Strony

niedziela, 4 sierpnia 2013

Chapeau bas oraz Witajcie!

Wróciłam do blogowego świata po tygodniowym urlopie spędzonym w przepięknych zakątkach naszej ziemi.
Tydzień bez komputera, telewizji, którą zastąpił szmer górskiego potoku i szum wysokich drzew.
Stąd moje blogowe zaległości, a tymczasem odnalazłam wyróżnienie od Ani z http://mojerecenzjeksiazek.blog.onet.pl/
oraz niespodziankę od Madelinki z bloga "Przeplatane kolorami".
Iwonce dziękuję za śliczne prezenciki  w ramach " podaj dalej"- podam jak wrócę do codziennego trybu życia, a Ani za to, że mnie "wypatrzyła". Wykonam też w najbliższym czasie...
A ponieważ mężczyźni mają łatwiej w życiu, wskoczyłam na moment w męskie odzienie, ale tylko na moment:-)

Chapeau bas tym razem przed potęgą i pięknem zaklętym w "kamiennych górach", a Witajcie dla wszystkich, którzy tu bywają..


A teraz przebieram się i wracam do obowiązków domowych. Pozdrowienia dla wszystkich, którzy podczas mojej nieobecności zaglądali na mojego bloga- mimo wszystko!

15 komentarzy:

  1. tai odpoczynek wskazany :)

    pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem śwarny z Ciebie górol :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No, no, Harnaś z Ciebie jak się patrzy:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ahoj Basieńko po powrocie!! Świetne zdjęcie :)) Uśmiecham się do Ciebie, buziaki :))

    OdpowiedzUsuń
  5. cieszę się Wami moje drogie Dziewczęta i pozdrawiam już z równin!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny odpoczynek i urocza pamiątka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze twierdziłem, że Baśka to "swój chłop" ale w cyfrowanych portkach jej nie do twarzy-bardziej "do rzyci";)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze twierdziłem, że Baśka to "swój chłop" ale w cyfrowanych portkach jej nie do twarzy-bardziej "do rzyci";)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Rysiu, zawsze byłeś MIŁY:-)
      Mimo to... jestem nadal" swój chłop"!

      Usuń
  9. Uroczy góral, jaki przystojny pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne są te pocztówkowe zdjęcia ,,Miło cię widzieć ,,

    OdpowiedzUsuń
  11. dobrze jest tak zniknac na troche i odpoczac od swiata i ludzi, nawet tych najsympatyczniejszych, wraca sie pozniej z radoscia bo sie tesknilo... :)

    OdpowiedzUsuń