Strony

niedziela, 7 października 2018

Jesienne rozmyślania w słońcu.

Ostatnie dni obdarowały nas piękną pogodą.
Moja wioska nabiera kolorów, więc dziś wybrałam się w świat by porozmyślać.
Rzecz jasna z telefonem w ręku, bo to najbardziej podręczny aparat fotograficzny, a wiadomo, podczas takiego spaceru, człowiek napotyka cuda co krok!
Drugi powód, dla którego zawsze mam telefon przy sobie, to świadomość, że ktoś w danej chwili może ode mnie potrzebować czegoś ważnego.
Ileż to razy miewam pokusę by nie odebrać telefonu od tzw. " nudziary". Tak, tak, będzie kręcić temat w nieskończoność- nie będę odbierać. Ale jeśli owa osoba będzie w potrzebie, może ten jeden, jedyny raz, będzie naprawdę potrzebować pomocy...i odbieram.
Dziś nie było żadnych telefonów, ale były zdjęcia, na które zaraz Was zaproszę, wszak Kasia już dawno pisała, że czeka na jesienne kadry.
Ale zanim to nastąpi, prezentuję obraz, który już jest u Małgosi http://papierowy-jarmark.blogspot.com/
Cieszę się, że mogłam w ten skromny sposób podziękować Małgosi za jej hojność i liczne, piękne podarunki.
A jeśli Was zastanawia skąd u mnie maki i rumianki jesienią, to odpowiadam dzisiejszymi zdjęciami:-)
7 października wita mnie takimi kwiatami na pobliskim poletku- zobaczcie, wszystko w przyrodzie jest możliwe.
 Najprawdziwsze- czerwone...
 ...i białe rumianki- tak je nazywam pospolicie.
A to już obiecane kadry...
i zagadka- co to za poletko, nie czerwone, ale rudo- czekoladowe.
 Facelię też jeszcze można napotkać.
I warszawiankę też napotykam.
Jesień stroi się w korale z głogu i dzikiej róży.
Widok z mojego balkonu – jesień

Jak tu zwyczajnie
jesień kolorami zasypuje równiny
zniknęły słoneczniki bo słońca mało
w ostatnich jego blaskach
płoną korony czerwonych dębów
blady księżyc
znaczy koło na bladym niebie
białe autostrady
żelaznych ptaków trzeciego tysiąclecia
rozpływają się niczym muślinowa wstęga
nie ma już jaskółek i opasłych dyni
tylko dzika róża
wdzięczy się dorodnymi koralami
jak tu zwyczajnie
nawet mój Chrystus
myśli pewnie
że zamieszkał
w najzwyczajniejszym miejscu.





50 komentarzy:

  1. Pięknie pokazałas jesień i ciekawy wierszyk. Pozdrawiam Ewelina.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawie przedstawiłaś jesienną codzienność w swoim wierszu. Obraz z makami cudny. A zajrzyj na mój drugi blog i zobacz do czego posłużyło mi zdjęcie Twojego obrazu z chatką ;)Ja zaś czekam na obrazy z daliami :) Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I jak tu nie kochać jesieni? Przepiękna... ciepła, kolorowa, często nostalgiczna.
    Obraz piękny. Maki - uwielbiam.
    Niedawno moja jabłonka powtórnie zakwitła :) Nielicznie, delikatne kwiatuszki pojawiły się pod koniec września:) Maków nie już nie widzę.
    Twoje wiersze Basiu mnie zachwycają. Dziękuję, że się nimi dzielisz:)
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziś spotkałam też na wale naszej rzeki kwitnące poziomki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny obraz :)
    Jesień tego roku jest bardzo ładna a przyroda zaskakuje nas od wiosny, ciekawe co jeszcze będzie? :)
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod duzym wrazeniem jesiennych, zloto-czerwonych kadrow, i jeszcze wiekszym wrazeniem najprawdziwszych dzikich makow w pazdziernikowym pejzazu. W sierpniu udalo mi sie wypatrzyc jednego maczka...

    OdpowiedzUsuń
  7. Basieńko, za każdym razem, gdy na niego spojrzę, czuję ciepło i radość lata. Dziękuję z całego serca!

    OdpowiedzUsuń
  8. Facelię widziałam niedawno, ale maków już nie ma. Z wielkim zdumieniem oglądałam zdjęcia z nimi i z rumiankiem. Piękna jesień u Ciebie Basiu, a obraz przecudny.:) Ślę moc serdeczności.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna jesień - po tych przymrozkach tyle jeszcze kwitnie!...
    J też dziś na świezym powietrzu z aparatem. Ale już zdecydowanie chłód było czuć...

    OdpowiedzUsuń
  10. Tuż po południu było bardzo ciepło. Mam jeszcze cały zapas:-) kwiatowych fotografii do następnych postów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Basiu, już to kiedyś pisałam na Twoim blogu i powtórzę po raz kolejny - mieszkasz w przepięknym miejscu !! Pokazałaś urzekające jesienne widoki, cudowne maki i rumianki w jesiennej odsłonie ! Poletko rudo - czekoladowe bardzo mnie zaintrygowało, ale nie mam pojęcia co to może być..!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Poletko nadal pozostaje do odgadnięcia:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zachwycił mnie Twój obraz - piękny. Dzisiejszy dzień spędziłam z mężem na pięknej Jurze w Sokolich Górach. I też podziwiałam cudne kolory drzew i nawet spotkałam kwiaty. Ale nie zrobiłam żadnego zdjęcia! Teraz tego żałuję. bo tematy do malowania były by gotowe. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mam komórkę przy sobie i utrwalam każde piękno, ale Ty Ewuniu masz tematy w sercu.

      Usuń
  14. Piękny obraz...
    u siebie nie mam gdzie wyjść na spacer ale zawsze mogę podziwiać jesienne widoki jadąc do miasta lub z okna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ojej maki ...cudnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Basiu, zrobiłam wywiad i obstawiam że
    na poletku może być gryka :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo Eluniu, odpowiedź dobra- to gryka, która niedawno była " jak śnieg biała".

      Usuń
  17. Też wczoraj nacieszyłam się jesienią w przyrodzie. Widziałam białe jakieś trawy pierwszy raz w życiu. Podobne do tych co rosną w wodzie. (wyleciała mi z głowy nazwa z wrażenia) Jak zajrzysz do mnie to jest zdjęcie. Pozdrawiam serdecznie, zwłaszcza, że świeci słońce i jest radośnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie tam u Ciebie... a te maki i mnie zaskoczyły!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam wiosnę, ale jesień tez ma swoje uroki, które zresztą pięknie Basiu pokazałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. I'm glad that you're interested in my blog. Thank you for visit.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny obraz, piękna jesień w Twoich kadrach. Miło się ogląda i czyta.

    OdpowiedzUsuń
  22. Chociaż zawsze noszę przy sobie telefon, to niestety nie robię nim zdjęć. Nawet nie miałabym ich jak wrzucić na komputer. Czasami biorę sobie jednak moją cyfrówkę. Ale i tak najpiękniejsze zdjęcia zawsze robi nasze serce i przechowujemy je na naszym prywatnym dysku twardym, czyli w pamięci.

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękny obraz i urocze jesienne zdjęcia. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Tak, można spotkać jeszcze maki; sama biegłam wykopem pod gazociąg na naszych łąkach, bo coś się zaczerwieniło, a to tylko maczek:-)zbieraj Basiu owoce róży, głogu, susz, rób marmoladki, nalewki, na zimę jak znalazł; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniały makowy obraz Basiu :) U ciebie Basiu każda pora roku jest piękna :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  26. nawet jesień u ciebie ma swoją urodę

    OdpowiedzUsuń
  27. Obraz piękny - pierwsze skojarzenie pełnia lata ,a tu takie zaskoczenie maki w październiku.Przyroda lubi na zaskakiwać i niech tak zostanie ( u mnie pojawiły się poziomki i zakwitła pigwa fajnie jak na październik)
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  28. I love your blog! It is so interesting and awesome!

    I want to offer you the mutual support of blogs :) Maybe you want to follow me through the GFC?
    Just let me know on my blog, and I will follow back!

    Have a nice day!


    xoxo, Nastya

    MY BLOG NASTYA DEUTSCH
    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  29. Skąd ja znam ten dylemat z telefonem, też nie potrafię nie odebrać ;)
    Zdjęcia przepiękne, jak dobrze, że mamy taką cudną jesień, można się naprawdę nacieszyć przebywaniem na powietrzu i pięknem przyrody :D
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne kwiaty polne i piękny wiersz :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękny obraz i zdjęcia :) Te czerwone maki jeszcze takie letnie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. W tym roku jesień nie skąpi nam kolorów i słońca :) Zrobiłaś Basiu piękne, nostalgiczne zdjęcia a obraz dla Małgosi jest prześliczny.
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  33. Och w tym jesiennym słońcu można się rozmarzyć...Kolory jesieni dziłąją na mnie jak wiosna budząca się z zimy. Kwiaty, które gdzieś pojedyńczo wbrew porze roku kwitną są zjawiskowe. Jakieś tydzień temu widziałam kwitnące kasztany, choć połowa drzewa gubiła brązowe liscie.A pigwa w moim ogródku znu zakwitła pojedyńczym kwieciem.
    Widok niepowtarzalny. Dziękuję Basiu za wrażenia, którymi się dzielisz i za troskę. Ściskam serdeczności ślę. Miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  34. Maki w październiku? Niesamowite.! Piękne zdjęcia, Basiu!

    OdpowiedzUsuń
  35. Przepiękne jesienne kadry. Maki mnie trochę zaskoczyły :)
    A obraz prześliczny Basiu.
    Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  36. Kochana Basiu życzę Ci wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Nauczyciela. Życzę Ci abyś absolutnie nie zmieniała się i abyś dalej z taką radością, pomysłowością a przede wszystkim z takim wielkim sercem wykonywała swoją ciężką i jak bardzo odpowiedzialną pracę :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Kwitnące maki w październiku są sporym zaskoczeniem.
    Jesień w tym roku mamy przecudowną. Nie pytając o pozwolenie skopiowałam Twój piękny wiersz jak tylko ukazał się post.
    Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Nauczyciela.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Zawsze zagladam tu dla Twoich pieknych zdjec i tym razem tez sie nie zawiodlam.Cudowne klimaty.)

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo dziękuję za miłe słowa, Agatce za życzenia, a Ty Łucjo masz stałe pozwolenie na kopiowanie wierszy:-)

    OdpowiedzUsuń
  40. W oczekiwaniu na nowego jesiennego posta jeszcze raz podziwiam te cudowne widoki w tonacji zlota i czerwieni. Slyszalam, ze pogoda dopisuje ostatnio. Zycze pieknego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  41. Witaj ponownie
    Nie zapomniałam odpowiedzieć na Twoje miłe, jak zawsze pełne poezji słowa, ale niedawno wróciłam z sentymentalnej wyprawy. Do tego pogoda była piękna i teraz trudno zabrać się do pisania. dni mijają, a nostalgia i tęsknota snują się dookoła mnie.
    Twoje maki rozczuliły mnie jeszcze bardziej. Tam skąd wróciłam, kiedyś często wędrowałam wśród pól, z których uśmiechały sie te czerwone główki
    Życzę Tobie zatem spokojnego październikowego dnia, w którym odnajdziesz piękno, radość…..
    W ten jesienny dzień zakop się w kolorowych liściach lub zatańcz wraz z nimi na wietrze.

    OdpowiedzUsuń