Strony

sobota, 17 marca 2018

Kto lubi czytać różności?

Marzec przekroczył połowę. Zgodnie z wcześniejszą obietnicą czas na kolejną " Rozmowę z Madonnami".
W czasie wielkiego Postu wspominamy Matkę Bożą Bolesną, a Jej wyobrażenie często kojarzy się z Pietą.

W naszej diecezji takie właśnie sanktuarium- Matki Bożej Bolesnej znajduje się w Limanowej. Dawno tam nie byłam, nie mam zdjęć, ale może ktoś z Czytelników zna to miejsce, a może kiedyś tam zawita.
Gotycka Pieta z XV w. przedstawia Maryję w postawie siedzącej z martwym ciałem Jezusa na kolanach. Figura mierzy 90 cm wysokości, jest wydrążona w środku i wykonana z jednolitego pnia lipowego.
Poniższe zdjęcie pochodzi z internetu, a wiersz jest mój.







Limanowska- Bolesna

Nie mogli Cię zranić bardziej
wiedzieli że cierpienie Syna
mieczami boleści
przenika serce Matki
patrzyli jak Go tulisz
daninę za nasze grzechy
my też patrzymy
i nawet się wzruszamy
na widok Matki
dźwigającej Ciało Syna
nawet zapłakać potrafimy
ale w zwyczajne dni
nasze łzy
wysychają zbyt szybko.

















Z wędrówek po krakowskich kościołach przywiozłam też zdjęcie takiego wymownego obrazu, wszak wizerunki Matki Bożej Bolesnej nie są częste w naszych okolicach.
Drugą część dzisiejszego posta pragnę poświęcić podziękowaniom.
Miałam szczęście wygrać candy u Lucynki:  https://ponitcedoklebka.blogspot.com

A że sama nic nie dziergam, więc moja radość z pięknego, czerwonego szala jest ogromna.
Mój telefon nie poradził sobie ze zdjęciami, zwłaszcza nie lubi selfie, ale zapewniam Was, że szal jest piękny, a słodycze smaczne.
Zresztą, zobaczcie u Lucynki, której serdecznie za upominek dziękuję, jakie piękne rzeczy tworzy.


Kolejny piękny upominek nadszedł od Joli https://yolanda-art.blogspot.com/2018/03/miedzyzdrojskie-inspiracje.html#comment-form
 Jest to wspaniały album zawierający różnorodne i piękne prace tamtejszych artystów. Znalazło się tam wiele prac i wierszy utalentowanej Joli.
 Cieszę się bo pośród prac znalazł się portret Konradka, autorstwa Joli. Poprosiłam naszą Mistrzynię również o portret Natusi, gdy będzie w tym samym wieku, co portretowany Konradek.
Joli ogromnie dziękuję za tę cenną pamiątkę, a wszystkim Gościom życzę jak zawsze, wszystkiego dobrego i dziękuję za komentarze, ale również za ciche odwiedziny.

51 komentarzy:

  1. Może zacznę od Limanowej , sprawiłaś mi ogromną radość ponieważ pochodzę z Limanowej często odwiedzam tę miejscowośc i Bazylikę. 25 marca odbędzie się konkurs palm które zdobią Bazylikę. Mogę dodać jeszcze że w 1966 roku Pietę koronował Karol Wojtyła a po kradzieży korony Jan Paweł II rekoronował w 1983 roku to pamiętam. Cudne prezenty. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam o tym w internecie. Dziękuję Ci, że dodałaś te informacje.Może się zatem spotkamy się u Matki Limanowskiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja kiedyś sobie wyhaftuję pietę,miło było cię odwiedzić

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny i wzruszający wiersz Basieńko. Dostałaś wspaniałe prezenty, gratuluję i pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu, każdy Twój wiersz to prawdziwa perełka.
    Zachwycił mnie portret Konradka.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czas przed Wielkanocą sprzyja kontemplacji Piety... u mnie niby blisko do Piekar i do Częstochowy...ale jakoś wciąż coś za daleko...
    Szal ma super kolor - uwielbiam ten odcień czerwieni!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Piekarach tez nie byłam. A filiżankę kawy wypiję kiż o 6.30 nawet w niedzielę😃

      Usuń
  7. Piękne prezenty. W Limanowej nie byłam, ale Piety są w wielu kościołach. Wiele jest też obrazów Matki Boskiej Bolesnej. Jej kult wyrażają także medaliki, o tej tematyce,które zbieram od lat. Serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tereniu opublikuj proszę takiego posta o medalikach MBBolesnej i daj go na tym głównym Twoim blogi bo tam zagłada wiele osób. A na drugiego tylko grupa zainteresowanych.

      Usuń
  8. Prawda Basiu, bardzo trafna druga część Twojego wiersza. Bolesna prawda, moja też niekiedy. Niestety.
    Piękne prezenty, od serca. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych bolesnych prawd doświadcza chyba każdy...

      Usuń
  9. Piękny szal, Basiu! A pewnie mięciutki i ciepły. W sam raz na taka zimnicę i wichrzycę, jaka panuje teraz!
    Trzymaj sie ciepło, Basieńko!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś jest jeden z najzimniejszych dni w roku ze względu na wiatr, więc szal wykorzystałam.

      Usuń
  10. Piękne prezenciki i przepiękny szal !!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piety zawsze mnie inspirowały do przemyśleń. Niedościgły wzór znajduje się w Watykanie, ale i u nas można znaleźć sporo takich wyobrażeń.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. W Limanowej nie byłam, ale może kiedyś uda się to nadrobić:) Prezenty przepiękne. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Serdecznie pozdrawiam Basiu Kochana. Cieszę się, że przeczytałam ten post właśnie dzisiaj, przy niedzieli :) Moc uścisków :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wspaniałe prezenty, portrecik Konradka cudny, a tobie w czerwonym bardzo do twarzy :)
    Basiu w moim Wałbrzychu jest bardzo stary kosciółek z Pieta, a sama Matka Boska Bolesna jest patronką Wałbrzycha, choc pamietam te boje na sesji ha ha....

    http://sanctus.pl/index.php?grupa=31&podgrupa=252&doc=188
    https://dolny-slask.org.pl/651843,foto.html

    zawsze kiedy tamtędy przechodziłam, czy to do szkoły muzycznej czy później do pracy , zatrzymywałam sie przed krata w drzwiach i rozmawiałam z Matką Bożą chociaż kilka słów.
    chodziłam tam również na msze w rycie trydenckim....
    bardzo mi teraz tej atmosfery brakuje....
    ściskam Basiu serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapoznałam się Wandziu dzięki Tobie z tym pięknym kościółkiem. Rzeczywiście ma niepowtarzalną atmosferę, nie dziwię się, że tęsknisz za nim...
      W Wałbrzychu byłam tylko raz i niestety mało zobaczyłam z braku czasu. Może kiedyś tam wrócę i uklęknę przed tą Pietą. Wałbrzych ma więc wspaniały patronat.

      Usuń
  15. W Limanowej jeszcze nie byłam, chociaż moja praca licencjacka obejmowała po trochu tą miejscowość. Muszę kiedyś nadrobić tą zaległość. Wiersz jak zwykle cudowne. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś młoda, pewnie jeszcze wiele miejsc odwiedzisz, czego Ci szczerze życzę.

      Usuń
  16. Napisałaś bardzo ładny wiersz.
    Podoba mi się portret chłopca.
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wzruszający wiersz Basiu, jest piękny!
    Gratuluję Ci wspaniałych prezentów i życzę udanego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Basiu za śliczną kartkę z życzeniami świątecznymi, sprawiła mi ogromną radość :)

      Usuń
  18. cudne prezenty , do Limanowej w końcu musze zajrzeć

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny wiersz Basiu i cudowne prezenty ! Też w Limanowej nie byłam.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle interesujących miejsc jest do odwiedzenia.

      Usuń
  20. Byłam w Limanowej !!! Pieta bardzo wzrusza, myślę, że każdego człowieka.
    Chociaż to nie wiadomo, niektórzy się szkolą, żeby nie czuć nic i jeszcze myślą, że to taka doskonałość.
    Prezenty wspaniałe :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Czerwony szal jest piękny, taki mięciutki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chyba muszę wziąć udział w jakimś konkursie, bo jestem zmarzluch, a zima nie ustępuje brrr ;)
    Piękny szal, piękny wiersz, jest okazja aby przez chwilę przystanąć i się zamyślić.
    JESZCZE nie byłam w Limanowej, za to zapraszam do Częstochowy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wróciłam aby jeszcze raz obejrzeć piękne róże z ostatniego zdjęcia !
    Pozdrawiam z nadzeją na wiosnę !

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne dostałaś upominki Basiu :) Nie dziwię się, bo bije od Ciebie ciepło i serdeczność :)) Bardzo serdecznie pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Wracam kolejny raz by przeczytać Twój piękny wiersz.
    Basiu, Twój Wnuczuś Konradek skradł moje serce. Nie umiem od tego portretu oderwać oczu.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wzruszający wiersz! Wspaniałe prezenty!
    Pozdrawiam serdecznie!:))

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  27. Limanowska Pieta odwiedziła kiedyś naszą parafię, przy okazji rekolekcji głoszonych przed ks. Proboszcza tamtej parafii.
    Jest ta, jak w Twoim wierszu Basiu.....wzruszamy się szybko i szybko nasze oczy wysychają....

    OdpowiedzUsuń
  28. The blog are the best that is extremely useful to keep.
    I can share the ideas of the future as this is really what I was looking for,
    I am very comfortable and pleased to come here. Thank you very much!
    ดูหนังออนไลน์

    OdpowiedzUsuń
  29. Dobrych świąt i przytulenia przez Zmartwychwstałego :*

    Royal1688
    Gclub

    OdpowiedzUsuń