Wierzę w ich nieustanną opiekę i wiem, że w odniesieniu do pewnej grupy ludzi, mają pełne ręce roboty. Sama doznałam cudu ocalenia z wypadku samochodowego, który miał miejsce tuż po uprzednim odmówieniu przeze mnie modlitwy do Świętych Aniołów.
jest sumiennie wykorzystany, w tym, którego okładka zbudowana jest z puzzli przez Jadzię układanych, znalazły miejsce fotografie 330 namalowanych przeze mnie obrazów.
Obrazów namalowałam znacznie więcej, ale tyle zostało udokumentowanych fotograficznie.
A jako poetycki dodatek wybrałam wiersz " szkolny" wszak nadal pracuję w szkole:-)
jak pędził o poranku
z kanapką w ręku
dla swego podopiecznego
przebiegł przez kładkę
zostawiając kilka
anielskich piórek na krzaku głogu
pędził zdyszany i bosy
bo pierwszy dzwonek
rozrzucał gromadę maluchów
po szkolnych korytarzach
by w porę pochwycić
swoją miłość
nim zdąży rozbić kolano
zebrałam złote piórka
i wetknęłam w kajecik wierszy
z nadzieją
że Anioł musi
po nie wrócić.
Przepiękne obrazy Basiu, jestem pełna podziwu dla Twoich talentów, super wiersz dobrałaś.:) Serdeczności Basieńko.
OdpowiedzUsuńCudne te twoje anioły jeden od dawna jest u mnie
OdpowiedzUsuńkocham anioły....
OdpowiedzUsuńAch! Przepiękne Basiu!
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz...
OdpowiedzUsuńMyślałam dziś o Tobie właśnie w kontekście anielskim :). Czyli kojarzysz się z aniołami. Pięknie tak :)
Basiu kochana! Otacza Cie tyle pięknych aniołów o wielkich oczach i smukłych dłoniach. O sercach bijacych jednym rytmem z Twoim sercem. Łagodnych, delikatnych, mglistych a mimo to rzeczywistych.Niezwykły to świat!:-)*
OdpowiedzUsuńTwoje obrazy mają wiele do powiedzenia. Są różnorodne i barwne.
OdpowiedzUsuńBasiu, Twoje anioły są nieziemsko piękne! A wiersz opisuje to, czego doświadczam na co dzień, tak mi się przynajmniej wydaje. Bo Anioły mają w szkołach pełne ręce roboty;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne te anioły! Coś niesamowitego!!!!!
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem, dlaczego tak lubię malować anioły - 2 październik to dzień mojego ślubu, dziś minęło 36 lat. Jednak czuwają :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł Basiu na upamiętnienie tych wszystkich obrazów, to piękna pamiątka.
Serdeczności.
Ewuniu, na pewno nie zabraknie Ci nigdy ich opieki. Tego Ci życzę, byś zawsze była bezpieczna i szczęśliwa, a przy Tobie Twój Mąż i cała Rodzina.
UsuńPrzepiękny anielski album. Ja także gorąco wierzę w opiekę Aniołów. Co prawda nigdy nie pokusiłam się żeby namalować, ale trochę wierszy o nich napisałam. :)
OdpowiedzUsuńJeden z Twoich Aniołów jest u mnie na honorowym miejscu. Chociaż według mnie Anioły są nie tylko w niebie, ale i na ziemi. A Ty się Basiu do nich zdecydowanie zaliczasz. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńIleż pięknych aniołów. Cudne!!
OdpowiedzUsuńBasiu aniołki nad nami czuwają :-) piękne :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.
OdpowiedzUsuńyou are a great artist..
OdpowiedzUsuńPlease visit: http://from-a-girls-mind.blogspot.com
Thank you.
UsuńBasiu,przepiękna kolekcja aniołów,masz talent i wielkie serce,niech anioły cały czas czuwają nad Tobą i całą rodziną :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam.
Marylko, który Ci się podoba najbardziej?
UsuńJakie piekne prace! jest Pani bardzo utalentowana!
OdpowiedzUsuńmama trójeczki
Cieszę się Aniu, pozdrawiam Trójeczkę- dzieci to największy dar i nic się z nim nie może równać.
UsuńPiękne te anioły:)
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo oryginalne te Twoje Niebieskie istoty.Każdy inny, ale wszystkie urzekają urodą i oryginalnością. Wierzę w anioły i ich moc. Sama, wiele razy doświadczyłam ich obecności. Mam taką małą książeczkę, w której są modlitwy i rozmyślania na temat anielskiej pracy, często z niej korzystam, szukając pomocy w codziennych sprawach.
OdpowiedzUsuńBasiu Twoje Anioły są piękne.
OdpowiedzUsuńNiektóre z Twojej wspaniałej kolekcji zamieszkały pod moim dachem i cieszą oczy.
Uwielbiam Anioły w każdym wydaniu.
Pozdrawiam cieplutko 😚
Wszystkie Anioly sa piekne, i mozna je ogladac bez konca. Àle najbardziej w pamiec i serce zapadly mi te z pierwszego zdjecia, na tle gor, wsrod ukwieconych makami lak. Urocze dzikie wino. Czekam na wiecej zdjec jesieni...
OdpowiedzUsuńBasieńko, piękny hołd złożyłaś anielskim przyjaciołom i opiekunom.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
Cieplej robi mi się na duszy, kiedy patrzę na te Anioły w tak różnorodnym wydaniu. Muszę chyba poważnie pogadać ze swoim, bo coś się znowu leni albo z zimna schował się do szafy :) Z wiatrem ślę buziaki :)
OdpowiedzUsuńBasiu, stworzyłaś przepiękne Anioły, są takie delikatne, zwiewne i takie różne <3 Masz mnóstwo pomysłów i cudnie przelewasz je na płótno :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Agness :)
Basiu!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne obrazy Aniołów. Masz prawdziwy dar malowania i pisania wierszy.
Serdecznie pozdrawiam:)
Patrzyłam kolejno na Twoje anioły i oczy otwierały mi się z zachwytu coraz szerzej i szerzej! Piękne !!! I każdy inny tak jak różni są ludzie. Zdałam sobie sprawę, że nigdy nie namalowałam anioła. Lepiłam je (dawno ) z masy solnej i takimi obdarowałam rodzinę i przyjaciół. Pozdrawiam Basiu serdecznie.
OdpowiedzUsuńZdjęcia jesieni jeszcze będą! A Anioły, rzeczywiście, skoro każdy z nich ma innego podopiecznego, to muszą się i one różnić:-)
OdpowiedzUsuńWitaj już październikowo
OdpowiedzUsuńDziękuję jak zawsze za słowa pozostawione na moich stronkach
Wpadłam dzisiaj do Ciebie na chwilkę z krótką wizytą. Chciałabym się pożegnać. Nareszcie wyjeżdżam. Może sprawiła to moc Anioła Stróża? Nie jest to niestety urlop, ale tylko przedłużony weekend. Długo na niego czekałam. Nie będzie to wyjazd wypoczynkowy, ale zawsze... Może znajdę czas na długi spacer dookoła jeziora i zachwycę się jesienią? A przecież wczoraj było lato. Pamiętasz? Tak, było lato... upalne i słoneczne, czasem chłodne i gwałtowne. Teraz można już poczuć powiew prawdziwej jesieni. Ten czas zazwyczaj zachęca nas do coraz częstszych chwil spędzanych w domu. Ja jednak zdecydowałam się na podróż.
Życz mi tylko proszę, aby pogoda dopisała i może podarujesz mi na drogę jednego ze swoich aniołów? Ale którego mam wybrać?
Pozdrawiam ostatnimi przygotowaniami do wyjazdu
Możesz zabrać wszystkie, ale ja wskazuję na anioła jesiennego, czyli z tych na desce, anioł z rudbekią w aureoli.
UsuńNajbliższe dni będą piękne, więc Ci życzę cudownych chwil.
Przepiękne... i każdy inny? Niesamowite :) Wszystkiego dobrego Ci życzę i aby wciąż twój Anioł Stróż prowadził Cię przez życie :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :D
To bardzo ważne.
Usuńuwielbiam Anioły chyna spróbuję sama namalować...
OdpowiedzUsuńChętnie popodziwiam!
UsuńWow same anioły, w takiej ilości robią niesamowite wrażenie :-)
OdpowiedzUsuńAnioły to mój ulubiony temat malarski.
OdpowiedzUsuńOd razu człowiek się czuje bezpieczniej, :-)) Uściski :-)
OdpowiedzUsuńBasiu, nieustannie podziwiam Twój talent! Ile cudnych aniołów, nie można się napatrzeć. Ja też wierzę w ich nieustanną opiekę:)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno:)
Wspaniała kolekcja aniołów! Jesteś pod dobrą opieką;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Basiu:)
Bardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne anioły a jeden z Twoich aniołów zajmuje zaszczytne miejsce w moim salonie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo się cieszę gdy ktoś umieszcza moje prace w swoim domu- to dla mnie motywacja.
OdpowiedzUsuńA ja wierzę Basiu, że moja Ania jest takim pięknym Aniołem i dodaje nam sił.
OdpowiedzUsuńTwoja kolekcja Aniołów jest imponująca.
Ściskam mocno!
Ja też w to wietzę Basiu całym sercem...
OdpowiedzUsuń