wtorek, 4 marca 2014

29 lat minęło jak jeden dzień:-)


Pamiętam ten dzień sprzed 29 lat- to dzień imienin mojego Męża.
Pięć dni po obronie mojej pracy magisterskiej noszącej tytuł " Transformacja triangulacji z układu katastralnego na układ aktualny", stanęłam "oko w oko" z klasą ósmą ówczesnej szkoły podstawowej. Zdecydowanie męskie, wyrośnięte towarzystwo badawczo rozpracowywało nową nauczycielkę, która miała w planie wykształcić samych naukowców:-) Owe plany zostały szybko zweryfikowane, ale szkoła " wciągnęła" mnie bezpowrotnie.Uczyłam wówczas, języka polskiego, historii, wiedzy o społeczeństwie, plastyki, języka angielskiego, chemii, fizyki i oczywiście matematyki. Dopiero po kilkunastu latach ministerstwo edukacji zaostrzyło przepisy odnośnie wymaganych kwalifikacji do nauczania poszczególnych przedmiotów. Tak więc została tylko matematyka...
Po 29 latach pracy w szkole, bez żadnych dłuższych przerw, dysponuję olbrzymim bagażem doświadczeń. Przeżyłam wiele zmian i reorganizacji, ale uczniowie pozostali tacy sami- czekający na dobro, sprawiedliwość, życzliwość, zainteresowanie.
Z radością stwierdzam, że nadal kocham swoją pracę tą samą młodzieńczą miłością i nadal cieszą mnie maleńkie sukcesy swoich uczniów. A było tych uczniów w moim szkolnym życiu już kilka tysięcy:-)

A może to św. Kazimierz( zdjęcie z jego wizerunkiem poniżej z zasobów internetu)- królewicz, w którego święto zawitałam w szkolne mury, dyskretnie chronił mnie z góry, wszak był wartościowym młodzieńcem, więc problemy młodych nie są Mu obce.
I właśnie na tę rocznicę dotarł do mnie wspaniały prezent od  Joli http://art-yolanda.blogspot.com, która tworzy przepiękne rzeźby o finezyjnej urodzie, a co więcej, nigdy takich wcześniej nie spotkałam. Już kiedyś otrzymałam od Joli anioła, ale tak urzekł moją koleżankę, że poprosiłam Jolę o wykonanie następnego! Prośba została spełniona i dziś przyfrunął anioł nieziemskiej urody, na dodatek w towarzystwie dwóch transferowych aniołków zdobiących poszewkę na podusię. Rozkoszne aniołki będą strzegły moich snów, a Joli po stokroć dziękuję za tyle piękna i radości:-)
Sami zobaczcie, jak piękne rzeczy czyni Jola!
Do Joli pofrunął natomiast mój obraz " Ptaki nad wyspą szczęścia" z życzeniami by strzegł domowego szczęścia Joli i jej Najbliższych.

I tym radosnym akcentem zaczynam dziś 30. rok "przy tablicy". Za chwilę będziemy rozplątywać zadania tekstowe z wykorzystaniem układów równań rozwiązywanych metodą podstawiania, bądź przeciwnych współczynników- jak sobie uczniowie będą życzyć:-)


39 komentarzy:

  1. Po pierwsze (bo chyba pierwsza jestem dzis u Ciebie Basiu!) to chciałabym Ci złozyć najserdeczniejsze zyczenia dalszych lat spełniania sie w zawodzie pedagoga i nieprzemijalnej nigdy radosci z obcowania z młodymi ludźmi!!!
    Po drugie ta rzeźba anioła jest niesamowita!!! Z czego to jest zrobione?
    A po trzecie na twoim blogu nawet te straszne sformułowania matematyczne brzmią jakos poetycko!
    Serdecznie pozdrawiam Cie o poranku i dobrego dnia zyczę!:-))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz Olu zapytać Jolę, ja wiem, że to lekkie, codzienne folie i materiały:-) ale cudnie ukształtowane, wymalowane...efekt niesamowity!

      Usuń
  2. Wszystkiego dobrego Basiu - i zgadzam się z Olgą - to niesamowite, jak umysł matematyczny (;-)) ma tak niewyobrażalnie poetycką i artystyxzną duszę :)))!
    dobrego dnia:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno matematycy tak mają- mój Konrad tez jest matematyczno- artystyczny:-))))

      Usuń
  3. Basiu, życzę Ci wszystkiego dobrego z okazji tej rocznicy, abyś zawsze cieszyła się swoim zawodem, tak jak to robisz do tej pory, dzieciakom tylko można pozazdrościć tak wspaniałej nauczycielki :)

    Ściskam mocno!
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu gratuluje tylu lat pracy z dziećmi i młodzieżą:) podziwiam Twój talent i zachwycam się każdą pracą jaką nam pokazujesz. Piękny obraz i piękny anioł:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu gratuluję wytrwałości w zawodzie. Emanuje z Twoich słów wielki zapał i miłość do dzieci i młodzieży. Tak mało ludzi dorosłych mówi dobrze o młodzieży, a ona naprawdę ma w sobie dużo dobra. A jeśli nawet jest inaczej to jest to wina nas dorosłych bo nawaliliśmy gdzieś po drodze. Niech św Kazimierz czuwa nadal nad Tobą. :) Anioł i obraz piękne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kawał czasu. Gratuluję i życzę dalszych lat pracy z takim zaangażowaniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu, gratuluję nie tylko rocznicy... ale przede wszystkim tego, że nadal kochasz to co robisz :)))
    Ten obraz ma coś w sobie... zdecydowanie przyciągnął mój wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 29 lat to kawał czasu, gratuluję wytrwałości i dalszych pięknych i owocnych lat życzę:) A obraz jest zachwycający:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluje serdecznie !
    Czy juz ktos Ci mowil,ze na zdjeciach jestes podobna do spiewajacej Greczynki- Eleni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak są takie zdjęcia, na których wyglądamy jak siostry. Bardzo ją lubię:-) znam dobrze jej życiorys i podziwiam!

      Usuń
  10. Basiu! Przede wszystkim przyjmij gorące gratulacje i życzenia wielu następnych tak cudownych rocznic!:)
    Fenomenalne prezenty otrzymałaś od Joli! Zaś Twój obraz po prostu odbiera mowę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego dobrego na następne lata pracy, która jest Twoją pasją. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakie piękne prace dziś prezentujesz :) I Twoja i otrzymana - przepiękne :)

    A z tych literek o nauczaniu wychyla się prawdziwa pasja :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo Wam wszystkim dziękuję za miłe słowa. Szczęśliwi, którzy mogą robić zawodowo, coś, co lubią!

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluje takie stażu pracy :)))
    piękne prace

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo się cieszę,że przesyłka dotarła w tak piekną rocznicę, gratuluję zapału z jakim przepracowałaś z młodzieżą tyle lat,życzę wszystkiego najlepszego na następne lata pracy, pozdrawiam serdecznie...i dziękuję za przepiękny obraz,Jola

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratulacje Basiu!
    Pracowałam dawno temu kilka lat w szkole i bardzo mi było żal zgorzkniałych nauczycieli, którzy nie lubili swoich uczniów.
    Urzeka mnie Twoje pozytywne podejście do młodzieży, zawsze irytują mnie narzekania innych na nich. Na pewno "Twoi" doceniaja jak świetnego człowieka spotkali w Twojej osobie!
    Oby jak najwięcej nauczycieli lubiło uczniów :))
    Anioł cudowny!!!!
    Obraz też!

    OdpowiedzUsuń
  17. Basiu, gratuluję z całego serca! 29 lat to szmat czasu! Ale jeśli kochasz Swoją pracę, a tak o niej piszesz, to lata te zleciały Ci jednym mgnieniem:) Oby tak pozostało:)))
    Obraz bajeczny, tyle w nim kolorów!Prezenty równie ciekawe, anioł w pięknej sukni:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolejnych lat owocnej pracy .Cudny anioł . Kazimierz tak miał na imię mój tata

    OdpowiedzUsuń
  19. Basiu, niech wszystkie Anioły świata czuwają nad Tobą. Wielkie gratulacje!!! Doskonale Cię rozumiem, ja także kocham swój zawód. Pozdrawiam ciepło!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiesz Basiu znasz mnie już na tyle ze w tym momencie roździawiłam gębę brzydko mówiąc - wszyscy wiedzą że masz tak wspaniałą rocznicę - JA NIE !- być może mi nie dało dane wiedzieć - mimo wszystko wspaniała jest to rocznica i życzę ci mnóstwo takich wspaniałych lat matematycznych treści = z pozdrowieniami szczerymi ja i rodzina ślemy ci wszystkiego dobrego B>M

    OdpowiedzUsuń
  21. Basiu mnie stuknie 30 lat pracy zawodowej na jesień. Prawie w to nie wierzę, a pamiętam ten pierwszy dzień.......teraz to aby do emerytury, a potem tylko same przyjemności:)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Basiu gratuluję rocznicy, Ja też pamiętam ten pierwszy dzień w pracy. Ja jak odchodziłam na świadczenia przedemerytalne miałam 37 lat pracy. Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów w pracy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Serdecznie gratuluję tak pięknego jubileuszu i życzę Ci jeszcze wielu owocnych rocznic! O dobrego nauczyciela, do którego dzieciaki aż się garną, naprawdę nie łatwo więc gratuluję też Twoim wychowankom, że taki skarb im się trafił. Ja, dziś mocno dorosła, nie miałam szczęścia trafić na idealnych wychowawców, dopiero na studiach miałam okazję poznać niesamowitych profesorów, z którymi do dziś utrzymuje kontakt. Gdybym miała takich na wczesnych etapach edukacji, kto wie kim bym dziś była:) bo dla młodego człowieka to niesamowicie ważne by rozpalać w nim pasje, szanować jego wrażliwość i przede wszystkim zachęcić do nauki! Basiu, raz jeszcze serdecznie gratuluję!
    A ten obraz jest niesamowity!

    OdpowiedzUsuń
  24. Dzięki, dzięki SERDUSZKA:-))))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratuluję tylu pogodnych lat "przy tablicy". Praca, którą kochasz z reguły przynosi samą radość. Na pewno też widzisz wspaniałe owoce Twoich wysiłków podejmowanych z pasją, a tych dobrych owoców życzę Ci coraz więcej:)
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. no to wpisuję komentarz z 30 numerem, życząc kolejnych 30 lat przy tablicy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. To się Basia rozpędziła, nie żartuj daj kobiecie pożyć na emeryturze , chylę czoło za czas jaki poświęcasz dla dzieci , młodzieży pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  28. Trudno, lecz nie stanę
    ja dzisiaj do kąta,
    bo u mnie już dawno
    biła... pięćdziesiątka.
    Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  29. Wszystkiego dobrego z okazji tak zacnego jubileuszu :)
    za rok okrągła rocznica :)
    wiadć że swoją pracę wykonujesz z wielka pasją :)
    pozdrawiam :)
    ..obraz cudny!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne jest przepracować tyle lat w jednym zawodzie, nie wszystkim dziś jest to dane. Tobie Basiu z tej okazji życzę dalszych sukcesów zawodowych. Na marginesie - nigdy nie lubiłam historii a z matematyką miałam na bakier.
    Pozdrawiam wszystkich

    OdpowiedzUsuń
  31. Gratuluje i podziwiam tyle lat pracy hohohoho
    a Anioły przesliczne , kocham Aniołt Jola zdolna Kobieta :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  32. Gratuluję Basiu lat pracy:)z każdego Twojego wpisu widać,że praca to Twoja pasja:)i że lubisz to co robisz:))To bardzo cenne robić w życiu coś co jest Twoją pasją:))pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  33. Kochana, powiem tak. Właściwy czlowiek na właściwym miejscu! Powiem jeszcze więcej: jest wielu nauczycieli, ale tylko nieliczni są wspaniałymi pedagogami. Jesteś w tym zaszczytnym gronie. Nie jestes tu z przypadku. Czuje sie w każdym twoim slowie pasję. To wielki dar niebios móc wykonywac w życiu to co się kocha. Wielu dalszych sukcesów Basiu... W każdej dziedzinie twego zycia...

    OdpowiedzUsuń
  34. Ktoś mi mówił, że matematyka, to poezja, ale żeby jeszcze tak tak pięknie malować ? Niedługo uprawnienia emerytalne zdobędziesz. Ja zaraz po studiach zaczynałam pracę w szkole dla dorosłych i to głównie dla starszych ode mnie panów. Zaczęli rozmowę ze mną od żartów, ale ekonomia nie była dla nich żartem, więc dałam sobie radę. 2 razy jeszcze zmieniałam miejsce pracy, ale zawsze na związaną ze szkołą. Jesteś Basiu podobna, ale dużo ładniejsza od Eleni, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko za Eleni:-)))))
      A uprawnienia em. już mam, bo mi doliczono studia i pracę w gospodarstwie rodziców!

      Usuń