To prawda Moniko!
UsuńMoje Gratulacje Basiu z okazji 30 lat pracy zawodowej ! Tym bardziej gratuluje bo wiem, że w swoją pracę wkładasz serce. Pozdrawiam ciepło !
OdpowiedzUsuńgratuluję Kochana :-) samych sukcesów Tobie życzę :)
OdpowiedzUsuńBasiu! samych pomyślności w Tej cudownej Twojej szkole. Gratuluję tak pięknej rocznicy. Kochana ,Ty się przez te 17 lat nic nie zmieniłaś. Wyglądasz pięknie i młodo. Trwaj tak jak najdłużej. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje. :) Piękny jubileusz i piękny wiersz.
OdpowiedzUsuńProszę, przyjm moje gratulacje. Piękna rocznica.
OdpowiedzUsuńI co najważniejsze, kochasz swoją pracę.
Pozdrawiam serdecznie:)
Moje najserdeczniejsze gratulacje Basiu, piękny jubileusz. Wzruszające to co opisujesz i myślę, że to wielkie szczęście jeśli wykonuje się pracę, którą się kocha. Kolejnych wspaniałych lat. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBasiu, najserdeczniejsze gratulacje i pomyślności w dalszej szczęśliwej drodze zawodowej.
OdpowiedzUsuńWiem jak to jest mieć wymarzoną, ukochaną pracę, która przynosi nam satysfakcję, bo sama pracuję w swoim zawodzie 32 lata i nie zamieniłabym na inny :)
Prezenty otrzymałaś cudowne :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za wszelkie gratulacje i za to, że chcecie czytać o mojej radości!
OdpowiedzUsuńPiękna rocznica i gratulacje cudowne prezenty a najwięcej to mi się podoba Twój uśmiech z krakowiankami po prostu tryskasz SZCZęŚCIEM czego Ci życzę na każdy dzień serdecznie pozdrawiam (f)
OdpowiedzUsuńPełen podziw dla wykonywanej pracy i gratulacje ! Takie prezenty od dzieci to płyną prosto z serca !
OdpowiedzUsuńBasiu gratuluję pięknej roczniczy i życzę dalszych sukcesów zawodowych i żebyś zawsze była taka radosna i szczesliwa pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBasiu Kochana! to jesteś wielką szczęściarą - praca która jest miłością a nie tylko obowiązkiem. Gratuluję Ci z całego serca i życzę jeszcze wielu lat tak wspaniałych. Aby ten uśmiech zewnętrzny i ten w serce nigdy Cię nie opuszczał. Ściskam serdecznie. Ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam, może uda się jeszcze trochę popracować!
OdpowiedzUsuńRobić to co się kocha i kochać swoją pracę - bezcenny dar ;-)))
OdpowiedzUsuńpięknie o tym piszesz... Życzę Ci satysfakcji i siły, wytrwałości i poczucia spełnienia
Gratuluję! Ja chyba takiej rocznicy w pracy nie doczekam:) co za czasy...
OdpowiedzUsuńBądź dobrej myśli, Aguś...
OdpowiedzUsuńBasiu, jak pięknie wykonywać zawód który się ukochało.
OdpowiedzUsuńŻyczę wszystkiego najlepszego i tylko pogodnych wspomnień:)
Basiu przyjmij i ode mnie chociaż spóźnione, ale bardzo serdeczne życzenia dalszej owocnej pracy i mnóstwa radości z niej wynikających.......
OdpowiedzUsuńNiesamowite jest to że lata mijają a w Tobie Basiu wciąż wielka pasja bycia dobrym pedagogiem,to jest wartość której serdecznie gratuluję i życzę wielu chwil spełnienia, siły i radości każdego dnia!
OdpowiedzUsuńPani Basiu, serdecznie gratuluję Jubileuszu Nie zapomnę lekcji, ktore z Panią mieliśmy Zawsze była Pani dla Nas wyrozumiała, cierpliwa i pełna ciepła- tak jest do dziś :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję Madziu ( tak się wówczas do Ciebie zwracałam), takie słowa są najlepszą nagrodą dla nauczyciela.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Twojej Rodziny!