niedziela, 2 czerwca 2013

O tym jak kwiaty przegoniły deszcz!

Zaczarowane kwiaty Zalipia przywołały słońce.Wszak dziś finał 50. Malowanej Chaty.
A początek miał miejsce 65 lat temu kiedy to zainteresowano się sztuką zalipiańskich kobiet malujących z wykorzystaniem wapna i sadzy, kwiaty zakwitające w ich wyobraźni.
1948 rok- etnografowie zachwycają się niespotykanymi gdzie indziej malowidłami zapełniającymi wiejskie obejścia. Symbolem tych działań stała się Felicja Curyłowa, której chatę- muzeum można dziś oglądać w Zalipiu.
Od kilku lat startuję w konkursie, o czym Wam już wcześniej pisałam.
Wczoraj w Domu Malarek zebrały się malarki, w zasadzie 4 pokoleń, bo najstarsza ma 93 lata. P. Adela na tę okoliczność ułożyła rymowanki w formie ludowych przyśpiewek i... sama je zaśpiewała. Czapki z głów...
Zanim ogłoszę wyniki- kilka zdjęć( wszystkich nie zamieszczę- bo jest ich ogrom) mojej wieeeeeloooodniowej pracy na ścianach szkolnego korytarza.



Wystarczy tego kwiecia:-)
Powiem Wam, że komisja doceniła te trudy i jest pierwsze miejsce( jedno z wielu, bo nagrodzonych malarek było więcej).

Cieszę się bardzo, bo od lat ciągle wrastam w pejzaż Powiśla Dąbrowskiego i kocham tę małą Ojczyznę. Staram się te działania przekazać moim uczniom, nasze Gimnazjum również otrzymało nagrodę w tymże konkursie za haftowane serwetki i bibułkowe pająki   ( niebawem pokażę zdjęcia).
Przedstawicielka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wręczyła W. Chlastawie- dyr. Domu Malarek odznaczenie resortowe.A potem rozpoczął się kolorowy festyn.
Tyle o kwiatach, a teraz ciepłe słowa pod adresem Edyty z Kubkiem Kawy- blogowiczki o wielkim sercu, dzięki której mogłam się skromnie włączyć w akcję pomocy Ani ( zobacz banerek na bocznym pasku- też możesz pomóc). Od Edytki dostałam śliczne anioły Anię i Basię, piękne serducho i kilka małych aniołeczków, które niebawem pofruną do miłych osób. Dziękuję Ci Edytko za ciepłe słowa i znów... " czapki z głów"- teraz przed Edytką!


I w tym ciepłym nastroju żegnam się z Wami... do następnego posta.

12 komentarzy:

  1. gratuluję takiego dyplomu, a prace są przepiękne, pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję i dyplomu i pasji i energii. Bardzo imponuja mi ludzie mający wiele zainteresowań, tacy pozytywnie zakręceni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. prace piękne :) gratuluję

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo Wam dziękuję, rzeczywiście jestem " zakręcona", a co gorsza mój komputer zakręcił się totalnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne kwiaty, jestem pełna podziwu! I z całego serca gratuluję dyplomu! No i to jest cudowne, że dzieci w Twojej szkole mają nauczycieli z pasją! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję i podziwiam :)))
    Serdecznie pozdrawiam
    Sylwia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję, Wasze komentarze dodają skrzydeł!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję I miejsca :) nalezało Ci się piękne kwiaty :))
    a Aniołki cudne warto pomagac ;)))
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, Basiu, Basiu, tak dawno mnie już u Ciebie nie było, a tu tyle się dzieje:)
    Przepyszne blaszoki(już wypróbowałam, rewelacyjne, i to ociekające masełko... Ja jeszcze obsypałam po wierzchu cukrem pudrem;), to bogactwo kwiatów przepięknych (jak Ty to robisz, że znasz wszystkie nazwy?:) i bajecznie kolorowe motyle....
    Przede wszystkim jednak- z całego serca gratuluję zwycięstwa- zasłużyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję , dziękuję, fajnie, że "wracacie"...Pozdrawiam z " burzowej" wioski!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pani Basiu, czytając Pani wpis przypomniałam sobie jak uczestniczyłyśmy z koleżankami we wspólnym malowaniu kwiatów Najpierw był bunt, bo my nie potrafimy tak pięknie a później coraz sprawniejsze ręce malowały piękne bukiety Często wspominam miły czas spędzony w szkole
    Serdecznie pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  12. Miło mi Madziu, że mnie odnalazłaś, szkolne wspomnienia są przyjemne dla obu stron, pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń