Według ludowego powiedzenia, deszcz w ten dzień nie wróży nic dobrego.
Na 46 dni przed świętem Wielkiej Nocy przypada Środa Popielcowa zwana również Popielcem lub Wstępną Środą. Jest to święto ruchome związane z Wielkanocą. W tym dniu, który ma charakter pokutny, na znak żałoby i pokuty, kapłani posypują głowy wiernych popiołem.
Tradycja ta pojawiła się w VIII wieku.
W 1091 roku papież Urban II wprowadził ten zwyczaj jako obowiązujący w całym Kościele.
W
tym też czasie ustalono, że popiół do posypywania głów wiernych ma
pochodzić z palm poświęconych w Niedzielę Palmową poprzedniego roku.
U progu Wielkiego Postu wielu wiernych podejmuje wyrzeczenia.
Środa
Popielcowa rozpoczyna okres 40-dniowego przygotowania do największej
chrześcijańskiej uroczystości - świąt Wielkiej Nocy. Wielki Post trwa do
początku liturgii Mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w Wielki
Czwartek.
Wielki Post nawiązuje do 40-dniowego pobytu Chrystusa
na pustyni, gdzie pościł i był kuszony przez szatana.
Jezus udał się w
miejsce odosobnienia zaraz po przyjęciu chrztu z rąk św. Jana i przed
rozpoczęciem publicznej działalności.
Bardzo lubię ten czas sprzyjający refleksji i wyciszeniu.
Namalowałam obraz Chrystusa Cierpiącego dla Atki-mojej przyjaciółki z czasów krakowskiej AGH.
Zamieszkał już u niej, więc mogę go pokazać.
Pozostając w tym klimacie, pragnę pokazać Wam zdjęcia drewnianego kościółka,
który znajdował się na mojej liście" koniecznie zobaczyć".
Niedawno miałam okazję, w drodze powrotnej z Mielca, odwiedzić tę piękną świątynię.
Kościół w Zgórsku, bo o nim mowa, pochodzi z1781 r. Jest budowlą barokową, modrzewiową, o konstrukcji zrębowej.
W ołtarzu znajduje się Obraz Matki Bożej Zgórskiej będący kopią cudownego Obrazu Matki Bożej Śnieżnej z bazyliki Santa Maria Maggiore w Rzymie.
W wyposażeniu kościoła znajduje się krucyfiks z XVII w, marmurowa chrzcielnica z XVIII w, a przy kościele barokowa kamienna figura św. Jana Nepomucena z 1715 r.
Świątynia jest piękna, zadbana i stwarza doskonałe warunki do modlitwy.
Zapraszam do oglądania zdjęć tej urokliwej drewnianej świątyni.
Wiele obrazów i rzeźb nawiązuje do aktualnego okresu w Kościele.
Matka Boża i Maria Magdalena zakochane w Panu, wierne do końca, pod Krzyżem...
Matka Boża Bolesna kontemplująca Mękę Jedynego Syna...
Zbawienie świata...
I Święty, który poniósł śmierć męczeńską za dochowanie tajemnicy spowiedzi.
W tym szczególnym dniu pamiętamy też o Żołnierzach Wyklętych, którzy Ojczyznę ukochali nade wszystko...
lubię odwiedzać stare Kościoły
OdpowiedzUsuńI chociaż prawo kanoniczne nie nakłada na wiernych obowiązku uczestniczenia w tym dniu w Eucharystii to zawsze uczestniczę w Mszy Świętej. Basiu, podobnie jak Ty uwielbiam drewniane kościółki. Tego nie znałam. Umieściłam go w Notesiku Marzeń. Zachwyciłam mnie rzeźba św. Nepomucena. W swoim archiwum mam sporo jego zdjęć.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW takim razie oby jutro nie padało! Do tej pory jakoś nie interesowałam się, skąd pochodzi popiół używany w Popielec - dzięki za kolejną porcję wiedzy :).
OdpowiedzUsuńMasz niesamowity talent do malowania!
Kolejna dawka wiedzy :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńTen kościółek to prawdziwa perełka, dziękuję że zabrałaś nas ze sobą.
OdpowiedzUsuńObraz niezwykły Basiu. Cieplutko pozdrawiam.
Basiu, jestem pod wrażeniem Twojego obrazu, jest przejmujący !
OdpowiedzUsuńCały post bardzo ciekawy i z przyjemnością poczytałam, jak zawsze :)
Miłego wieczoru i pozdrawiam ciepło :)
Basiu, Twój obraz żyje i przemawia - niesamowity!
OdpowiedzUsuńOkres wyciszenia i przygotowania do najpiękniejszych świąt jest bardzo ważny - choć dziś niełatwo w codziennej gonitwie i zgiełku świata dobrze go przeżyć. Zawsze jednak warto podejmować wyrzeczenia i postanowienia.
Urokliwy ten kościółek.
Mocno tulę<3
Czas przemyśleń, zwolnienia,pędzimy wszyscy ale na finiszu nie chcemy być pierwsi-więc po co tak gnamy?Pozdrawiam ciepłoDusia
OdpowiedzUsuńpiękny kościółek, a czas Wielkiego Postu skłania do zastanowienia się nad własnym życiem....
OdpowiedzUsuńPiękny kościółek i pewnie pachnie modrzewiem. Piękny post- jak zwykle, Basiu :) Serdeczności życzę <3
OdpowiedzUsuńPiękny kościół! Również bardzo lubię czas wielkiego postu. Zamierzam podjąć pewne postanowienia związane z tym okresem.
OdpowiedzUsuńObraz Chrystusa jest piękny, to takie trudne doświadczenie...
OdpowiedzUsuńA Kościół jest niesamowity, na pewno wart obejrzenia...
Pozdrawiam serdecznie !
Przepiękny kościółek. Szkoda, że z każdym rokiem mniej tych zabytków drewnianej architektury sakralnej. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńDobry wieczór Basiu <3 pozdrawiam Cie cieplutko i serdecznie dziekuje za kolejny piękny post <3
OdpowiedzUsuńpiękny obraz!
OdpowiedzUsuńowocnego czasu Wielkiego Postu!
Basia
To sklepienie!
OdpowiedzUsuńSłyszałam, ze u nas na jutro zapowiadają deszcz...
Dobrego Wielkiego Postu :)
Piękne zdjęcia kościółka. I porcja nowej dla mnie wiedzy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jednak nowe kościoły nie mają w sobie tego ducha, co stare; i ten zapach, i wystrój, i posadzki wydeptane stopami wiernych przez wieki, i klęczniki wytarte od klęczenia; lubię stare kościoły, cerkiewki; pozdrawiam serdecznie w popielcowy świt.
OdpowiedzUsuńUrokkliwe zdjęcia kościółka. Lubie takei stare, drewniane budynki. Mają swoja atmosferę, zapach, inne światło. i czas w nich inaczej płynie.
OdpowiedzUsuńA poza tym...Niestety, pada i to dośc mocno...Mam nadzieję, że to ludowe porzekadło tylko porzekadłem jest a nie ponurą przepowiednią.Tyle dobrze, że ciepło. Śnieg prawie całkiem znikł. Za to chlapa taka na podwórku i błoto, że bez gumiaków ani rusz. Niebo sine. Ciemno, choć rano...
Dziękuję, że czytacie...
OdpowiedzUsuńWróciłam z kościoła,jestem po obrzędzie posypania głowy popiołem i zaczęłam Wielki Post.
Piękny kościół !
OdpowiedzUsuńU nas dziś leje....,
ale zaraz będzie zielono :-)
Już świeci słonko na dobry Wielki Post :-)
OdpowiedzUsuńNa Podlasiu dzisiaj pada niestety!
OdpowiedzUsuńU mnie w Rzeszowie pada od rana. Obraz piękny. Wnetrze kościoła również. Lubię takie wnętrza.
OdpowiedzUsuńBasiu i ja ubię i drewniane Kościółki i ten czas który ja zacznę o 18 :)
OdpowiedzUsuńNa dobry początek rozpoczęcia Wielkiego Postu od rana świeci słonko, zrobiło się tak wiosennie. A dawne kościoły są nasycone pięknem architektonicznym tamtych czasów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI tak weszłyśmy w kolejny Wielki Post naszego życia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie Basiu.
Dziękuję...
OdpowiedzUsuńPiękny kościółek, zwłaszcza w środku. Wczoraj wieczorem zapytałam "Co my będziemy jutro jeść Krzysiu? Bez zastanowienia mi odpowiedział "jajo" i dostał, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny kościółek podobają mi się tego rodzaju obiekty, mają duszę. Pewnie będzie dobrze, bo u mnie dzisiaj oprócz silnego wiatru było ładnie słonecznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Basiu,dziękuję za piękny post i wspaniałe zdjęcia - drewniany stary kościółek jest przepiękny - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, który przypomina istotę Wielkiego Postu i Środy Popielcowej.
OdpowiedzUsuńUrokliwy Kościółek, a Środa Popielcowa przypomina nam o naszym przemijaniu...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są twoje posty o tle religijnym. Kolejny raz czytam o środzie popielcowej i znów na nowo odkrywam coś dla siebie. Moc uścisków :)
OdpowiedzUsuńCudny obraz!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKościółek robi ogromne wrażenie - jest prześliczny!!!
Basiu, Twoje obrazy są niezwykle wymowne. Pozdrawiam wielkopostnie
OdpowiedzUsuńBasiu wzruszający Jezus Chrystus cierpiący! Kościół ma swoją historię i ducha :) Piękny opis, można się zastanowić i pomyśleć o sobie troszeczkę... Uśicki Kochana, dobrze że jesteś :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze refleksyjnie u ciebie-dziękuję
OdpowiedzUsuńBasiu, jesteś kopalnią wiedzy. Tyle wspaniałych, istotnych rzeczy można się od Ciebie dowiedzieć. A to wszystko okraszone pięknymi zdjęciami.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cię pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
Stare kościoły mają w sobie pewny rodzaj magii. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam cię serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńSztuka sakralna jest piękna. Ja też już zaczęłam Wielki post, ale bez postu takiego, który niektórzy łaczą z zamiarem odchudzenia się. To pomyłka jak dla mnie i nie ma związku :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń